Ktoś w nocy 19/20 grudnia zepsuł świąteczne iluminacje na chełmskim deptaku.
Bezpieczne, ani łatwe to nie było, bo żeby zerwać gwiazdę z choinki trzeba się było wspiąć na czterometrową konstrukcję i odciąć sznur świetlnych ledów. I to wszystko w najbardziej ruchliwej części Chełma.
Ale jak widać, udało się. - Trzeźwi nie byli, mądrzy też nie – skomentował sprawę jeden ze sprzedawców ozdób choinkowych z ul. Lwowskiej. Wandali poszukuje policja. Na pewno pomoże zapis z kamer monitoringu.