Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Możliwe, że piaskownica już tu nie wróci
(fot. Maciej Kaczanowski)
Z placu zabaw między blokami przy ul. Kryształowej zniknęły deski z ławek i piaskownica. Wspólnota I: To kradzież. Wspólnota II: To naprawa. Wojna wspólnot mieszkaniowych trwa.
„Zarządca wspólnoty „Kryształowa 20 i 22 Lublin” informuje, że z placu zabaw znajdującego się na terenie powyższej Wspólnoty zostały skradzione: deski z ławek i piaskownica” – czytamy w ogłoszeniu podpisanym przez zarządcę tych nieruchomości. „Osoby posiadające jakąkolwiek wiedzę na ten temat proszone są o kontakt pod nr. tel. (…).”
– Byłem na osiedlu, gdzie mieszka moja dziewczyna. Najpierw zauważyłem rozebraną piaskownicę i niekompletne ławki, później, wchodząc do klatki, przeczytałem przyklejoną do drzwi informację – relacjonuje nasz Czytelnik, który przesłał nam zdjęcia placu zabaw przy ul. Kryształowej i ogłoszenia. – Wynika z tego, że doszło do kradzieży. Temat wydał mi się interesujący, więc się z wami skontaktowałem.
Pojechaliśmy na miejsce, kartka wisiała nadal. Piaskownicy ani desek jednej z trzech ławek nie było.
– To nie jest żadna kradzież, tylko kolejna odsłona trwającego od pewnego czasu konfliktu – mówi nam jedna z mieszkanek. – Jedne bloki należą do jednej wspólnoty, a inne do drugiej – wyjaśnia. Częścią wspólną jest plac zabaw, z którego zniknęły pewne elementy. Nie jest prawdą jednak to, że ktoś je ukradł. Zostały zabrane do naprawy.
– Plac zabaw, który składa się z dwóch części, jest wspólny dla Wspólnoty Mieszkaniowej „Kryształowa 12, 14, 16 i 18”, a także dla Wspólnoty Mieszkaniowej „Kryształowa 20 i 22” – wyjaśnia Ewa Przeszlakowska, właścicielka Atrium 33, która zarządza blokami tej pierwszej. – Mam przed sobą uchwałę z 2017 r., że Kryształowe Osiedle zamontuje na tym placu jedną ławkę i dopłaci do piaskownicy 50 proc. jej kosztów. Drugą ławkę na tym terenie Kryształowe Osiedle zamontowało na jesieni 2019 r. – cytuje.
– Cała sytuacja polegała na bezprawnym demontażu piaskownicy wraz z elementami ławek przez administratora sąsiedniej wspólnoty, bez żadnej informacji oraz wcześniejszego uzgodnienia z właścicielem terenu i większej części urządzeń. Działając jako zarządca, miałam obowiązek zareagować niezwłocznie, co też uczyniłam. Z uwagi na brak wiedzy o przyczynie usunięcia elementów, zleciłam umieszczenie ogłoszeń. Po zweryfikowaniu informacji, kto jest odpowiedzialny za zaistniałą sytuację, zwróciłam się o zwrot zdemontowanych urządzeń placu zabaw i ogłoszenia zostały zdjęte – wyjaśnia autorka monitu rozwieszanego na osiedlu, która nie zgadza się na publikację personaliów i nazwy firmy, która zarządza wspólnotą „Kryształowa 20 i 22 Lublin”.
Ewa Przeszlakowska z Atrium 33 dodaje, że piaskownica była bardzo zniszczona, zagrażała bezpieczeństwu bawiących się dzieci. – Odrestaurowania wymagały też dwie z trzech stojących na placu ławek. Dlatego postanowiliśmy się tym zająć. O czym panią Katarzynę (autorka ogłoszenia i zarządca nieruchomości drugiej wspólnoty – red.) poinformowałam telefonicznie 2 czerwca, proponując wymianę jej na nową. Dziwi więc fakt wywieszenia dzień później ogłoszenia o poszukiwaniu sprawców kradzieży desek z ławki i piaskownicy.
Wspólnota nie zlecała remontu wcześniej, bo w związku z epidemią koronawirusa wszystkie place zabaw były pozamykane. – Od soboty dzieci mogą korzystać już z urządzeń zabawowych i postanowiliśmy zdemontować piaskownicę i deski dwóch ławek, aby je naprawić i pomalować – tłumaczy Ewa Przeszlakowska.
W międzyczasie okazało się, że nie ma sensu naprawiać piaskownicy. – Bo jest w dużo gorszym stanie niż przypuszczaliśmy – tłumaczy administratorka czterech nieruchomości przy ul. Kryształowej. – Miała zostać kupiona plastikowa. Ten konflikt jest kompletnie niepotrzebny, a oskarżenia, że ktoś coś ukradł są niesłuszne. Na wszystkim cierpią dzieci. Bo teraz nie wiadomo, jak sprawa się zakończy. Deski z jednej z ławek, będącej własnością wspólnoty „Kryształowa 20, 22”, już wróciły na miejsce, pozostałe dwie ławki są własnością Wspólnoty Mieszkaniowej „Kryształowa 12,14,16,18”. Ale wraz z zarządem zastanawiamy się, czy piaskownicy i naszych ławek nie przenieść w inne miejsce. Na nasz teren, a nie budynków wspólnoty „Kryształowa 20 i 22”.
Administratorka zapewnia, że bez względu na lokalizację z piaskownicy będą mogły korzystać dzieci z bloków należących do obu wspólnot.
![Matury 2020. W szkołach trwają ostatnie przygotowania do egzaminów [zdjęcia]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-06/2828db177061630077eebd6b292cb367_std_crd_256.jpg)
!["Miejska partyzantka ogrodnicza". Obrońcy drzew posadzili lipę przy ul. Lipowej [zdjęcia, wideo]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-06/b05b1aadd79bb2b6747bb328169176c7_std_crd_256.jpg)
![Oświadczyny na Arenie Lublin. Były łzy szczęścia, kolacja i pokaz sztucznych ogni [wideo]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-06/aa8399dec4638d75f4b01981aa4fefed_std_crd_256.jpg)
