Czym się przykryć na noc

Kupując kołdrę lub poduszkę bardzo często kierujemy się wyłącznie ceną. Jednak warto zastanowić się, czy nasz wybór jest trafny. Dziś asortyment tego towaru jest bardzo szeroki, zróżnicowany pod względem jakości, materiału z jakiego jest wykonany, wielkości i ceny.


W bogatej ofercie wielu sklepów są kołdry dla dzieci, dla alergików, kołdry na lato i na zimę. Są także poduszki dla osób cierpiących na schorzenia kręgosłupa, poduszki korekcyjne, specjalne wałki pod szyję.


Nie ma tradycyjnych pierzyn, można je jednak wykonać na zamówienie.

Z reguły poduszki mają podobną wielkość. Te największe, uznane za polski standard, są niemal kwadratowe (70x80 cm). Coraz częściej kupowane są tzw. półpoduszki o wymiarach 50x65 lub tzw. "jaśki” 40x40cm.


Pokrowce wielu poduszek mają zamki błyskawiczne umożliwiające szybkie zdjęcie i upranie ich. Z reguły są one z inletu, a więc bawełniane, antyalergiczne.


Poduszki różnią się nie tylko wielkością, lecz także rodzajem wypełnienia. Może ono być ze sztucznego włókna lub z puchu i pierza. Cena tych ostatnich zależy od ilości puchu – im jest go więcej w stosunku do pierza, tym poduszka droższa.


Poduszki korekcyjne mają jeszcze inne wypełnienie. Najczęściej są to kuleczki polipropylenowe, które przemieszczają się, dopasowując kształt poduszki do kształtu głowy i linii kręgosłupa szyjnego. Spotyka się także poduszki wypełnione łuskami kaszy, ziarnami zbóż, które pełnią podobną rolę.

Standardowy wymiar kołdry to z reguły 160 x 200 cm. Podwójne mają 200 x 200cm., ale są też o wymiarach 135x200. Trzeba kupować taką kołdrę, żeby jej końce lekko zwisały poza krawędzie łóżka. W zależności od tego, czy jesteśmy "ciepłolubni” czy nie, kupujemy odpowiednie przykrycie.


Producenci określają jak ciepła jest kołdra, stosując tzw. skale Tog. Tog 4,5 oznacza kołdrę lekką, na lato. Tog o wartości 13 oznacza kołdrę bardzo ciepłą, na zimę.

– Szczególnie warto polecić kołdry duo – wyjaśnia Emilia Lemieszek-Ciołek. – Są we wszystkich rozmiarach. Na zimę spina się dwie warstwy, na lato rozpina i korzysta z jednej.


Podczas słania łóżka, poduszki i kołdry trzeba zawsze wstrząsnąć, aby je napowietrzyć i równomiernie rozłożyć wypełniacz. Przy codziennym trzepaniu, przewietrzaniu i praniu raz w miesiącu.


– Nie powinno się pościeli od razu po wstaniu z łóżka wkładać do pojemnika – doradza pani Emilia. – powinna trochę "odpocząć”, przewietrzyć się i dopiero można ją schować.


Wiele osób woli przykrywać się kocem, bo są one lekkie, dobrze układają się do ciała.
– Są koce z czystej, żywej wełny albo z dodatkiem jedwabiu, bawełny, wełny z lamy, kaszmiru, albo z samej bawełny – wyjaśnia E. Lemieszek-Ciołek. – Jest duża skala kolorystyczna, od bardzo ciemnych do jasnych.

– Wypełnienia sztuczne nie powodują uczuleń – stwierdza dr med. Dorota Roguś-Skorupska, specjalista dermatolog. – Do spania powinno się też wybierać pościel jasną, bawełnianą. Ciemna może uczulać.


– Kołdrę z wkładem syntetycznym można uprać samemu – mówi E. Lemieszek-Ciołek. – To bardzo ważne dla uczuleniowców. Te puchowe należy oddawać do pralni. Reguła jest taka, że kołdrę syntetyczną powinno się zmieniać co 2 lata, puchową co 5 lat. Ale sądzę, że ludzie tego nie biorą pod uwagę.


Osoby mające skłonność do alergii powinny unikać powłoczek o intensywnych, ciemnych kolorach (granat, czerwień). Związki użyte przy farbowaniu mogą bowiem uczulać.

– Najbardziej poszukiwana przed zimą jest pościel flanelowa – mówi Halina Miszczuk z "Halmark Sp. z oo” w Lublinie. – Jednak największym powodzeniem cieszy się pościel z kory. Jest bawełniana, po upraniu nie musi się jej prasować lub oddawać do magla.


Jak dodaje pani Miszczuk, największym powodzeniem cieszą się barwy jasne, żywe.