– Nie. To oni właśnie dopytywali się, kiedy odbędą się targi i pomogli w podjęciu stosowanych decyzji. Regres, odczuwany w branży przenoszony jest oczywiście na targi, także nasze. Obecna sytuacja, niestety, zmusza wiele firm do zamknięcia albo też zaprzestania działalności na pewien okres. W tegorocznej wiosennej edycji Lubdom - 2003 będzie uczestniczyć mniej wystawców niż w dobrych lat, gdy gościliśmy około 200 firm, ale zajmą one prawie taką samą powierzchnię. Ostatnio obserwujemy tendencję do atrakcyjnej także powierzchniowo prezentacji oferty przez przedsiębiorstwa.
• Kto będzie uczestniczył w wiosennym Lubdomie - 2003?
– Swój udział zapowiedziały firmy z kraju i regionu. Wśród znanych na ogólnopolskim rynku przedsiębiorstw należy wymienić między innymi Aquatherm Polska, Wienerberger Ceramika Budowlana, STO - ISPO Sp,. z o.o., Fabryka Okien Dako, Wołomin Stolarka Okienna, EkoCentr PPHU, Keramzyt Optiroc czy Super Dom z Białegostoku. Nie zabraknie wiodących firm naszego regionu jak Pol - Skone, Natura, Omega, Falebud, Ferno, czy Dakopol. Dla wystawców przygo-towaliśmy 3 tys. mkw. powierzchni wystawienniczej pod dachem - hala sportowa Politechniki Lubelskiej i dostawiony obiekt - oraz 1 tys. mkw. na placu na zewnątrz. Tak podejmujemy na-szych wystawców ostatni raz. Na jesieni, chcemy wszystkich przywitać w nowej hali targowej, z prawdziwego zdarzenia, wybudowanej w Parku Ludowym, gdzie nie będziemy musieli wsty-dzić się warunków.
• Czy jest to realne?
– Oczywiście, że tak. Do końca marca powinny być zakończone wszystkie prace ziemne. Wbi-to ponad 600 pali, które wzmacniają teren i obecnie prowadzone są roboty wykończeniowe. Pod koniec marca tego roku chcemy wmurować kamień węgielny pod budowę hali. Natomiast 24 marca br. odbędzie się przetarg i poznamy głównego wykonawcę inwestycji. Będzie miał 5 mie-sięcy na oddanie budynku do użytku i dlatego też sądzę, że w połowie września hala powinna być gotowa.
• Przed targami otworzą się wówczas nowe możliwości działalności...
– Tak. Jeśli wszystko się uda wykonać zgodnie z planem, to chcemy do końca roku w nowej hali organizować co dwa tygodnie różne imprezy. Od 2004 r. będziemy znali dokładne terminy wszystkich targowych uroczystości i żaden z nich nie będzie przesunięty. Obecnie musimy tylko to wszystko dograć i nadać odpowiednie tempo. Chcemy, żeby nasza baza stanowiła nie tylko miejsce targowych imprezy, ale pełniła także funkcje sportowo – konferencyjne. Przygotujemy do tego odpowiednie zaplecze. Usytuowanie hali w Parku Ludowym zmusza wręcz do ożywienia całego obszaru. Wprawdzie dzierżawimy tylko 2,5 ha (park liczy 30 ha), ale chcemy w pozostałej części parku zaproponować różne formy rekreacyjno – wypoczynkowe dla wszystkich mieszkań-ców Lublina.
Rozmawiała Urszula Kieller