Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

30 lipca 2013 r.
10:41
Edytuj ten wpis

Jak wygląda praca w Orange call center (list czytelnika)

 (Archiwum)
(Archiwum)

Jak będziesz miał szczęście i podczas 5-minutowej przerwy ktoś jeszcze nie zechce skorzystać z WC, to może zdążysz się załatwić. A jak nie, to czekasz kolejne 60 min, aż będziesz miał prawo wstać od komputera - opowiada pracownica lubelskiego call center.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Chciałabym przedstawić, jakie panują warunki pracy u jednego z największych pracodawców w Lublinie czyli w call center Orange.

Przerwy mamy ustalane "z góry”, na siku nie idziemy wtedy gdy nam się chce, tylko wtedy kiedy szefostwu pasuje. Gdy przychodzimy na 10 godzin do pracy, przykładowo od 9 do 19 (bardzo popularne zmiany), to przerwa zazwyczaj jest ustalona dopiero po godz. 16 czyli przez 7 godzin trzeba siedzieć na tyłku.

Jak będziesz miał szczęście i podczas 5-minutowej przerwy jeszcze jedna osoba nie zechce skorzystać z WC, to może zdążysz się załatwić. A jak nie, to albo czekasz kolejne 60 min, aż będziesz miał prawo wstać od komputera. Albo przekroczysz swoją przerwę i po powrocie do stanowiska będziesz miał co najmniej dwa maile z pytaniem dlaczego Twoja przerwa "nie trwała 5 min tylko 5 min i 50 sekund?"

Nikt nie rozumie filozofii firmy i 10-godzinnych zmian. Dlaczego jedna osoba dziś ma siedzieć i się męczyć 10 godz, a druga tylko 6??!! Nie można jak człowiek, żeby obie osoby siedziały po 8 godzin?

A może chodzi o wyzysk taki, że jak ktoś pracuje 6 godzin to przysługuje mu 15 min przerwy, jak osiem to 30 min, a jak 10 to też 30 min? Zaoszczędzają w ten sposób 15 min na każdym konsultancie? Bo innego wytłumaczenia nie widzę!

Dlaczego osoby mające umowę na pół etatu pracują po 200 godz. w miesiącu i nie liczy im się to wcale jako nadgodziny płatne 100 proc. tylko jak normalne godziny? Dlaczego jak chce taki pracownik wziąć urlop to tylko bezpłatny i to jak szefostwo wyrazi zgodę zazwyczaj z dwumiesięcznym wyprzedzeniem?

Różne są w życiu przypadki, jak coś wypadnie i potrzebujesz jednego dnia wolnego to musisz kombinować lewe L4, bo urlopu nie dostaniesz. Czy to jest normalne? Mówią, że w Chinach jest wyzysk a w Polsce co się dzieje? Jest lepiej? Polemizowałabym!

Klienci dzwoniący do BOK są przełączani od jednego konsultanta do drugiego, często po kilkanaście razy, irytują się, że już czwarty raz jestem łączony do działu technicznego, a znowu połączyli mnie gdzie indziej co za nie kompetentni konsultanci nawet połączyć poprawnie nie umieją.

Tylko, że wina konsultanta w tym żadna! Jak parametry SL (Poziom obsługi klienta. Wskaźnik zakłada określoną liczbę połączeń, która musi zostać odebrana w ustalonym czasie - przyp. red.) spadają, to podłączana jest tzw. dystrybucja awaryjna. Co oznacza, że wszyscy konsultanci odbierają wszystko.

Przykładowo Klient dzwoniący do działu technicznego "wpada” do konsultanta z działu płatności, po czym ów konsultant łączy do techników. Ale że każdy ma podłączone wszystko, to nie ma gwarancji, że klient trafi tam gdzie chciał.

Klienci się denerwują, bo ileż można być przełączanym. Konsultanci też się denerwują, często gęsto połączy się kogoś do innego działu, a za chwilę ten sam klient wpada do Ciebie z powrotem.

Klient nie liczy się w żadnym stopniu, podobnie jak pracownik odwalający "brudną” robotę, dla korporacji liczą się tylko cyferki i nic po za tym. Ale nie biorą pod uwagę tego, że gdyby nie klienci i po części konsultanci, "cyferek” w ogóle by nie było.

