Gmina jak prywatny folwark

Zarząd Gminy zawierał umowy na zadania inwestycyjne ponad kwoty przewidziane w budżecie. Bez zgody Rady Gminy sam decydował o wydatkach m.in. na sieć wodociągową w kilku wsiach. Naruszył przy tym przepisy ustawy o zamówieniach publicznych - nie zadbał o wybór najkorzystniejszej oferty na wykonanie sieci sanitarnej wraz z przyłączami w osadzie. Różnica wynosiła aż 13 060 zł.
Decydowało subiektywne uznanie członków komisji przetargowej. Zastrzeżenia RIO wzbudziła sprzedaż przez Zarząd Gminy lokali użytkowych w budynku lecznicy, budynku gospodarczego oraz działki gruntu w trybie bezprzetargowym (choć o kupno wystąpiły dwie firmy).
Wójt przyznawała sobie nagrody. Kontrolerzy Regionalnej Izby Obrachunkowej stwierdzili, iż tym sposobem wypłaciła 760 zł. Zauważyli również nieprawidłowości przy ustalaniu wynagrodzenia wójta przez przewodniczącego Rady Gminy. Choć nie miał on upoważnienia samorządu, to decydował o wysokości poborów pani wójt. Od 1999 roku do końca lutego 2001. Gorzej było z dbałością o pozostałych pracowników Urzędu Gminy. RIO stwierdziła, iż co prawda płacono im wynagrodzenia, lecz nie odprowadzano należnych składek i świadczeń.
Z dużą zwłoką UG regulował też zobowiązania wobec wykonawców inwestycji. Tylko w 2002 roku, za nieterminowe odprowadzanie składek na fundusze ubezpieczeń i pracy oraz za opóźnione regulowanie zaciągniętych zobowiązań wobec wykonawców zadań inwestycyjnych, gmina zapłaciła prawie 72 tysiące złotych odsetek.
To tylko niektóre z bogatej kolekcji ustaleń i zastrzeżeń RIO dotyczących działania poprzednich władz samorządowych gminy Janów Podlaski. Bożena Nowicka, była wójt powiedziała nam, że nie zna tego protokołu i trudno jest jej się ustosunkować do zarzutów. Obecny wójt Jacek Hura wyjaśnił, iż niektóre ustalenia RIO - szczególnie dotyczące przetargu już wcześniej wzbudziły zastrzeżenia janowskich samorządowców.
- Wykonałem zalecenia, które dotarły do mnie. Zapoznałem komisje Rady Gminy z protokołem RIO i wykonaniem zaleceń. Poprosiłem RIO o dodatkowe wyjaśniania. Mam wątpliwości, jak podejść do zarzutów, które dotyczą poprzednich władz - mówi Jacek Hura.•