Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

6 grudnia 2014 r.
20:45
Edytuj ten wpis

Lubelski Rower Miejski szybko podbił serca mieszkańców

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Ledwie się pojawił, a już podbił serca mieszkańców. Jednych woził na przejażdżki, innym pozwalał oszczędzić czas, jeszcze inni dzięki niemu oszczędzali na biletach. Okazał się hitem mijającej jesieni. Lubelski Rower Miejski w zaledwie 2,5 miesiąca zgromadził 22 tys. zarejestrowanych użytkowników.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Automatyczne wypożyczalnie rowerów nie są żadnym nowym wynalazkiem. Za kilka miesięcy minie 50 lat odkąd niejaki Luud Schimmelpennink - wówczas trzydziestolatek - wraz z grupą anarchizujących kumpli-skandalistów zebrał w Amsterdamie kilkaset rowerów, przemalowali je na biało i obwieścili, że można z nich za darmo korzystać zostawiając następnemu chętnemu. O Holender! Eksperyment nie był przesadnie udany, bo z odstawianiem "Białych Rowerów” różnie bywało. Większość rozkradziono w ciągu miesiąca, inne wrzucano do kanałów. Dwa lata później pan Schimmelpennink trafił do rady miejskiej, ale jego pomysł jakoś nie wzbudził przesadnego entuzjazmu innych radnych. Mimo to Holender może się czuć ojcem miejskich rowerów. Po 10 latach pomysł odżył we francuskim La Rochelle, gdzie rowery były nie białe, ale żółte, a system działa do dziś, choć teraz wydatnie wspomaga go elektronika, zastosowana po raz pierwszy w 1998 r. w systemie miejskiego roweru w Rennes. W międzyczasie była jeszcze Kopenhaga (1991) i Cambridge (1993), w którym "zielone rowery” rozkradziono niczym te białe z Amsterdamu. W Polsce pierwszy był Kraków, który wprowadził taką nowinkę pilotażowo w 2008 r. Ci, którzy odwiedzali wtedy miasto, mogą pamiętać niebieskie jednoślady, na które można było najwyżej popatrzeć, bo twórcy ówczesnego systemu jakoś nie zatroszczyli się o to, żeby był on przyjazny dla przyjezdnych. Warszawa ze swoim Veturilo wystartowała w 2012 r. Lublin o miejskim rowerze pomyślał cztery lata temu, ale wtedy nie otrzymał na to dotacji. Udało się za drugim razem. 19 września 2014 roku system wystartował z 40 wypożyczalniami i 400 rowerami stając się od razu drugim co do wielkości w Polsce. Chwyciło Zasady są proste: wystarczy się zarejestrować (trwa to minutę lub dwie) tworząc specjalne konto, później zasilić je pieniędzmi lub "upoważnić” system do tego, by pobierał pieniądze z karty płatniczej. Opłaty pobierane są tylko w przypadku przekroczenia 20-minutowego okresu, w którym z roweru można korzystać za darmo. Wystarczy jednak w ciągu tych 20 minut oddać jeden rower i wziąć drugi, a jazda nadal jest bezpłatna. - Najczęściej jadę ze stacji przy Paderewskiego do tej na Krakowskim Przedmieściu przy sądzie i 20 minut mi wystarcza - mówił nam w październiku Mateusz Królikowski, który był absolutnym rekordzistą jeśli chodzi o liczbę wypożyczeń roweru i jest nim zresztą do dziś. Sezon zakończył z 354 wypożyczeniami. Mateusz jest licealistą, który zarabiał sobie na deptaku rozdając ulotki, a rower pozwalał mu nie wydawać tych pieniędzy na bilety. Nie on jeden starał się zmieścić w tych darmowych 20 minutach, a rzut oka na statystyki pozwala stwierdzić, że mieszkańcy osiągali w tym coraz większą wprawę. 128 664 O ile w drugiej połowie października średni czas wypożyczenia roweru wynosił 20 minut i 33 sekundy, o tyle na koniec sezonu (nastąpił on 30 listopada) spadł do 18 minut i 42 sekund. - W tym czasie rowerzysta pokonywał przeciętnie 1,5 kilometra - informuje Michał Dąbrowski z firmy Nextbike Polska, która jest operatorem systemu. Zarejestrowało się w nim 22 218 osób, które wypożyczały rower 128 664 razy. Najczęściej pokonywane w Lublinie trasy to niedługie odcinki między rondem Honorowych Krwiodawców a Krakowskim Przedmieściem, między akademikiem Helios a Krakowskim Przedmieściem, między biurowcem ZUS a Politechniką Lubelską i na odwrót. Ale od razu mieszkańcy zaczęli wskazywać też miejsca, w których przydałyby się kolejne stacje. Wskazywali m.in., że w śródmieściu jest ich trochę za mało, zgłaszali potrzebę ustawienia wypożyczalni m.in. w pobliżu pl. Litewskiego. Ma być więcej Ci, którzy mają aktywne konto w systemie Lubelskiego Roweru Miejskiego mogą korzystać też z wypożyczalni w innych miastach, gdzie operatorem jest Nextbike. Największym z nich i zarazem najbardziej rozbudowanym w Polsce, jest warszawski system Veturilo, a rozmieszczenie stacji pozwala poruszać się po śródmieściu sprawniej niż samochodem czy autobusem. Dyskutować można tylko w przypadku tramwaju i, rzecz jasna, metra. Warszawskie rowery nie są już jednak tak nowe, jak te w Lublinie, które podczas zimowej przerwy będą wymagać w większości przypadków tylko zabiegów konserwacyjnych. Wandale w Lublinie też byli łaskawi. - Jedna stacja była nieco poturbowana, mieliśmy sygnał o użytkowniku, który wiózł dziewczynę na osłonie tylnego koła - mówi Dąbrowski. Lubelskie rowery pozostaną w magazynie do końca marca. Później znów wrócą do automatycznych, samoobsługowych wypożyczalni. I rowerów, i stacji ma być więcej. Władze miasta zapowiedziały na przyszły rok podwojenie ich liczby. Ratusz zbiera też propozycje miejsc, gdzie warto ustawić kolejne stacje. - Mamy już ponad 100 propozycji - mówi Michał Przepiórka, oficer rowerowy w lubelskim Ratuszu. Operator ma też rozmawiać m.in. z galeriami handlowymi, żeby dołączyły się do systemu budując na swój koszt stacje przy swoich obiektach. Tak, jak stało się w Warszawie, gdzie stacja wypożyczalnia przy centrum handlowym Arkadia jest trzecią co do popularności.
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

