Nalewki w płatkach róż

Mają i to bardzo dużo. Kariera nalewek zaczęła się wszak od nalewu na liściach owadożernej rosiczki. A dokładnie od niezwykłego zjawiska. Otóż liście tej tajemniczej rośliny wydzielają kropelki cieczy o miodowym smaku, które przyciągają owady. Kiedy ofiara wchodzi na liść, lepka substancja ją unieruchamia. W ciągu trzech godzin pułapka się zamyka, miękkie części ofiary zostaną wchłonięte przez rosiczkę. Po 24 godzinach pułapka się otwiera, niestrawione resztki zostają porwane przez wiatr, rosiczka znów kusi słodkim eliksirem. Ów eliksir był w średniowieczu uważany za skuteczne lekarstwo na wiele chorób.

Rosolisy i róże

Na bazie wyciągu z liści rosiczki i lepkiej cieczy przez nią wydzielanej powstała jedna z najstarszych nalewek zwana rosolisem (łac. ros - kropla, solis - słońce). Podczas produkcji wzbogacano aromat rosolisu świeżymi płatkami róż.

Najsłynniejszym z nich był Rosa Solis lub Rosolio, rosolis pochodzący z renesansowego Turynu. Trunek szybko zyskał sławę środka, który wzmacnia serce. Okazało się także, że nalewka na liściach rosiczki szybko stała się bardzo silnym afrodyzjakiem.

Dlatego rosiczki i róże pojawią się na IX edycji Targów Ogrodniczych Eden, połączonych z kiermaszem artykułów ogrodniczych. W dniach 18-19 maja 2013 roku w Centrum Targowo-Wystawienniczym Targów Lublin S.A. zobaczycie wystawę kilkunastu roślin owadożernych, w tym rosiczek. I niezwykłych róż. Do Lublina przyjadą także Holendrzy, w ramach Dni Kultury Holenderskiej odbędą się prezentacje i wystawy zdjęć z ogrodu Keukenhof i parad kwiatowych. – To niebywale ciekawy temat. Odtworzenie wyrobu rosolisu na wyciągach z rosiczki to dla mnie duże wyzwanie – mówi Zbigniew Sierszuła w Warszawy, przewodniczącym kapituły ogólnopolskiego konkursu nalewek, który odbędzie się 18 maja w siedzibie targów.

Szkoła nalewek tradycyjnych

Wystartuje w Lublinie po raz drugi. W tym roku zajęcia przeznaczone dla pasjonatów nalewek z całej Polski odbędą się w sobotę 18 maja i będą odwoływać się do wielkiej tradycji dewizy Św. Benedykta "Ora et Labora” (Módl się i pracuj).

– Powstanie nalewek zawdzięczamy ich sumiennej pracy. Nalewki wyrabiane w opactwach i klasztorach były najpierw lekarstwem. Przy okazji okazało się, że są w dodatku bardzo smakowite – mówi Jan Babczyszyn, prezes Polskiej Akademii Smaku, który w szkole nalewek poprowadzi zajęcia z historii karafek i etykiet. Wiedza z historii sztuki to ważny aspekt wielkiej tradycji nalewek w Polsce.
Pracowici mnisi zaczęli wzbogacać substancjami aromatyczno-smakowymi, takimi jak wyciągi z ziół i korzeni, olejki eteryczne z kwiatów i owoców, miód. Tak powstawały kolejne rodzaje i gatunki nalewek. Dlatego na zajęciach w szkole nalewek pojawią się wykłady z botaniki. W sobotę wieczorem, w restauracji Ulice Miasta "studenci” wezmą udział w "Wieczorze z nalewkami i potrawami” z udziałem Zbigniewa Sierszuły.

Nalewki i potrawy z kwiatów

W niedzielę 19 maja 2013 o 13 w Centrum Targowo-Wystawienniczym Targów Lublin S.A. odbędą się otwarte pokazy i warsztaty nalewek. Swoim spostrzeżeniami i doświadczeniem podzielą się praktycy. Z Lublina i regionu.

Ale to jeszcze nie wszystko. Ponieważ kwiaty były i są częścią legendy nalewek, to na zaproszenie Europejskiego Festiwalu Smaku Agnieszka Filiks z restauracji Siwy Dym w Celejowie zaprezentuje pokaz gotowania z użyciem kwiatów, przyprawą będą nalewki. Zresztą atrakcji dla nalewkowiczów, pasjonatów i gości IX edycji Targów Ogrodniczych Eden, połączonych z kiermaszem artykułów ogrodniczych będzie więcej. Będzie można na przykład kupić mrozoodporne drzewa oliwkowe, które można posadzić w ogrodzie i delektować się swoimi oliwkami.

Dobra nalewko, zgłoś się

Ponieważ zainteresowanie nalewkami, konwentem i Szkołą Nalewek Tradycyjnych jest bardzo duże, to warto już zainteresować się konkursem. Informacje i zgłoszenia na www.apetycik.pl, telefon: 515 267 177. Program targów Eden na stronie: www.eden.targi.lublin.pl – zapraszamy