Klienci narzekają, że konsultanci są niekompetentni i często gęsto mają rację. Jak może być kompetentna osoba, która pracuje dwa miesiące i przeszkolona jest powierzchownie z jednej dziedziny, a podłączone ma wszystkie i wszystkiego uczy się metodą prób i błędów? W call center jest tak duża rotacja pracowników, że odbierających telefony na pierwszej linii frontu doświadczonych konsultantów jest naprawdę niedużo.

Apel do kierownictwa call center – oprócz słuchawek, które dostajemy jako "sprzęt służbowy” , prosimy o przyznanie paczki pampersów na tydzień, bo do tego dojdzie, że będzie to niezbędne wyposażenie każdego konsultanta!

Pomijam fakt, że konsultanci nie mają nawet swojej szafki/półki/szuflady czegokolwiek żeby zostawić swoje rzeczy, a przychodząc na dyżury 10-godzinne fajnie byłoby wypić chociaż gorącą herbatę – ale nie ma w czym.

Nie dość, że słuchawki musimy nosić ze sobą, to jeszcze kubki, wodę czy co kto tam potrzebuje.. Ok. woda w dystrybutorach jest zapewniona przez pracodawcę, ale, żeby się jej napić to kubek musisz codziennie targać ze sobą. Herbata i kawa też jest z automatów, ale warunki finansowe nie bardzo pozwalają na codzienny zakup takiego napoju. Tym bardziej, że jeden kubek na 10 godz. może okazać się za mało…

Nie wiem czy to opublikujecie czy nie, nawet jak opublikujecie to pewnie i tak nic to nie zmieni, ale chciałabym, aby ludzie wiedzieli jak to naprawdę wygląda…

Pozdrawiam
Czytelniczka

Pozostałe informacje

Trzecia porażka z rzędu. Motor gorszy od Pogoni Szczecin
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria

Trzecia porażka z rzędu. Motor gorszy od Pogoni Szczecin

Motor znowu bez punktów. W środę drużyna Mateusza Stolarskiego przegrała w zaległym meczu 31. kolejki w Szczecinie z tamtejszą Pogonią 0:3. Bohaterem „Portowców” był Kamil Grosicki, który zdobył dwie, bardzo ładne bramki.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja.

Child Alert: Trwają poszukiwana 11-letniej Patrycji

Strzeleccy policjanci poszukują zaginionej 11-letniej Patrycji. Nastolatka zaginęła we wtorek, kiedy po wizycie u dziadków nie wróciła do domu. Policja uruchomiła procedurę Child Alert.

Prace przed frontową częścią I LO w Puławach

Remont z przerwą na matury. Coraz ładniej przy puławskim "Czartorychu"

Nowe ogrodzenie, alejki, oświetlenie, zieleń - trwa renowacja otoczenia zabytkowego I LO im. ks. A. J. Czartoryskiego w Puławach. Prace zakończą się w trakcie najbliższych wakacji. Ich koszt przekroczy 1,3 mln zł.

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025. Znamy kolejnych wykonawców
Festiwal
3 lipca 2025, 16:00

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025. Znamy kolejnych wykonawców

Wybitny gitarzysta i współzałożyciel Sonic Youth - Lee Ranaldo, Laraaji, czyli jeden z najbardziej wpływowych twórców ambientu oraz Yonatan Gat - muzyk i producent, jak nikt inny łączący punk, improwizację, muzykę świata oraz awangardę, uzupełniają listę artystów, których zobaczymy na tegorocznych Innych Brzmieniach.

Łada pokonała w finale Gryfa Gmina Zamość

Łada 1945 Biłgoraj i Start Krasnystaw z pucharami

W środę rozegrano w sumie trzy finały okręgowego Pucharu Polski. W Biłgoraju tamtejsza Łada 1945 nie miała problemów z pokonaniem Gryfa Gmina Zamość. Gospodarze tym razem rozbili rywali 5:1. Znacznie dłużej musiał się męczyć Start Krasnystaw, który wygrał na wyjeździe z Kłosem Gmina Chełm 1:0 po bramce z... siódmej minuty doliczonego czasu gry.