Sławomir Gołoś wyszedł z DPS w gminie Jabłoń dzisiaj rano

Pilny komunikat policji. Zaginął pensjonariusz DPS

Policjanci z Parczewa prowadzą intensywne poszukiwania Sławomira Gołosia. Mężczyzna jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w gminie Jabłoń.

42-latek zorganizował w pomieszczeniu gospodarczym profesjonalną fabryczkę alkoholu

Nie będzie bimbru. Domowa gorzelnia zlikwidowana, "producent" zatrzymany

Ktoś dał policji cynk. A wyjazd do gminy Czemierniki potwierdził, że 42-latek zajmuje się nielegalną produkcją alkoholu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Pięć bramek, dwie czerwone kartki i dodatkowe smaczki w meczu Gryfa Gmina Zamość z BKS Bodaczów

Każda seria ma swój koniec. Na inaugurację ósmej kolejki BKS Bodaczów pojechał do pobliskiej Zawady na mecz z Gryfem Gminą Zamość. Mecz miał swoje smaczki i był niezwykle emocjonujący – padło w nim pięć goli, a sędzia pokazał dwie czerwone kartki. Lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym wskoczyli do ścisłej czołówki rozgrywek. Dla ekipy z Bodaczowa była to natomiast pierwsza porażka w tym sezonie

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa
galeria

Trzy osoby ranne w wypadku. Warszawianka nie ustąpiła pierwszeństwa

Trzy osoby przetransportowano do szpitala, w tym najciężej ranną śmigłowcem, po wypadku, jaki wydarzył się na drodze krajowej nr 63 w Bezwoli niedaleko Radzynia Podlaskiego.

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin
ZDJĘCIA
galeria

Marzą o tym, by być radcami prawnymi. Przed nimi pierwszy egzamin

Ponad 150 osób przystąpiło do wstępnego egzaminu na aplikację radcowską. To właśnie od niego rozpoczyna się droga do zawodu radcy prawnego.

Czy stadion przy Alejach Zygmuntowskich zacznie się zmieniać już jesienią?

Jest zielone światło dla remontu stadionu dla żużlowców

Lubelski MOSiR otrzymał pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Wygląda więc na to, że ledwo umilknie warkot żużlowych motocykli, a przy Z5 rozlegnie się huk ciężkiego sprzętu.

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Górnik Łęczna jedzie do Głogowa z wiarą w sukces

Po wysokiej i bolesnej porażce z Cracovią w STS Pucharze Polski Górnik Łęczna w niedzielę zmierzy się w ligowym spotkaniu z Chrobrym Głogów na jego terenie (godz. 17.30)

Całe szczęście, że pracownicy schroniska znaleźli te dwa maluszki, zanim dotarły do wybiegu dla psów

Kocięta porzucone pod bramą. Schronisko: To jest skrajna nieodpowiedzialność

To nie jest pomoc. To jest skrajna nieodpowiedzialność - tak opiekunowie zwierząt z zamojskiego schroniska oceniają porzucenie tam w wyjątkowo chłodną noc dwóch małych kotków.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium