W Białej Podlaskiej wciąż ślimaczy się zakup 12 nowych autobusów za dotacje unijne. Prawdopodobnie dopiero zimą bialczanie będą mogli jeździć nowymi solbusami.
– Komisja miała ponownie przeanalizować oferty dwóch firm: EvoBus Polska oraz Lider Trading. Wybór padł na ta drugą firmę. Oznacza to, że jeśli nie wpłynie odwołanie, to mieszkańcy Białej Podlaskiej będą mieli okazję jeździć solbusami – mówi Renata Szwed z gabinetu prezydenta Białej Podlaskiej.
Zadowolenia nie ukrywa Stanisław Socha, prezes MZK.
– Na nowe autobusy czekamy jak na zbawienie – mówi. – Nasze autosany i stare jelcze już się rozsypują i ciężko będzie przetrwać zimę. Pochłaniają one olbrzymie koszty na części zamienne.
Pani Wanda korzystająca z komunikacji miejskiej użala się jednak, że znów oddala się termin przyjazdu nowych autobusów do Białej Podlaskiej. Pierwsze optymistyczne plany bialskich samorządowców określały, że zakup nastąpi jeszcze na początku 2011 r.
Wojciech Sosnowski, radny miasta Biała Podlaska, też krytykuje ciągnące się procedury przetargowe.
– Komisja musiała coś ominąć, skoro zmienił się werdykt. Cieszę się jednak, że udało się znaleźć wyjście z patowej sytuacji. Oby znowu nie odwołał się skutecznie Mercedes – ma obawy radny. Dodaje, że te odwołania opóźniają wiele zapowiedzianych zmian w bialskiej komunikacji.
Renata Szwed uspokaja, że już są realizowane niektóre elementy projektu unijnego "Racjonalizacja systemu transportu publicznego w mieście Biała Podlaska – etap II”. – Trwa rozbudowa myjni, rozbudowywana jest ulica Terebelska z dwoma rondami – zaznacza. Ma nadzieję, pod koniec sierpnia zostanie podpisana umowa na kupno 12 autobusów. Oczekiwanie na dostawę potrwa do 150 dni.