Klaudia Wnorowska nową zawodniczką Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Klaudia Wnorowska nową zawodniczką Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Niespełna 22-letnia podkoszowa poprzedni sezon spędziła w MB Zagłębie Sosnowiec, gdzie miała okazję rywalizować na trzech frontach – w OBLK, Pucharze Polski, a także w EuroCup Women.

Noc Muzeów 2024

Noc Muzeów 2025: Atrakcje, zwiedzanie i niezwykłe eksponaty (program)

Muzeum Zamoyskich w Kozłówce? Muzeum Narodowe na Zamku? A może Muzeum Wsi Lubelskiej? Przed nami noc, podczas której nikt nie śpi, bo wszyscy ustawiają się w kolejkach przed muzeami i instytucjami kultury.

II Olimpiada Senioralna w Lublinie: zawody, porady i dobra zabawa
galeria

II Olimpiada Senioralna w Lublinie: zawody, porady i dobra zabawa

Był cymbergaj, boccia i warcaby. Były porady medyczne i loteria. Wszystko podczas II Olimpiady Senioralnej w Lublinie.

Kamil Grosicki zdobył w środę dwa gole

Kamil Grosicki nie do zatrzymania. Pogoń Szczecin - Motor Lublin (zapis relacji na żywo)

Kolejna porażka Motoru Lublin. Tym razem drużyna Mateusza Stolarskiego przegrała w Szczecinie z Pogonią 0:3.

Con-Q-Band: rock i funk – szykujcie się na niezapomniany wieczór!
Koncert
16 maja 2025, 20:00

Con-Q-Band: rock i funk – szykujcie się na niezapomniany wieczór!

Con-Q-Band to lubelski kolektyw towarzysko-muzyczny, który w najbliższy piątek (16 maja) w lubelskim Pubie Sfera, rozkręci rock’n’rollową imprezę w myśl powiedzenia – It’s only rock’n’roll.

Avia łatwo poradziła sobie w finale z Górnikiem II Łęczna

Hat-trick Adriana Paluchowskiego, Avia rozbiła w finale Pucharu Polski Górnika II Łęczna

Nie było niespodzianki w finałowym spotkaniu Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Górnik II Łęczna przegrał u siebie z Avią Świdnik 0:5. Bohaterem gości był Adrian Paluchowski, który w kilkanaście minut skompletował hat-tricka.

Motocyklem po chodniku, rowerem po ulicy. Policyjny pościg we Włodawie

Motocyklem po chodniku, rowerem po ulicy. Policyjny pościg we Włodawie

Motocyklista nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Wjechał na chodnik, potem przesiadł się na rower i prawie wpadł pod samochód. Uciekał też pieszo. Policja goniła go pół godziny.

Lekarz z Annopola oskarżony o zabójstwo żony. Przed sądem ruszył proces

Lekarz z Annopola oskarżony o zabójstwo żony. Przed sądem ruszył proces

Miał zadać żonie 35 ciosów nożem. Przed Sądem Okręgowym w Lublinie rozpocząl się proces Andrzeja K., 65-letniego lekarza oskarżonego o zabójstwo swojej 57-letniej żony.

Pod osłoną nocy. Niezwykłe zdjęcia w Galerii Fotografii Ratusz
16 maja 2025, 17:00
galeria

Pod osłoną nocy. Niezwykłe zdjęcia w Galerii Fotografii Ratusz

Przyjdzie noc - to tytuł wystawy, która w piątek (16 maja, godz. 17) z udziałem autora otwarta zostanie w zamojskiej Galerii Fotografii Ratusz przy Rynku Wielkim.

Na Rynku Wielkim w Zamościu jest klomb i pojedyncze donice z kwiatami. O rośliny zadbali również właściciele ogródków kawiarnianych. Jest jednak pomysł, by pojawiło się kilka dających cień drzew

Drzewa będą rosły na Rynku Wielkim? I to już za dwa miesiące?

Najpewniej 4, maksymalnie 6. Każde ok. 3-metrowe, z rozłożystą, dającą cień koroną, ale niezbyt rozbudowanymi korzeniami, które pomieściłyby się w donicach. Jest szansa, że takie właśnie drzewa będą za jakiś czas rosły na Rynku Wielkim w Zamościu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

46,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty