Lubelskie. Kilkadziesiąt ton na kołach, a w kabinie kierowca z 4 promilami

Do tego zdarzenia doszło w niedzielę po południu w okolicy przejścia granicznego Kukuryki – Kozłowiczy. – Dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy ciężarówki, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy – podaje policja, która na miejsce wysłała ptrol.

Podejrzenia pograniczników wzbudził styl jazdy tira. Poza tym, gdy kierowca wysiadł z pojazdu, było od niego czuć alkohol.

– Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili personalia oraz stan trzeźwości kierującego. Okazało się wówczas, że 39-letni obywatel Białorusi ma w organizmie niemal 4 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz policjanci ustalają wszystkie okoliczności sprawy – informują mundurowi i dodają, że o losie kierowcy zdecyduje sąd. Ten może skazać mężczyznę nawet na dwa lata wiezienia. –  Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych – podaje policja.