Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Dorota Awiorko-Klimek)
- Z przykrością muszę stwierdzić, że ogromnie bulwersuje mnie sprawa połączenia Lublina z lotniskiem w Świdniku - pisze pan Mariusz.
"Kiedy czytam, że szynobusy odjeżdżają tuż przed pasażerami, a przylatujący do naszego miasta (regionu) pasażerowie, którzy przypuszczam w epsilonowej liczbie nie chcą skorzystać z połączenia k.miejskiej tudzież szynobusu do Lublina, kiedy dowiadują się, że autobusu nie ma, a szynobus właśnie odjechał, po krótkiej chwili śmiechu zdają sobie sprawę, że to jednak nie żart i przybierają dziwnie poważną minę. myślę sobie: "Do jasnej cholery, kto to wymyślił; dlaczego nie ma autobusów?; Co to za szynobusy widmo?"
Jak można przeczytać kolejarze twierdzą, że szynobus jest dla pracowników. Ok, w takim razie zakładam, że szynobus jest dla pracowników i pytam się jaki środek komunikacji publicznej jest dla pasażerów? Odpowiedź jest prosta... ŻADEN! Czy widziała Droga Redakcja kiedyś lotnisko z którego do centrum miasta nie ma żadnego połączenia?
Nie mam ochoty dalej obśmiewać tej sytuacji. Bardzo chciałbym zainspirować Was- Droga Redakcjo do podjęcia jakiejś akcji, zaktywizowania mieszkańców w tej sprawie. Sam niestety nic nie mogę, a strasznie mnie boli serce gdy patrzę z Krakowa na moje ukochane rodzinne miasto i widzę tę dziecinną sytuację.
Proszę mi uwierzyć, że moja sześcioletnia chrześnica kiedy poprosiłem ją ułożenie rozkładu jazdy szynobusów zrobiła to sto razy lepiej niż panowie z PKP czy innej dziwnej spółki kolejowej. (Swoją drogą jak bardzo trzeba bujać w obłokach, żeby ułożyć taki rozkład, a potem głupio tłumaczyć się, że to dla pracowników portu) I tak, skoro to jest jedyny powód takiego rozkładu jazdy- o innych nie wiadomo mi nic, to tym bardziej widać, że ktoś w lubelskim PKP nie myśli choć chciałoby się użyć gorszych słów.
Co do autobusów, znam te wszystkie wymówki ZTM, również są na poziomie przedszkolaka, któremu wydaj się, że jak schowa coś za plecami to tego nie widać. To na prawdę nie będzie tak jak twierdzi większość polityków i zarządzających portem: Będą ludzie latać, to będą samoloty, nowe kierunki, szynobus, autobusy na lotnisko. Nie będą latać- to nie będzie (bardzo niedokładny cytat z pana Prezesa Muszyńskiego) Nie! Panowie! Obudźcie się! To tak nie działa! Będą autobusy, szynobusy, nowe kierunki i samoloty to będą ludzie latać. Tak, dopiero wtedy. To działa w tę stronę. Nie inaczej!
Dlatego ogromna prośba i apel. Podejmijmy inicjatywę i tak jak dorośli odpowiedzialni za tę sytuację zachowują się jak dzieci, tak i My wrzeszczmy, tupmy nogami i wymachujmy rękami, po to by było normalnie- by nie zniechęcać ludzi do przylotu na nasze lotnisko, tylko dlatego, że dłużej zajmie im dojazd do Lublina ze Świdnika niż przebycie całej Europy. Nie dajmy przenieść Lublina i Świdnika poza Stary Kontynent."
Z poważaniem
Mateusz
P.S. Dobrze byłoby - jak już będzie normalnie zareklamować, to że jest już dobrze, a nawet lepiej - myślę tu o szynobusach, żeby to zachęciło ludzi z pozostałej części polski do skorzystania z usług naszego lotniska. Fajnie by było jakby skomunikować lotnisko w jakiś sposób z Ukrainą, wtedy przyciągniemy jeszcze większe rzesze pasażerów zza wschodniej granicy.
Jak można przeczytać kolejarze twierdzą, że szynobus jest dla pracowników. Ok, w takim razie zakładam, że szynobus jest dla pracowników i pytam się jaki środek komunikacji publicznej jest dla pasażerów? Odpowiedź jest prosta... ŻADEN! Czy widziała Droga Redakcja kiedyś lotnisko z którego do centrum miasta nie ma żadnego połączenia?
Nie mam ochoty dalej obśmiewać tej sytuacji. Bardzo chciałbym zainspirować Was- Droga Redakcjo do podjęcia jakiejś akcji, zaktywizowania mieszkańców w tej sprawie. Sam niestety nic nie mogę, a strasznie mnie boli serce gdy patrzę z Krakowa na moje ukochane rodzinne miasto i widzę tę dziecinną sytuację.
Proszę mi uwierzyć, że moja sześcioletnia chrześnica kiedy poprosiłem ją ułożenie rozkładu jazdy szynobusów zrobiła to sto razy lepiej niż panowie z PKP czy innej dziwnej spółki kolejowej. (Swoją drogą jak bardzo trzeba bujać w obłokach, żeby ułożyć taki rozkład, a potem głupio tłumaczyć się, że to dla pracowników portu) I tak, skoro to jest jedyny powód takiego rozkładu jazdy- o innych nie wiadomo mi nic, to tym bardziej widać, że ktoś w lubelskim PKP nie myśli choć chciałoby się użyć gorszych słów.
Co do autobusów, znam te wszystkie wymówki ZTM, również są na poziomie przedszkolaka, któremu wydaj się, że jak schowa coś za plecami to tego nie widać. To na prawdę nie będzie tak jak twierdzi większość polityków i zarządzających portem: Będą ludzie latać, to będą samoloty, nowe kierunki, szynobus, autobusy na lotnisko. Nie będą latać- to nie będzie (bardzo niedokładny cytat z pana Prezesa Muszyńskiego) Nie! Panowie! Obudźcie się! To tak nie działa! Będą autobusy, szynobusy, nowe kierunki i samoloty to będą ludzie latać. Tak, dopiero wtedy. To działa w tę stronę. Nie inaczej!
Dlatego ogromna prośba i apel. Podejmijmy inicjatywę i tak jak dorośli odpowiedzialni za tę sytuację zachowują się jak dzieci, tak i My wrzeszczmy, tupmy nogami i wymachujmy rękami, po to by było normalnie- by nie zniechęcać ludzi do przylotu na nasze lotnisko, tylko dlatego, że dłużej zajmie im dojazd do Lublina ze Świdnika niż przebycie całej Europy. Nie dajmy przenieść Lublina i Świdnika poza Stary Kontynent."
Z poważaniem
Mateusz
P.S. Dobrze byłoby - jak już będzie normalnie zareklamować, to że jest już dobrze, a nawet lepiej - myślę tu o szynobusach, żeby to zachęciło ludzi z pozostałej części polski do skorzystania z usług naszego lotniska. Fajnie by było jakby skomunikować lotnisko w jakiś sposób z Ukrainą, wtedy przyciągniemy jeszcze większe rzesze pasażerów zza wschodniej granicy.
