Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Międzyrzeckie targowisko przy ul. Zarówie może zmienić się nie do poznania (Bartłomiej Żurawski / Ar
Międzyrzeckie targowisko przy ul. Zarówie może zmienić się nie do poznania. Miasto stara się o dofinansowanie na jego przebudowę. W grę wchodzi inwestycja za ponad 1,4 mln zł.
Międzyrzec Podlaski zgłosił się do programu "Mój rynek”. Walczy w ten sposób o unijne pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. – Program realizuje Ministerstwo Rolnictwa, a decyzje o podziale pieniędzy zapadają na poziomie województw – wyjaśnia Artur Grzyb, burmistrz miasta. – Program zakłada, aby w każdym powiecie przystosować jedno duże targowisko do handlu w warunkach spełniających wszystkie standardy.
W marcu Międzyrzec złożył swój wniosek. Według kosztorysu, modernizacja targowiska ma kosztować ponad 1,4 mln zł. Jeżeli miasto zakwalifikuje się do programu, to dofinansowanie pokryje trzy czwarte tej kwoty. – Środki własne mamy zabezpieczone – zapewnia burmistrz.
W marcu Międzyrzec złożył swój wniosek. Według kosztorysu, modernizacja targowiska ma kosztować ponad 1,4 mln zł. Jeżeli miasto zakwalifikuje się do programu, to dofinansowanie pokryje trzy czwarte tej kwoty. – Środki własne mamy zabezpieczone – zapewnia burmistrz.
Jak może w przyszłości wyglądać targ przy ul. Zarówie? Po pierwsze pojawi się oddzielny budynek do handlu mięsem i sanitariaty. – Zbudujemy dużą wiatę. Będzie można nadal handlować ze stołów i z samochodów, ale pod dachem. Oprócz tego utwardzimy teren – tłumaczy Artur Grzyb.
Jak przewiduje burmistrz, jeśli uda się uzyskać dofinansowanie, to ta inwestycja mogłaby ruszyć jeszcze w tym roku.
Jak przewiduje burmistrz, jeśli uda się uzyskać dofinansowanie, to ta inwestycja mogłaby ruszyć jeszcze w tym roku.
