Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
2007 rok przyniósł szereg zmian podatkowych. Przede wszystkim zmieniły się zasady rozliczeń z fiskusem
wprowadzono zachęty do inwestowania w firmę. Dziś przybliżamy kolejne nowości: progi podatkowe i odpisy z tytułu reklamy.
O możliwości kwartalnych rozliczeń z urzędem skarbowym i jednorazowej amortyzacji pisaliśmy w poprzednich tygodniach. To jednak tylko część zmian, jakie przyniósł 2007 rok. Kolejna zmiana, wynikająca z nowelizacji Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, to waloryzacja od 2007 roku progów podatkowych. Dla stawek podatku w wysokości 30 i 40 procent progi wyniosą odpowiednio:
43 405,00 zł i 85 528,00 zł.
O możliwości kwartalnych rozliczeń z urzędem skarbowym i jednorazowej amortyzacji pisaliśmy w poprzednich tygodniach. To jednak tylko część zmian, jakie przyniósł 2007 rok. Kolejna zmiana, wynikająca z nowelizacji Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, to waloryzacja od 2007 roku progów podatkowych. Dla stawek podatku w wysokości 30 i 40 procent progi wyniosą odpowiednio:
43 405,00 zł i 85 528,00 zł.
Inwestuj w reklamę
Druga ważna wiadomość dla szefów firm: od 2007 roku wydatki na reklamę będzie można w całości zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Równocześnie jednak znika możliwość zaliczenia wydatków reprezentacyjnych do kosztów podatkowych, w szczególności tych poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym również alkoholu.
Do tej pory do kosztów można było zaliczyć wydatki na reprezentację i reklamę nie większe niż 0,25 procent przychodów firmy. Wyjątkiem była tzw. reklama publiczna, którą w całości można było zaliczyć do kosztów. Od tego roku nie będzie już rozróżnienia na reklamę publiczną i niepubliczną.
- To ważna wiadomość dla przedsiębiorców, którzy otrzymali swoistą zachętę do inwestowania w reklamę - ocenia Ewa Królikowska, doradca finansowy z Lublina.
Do tej pory do kosztów można było zaliczyć wydatki na reprezentację i reklamę nie większe niż 0,25 procent przychodów firmy. Wyjątkiem była tzw. reklama publiczna, którą w całości można było zaliczyć do kosztów. Od tego roku nie będzie już rozróżnienia na reklamę publiczną i niepubliczną.
- To ważna wiadomość dla przedsiębiorców, którzy otrzymali swoistą zachętę do inwestowania w reklamę - ocenia Ewa Królikowska, doradca finansowy z Lublina.
Tylko minister
Gorzej będą mieli przedsiębiorcy, którzy będą chcieli, aby wyjaśniono im niejasne przepisy. Od lipca 2007 roku interpretacje podatkowe będzie wydawał jedynie minister finansów, a nie, jak to było do tej pory, organy podatkowe. Minister będzie miał na to 3 miesiące, a podatnik za wniosek o interpretację będzie musiał zapłacić 75 zł. Jeśli złożony wniosek nie spełni wymogów formalnych, pozostanie bez rozpatrzenia.
Jawna... tajemnica
I kolejna ważna zmiana, szczególnie dla tych, którzy mają coś do ukrycia. Od 2007 roku urzędnicy skarbowi będą mogli upublicznić... tajemnicę skarbową. Do jej ujawnienia będzie konieczna jedynie zgoda ministra finansów. Z pisemnym i odpowiednio uzasadnionym wnioskiem o taką zgodę będzie mógł wystąpić naczelnik urzędu skarbowego lub dyrektor izby skarbowej. Tajemnica skarbowa będzie mogła być ujawniona ze względu na ważny interes publiczny, dla osiągnięcia celów kontroli lub postępowania podatkowego. Będzie to również możliwe w przypadku, gdy ujawnienie informacji skarbowych wesprze fiskus dla potrzeb kontaktów z mediami.
