Drogowcy w Chełmie rozkopują miasto ulica po ulicy. Władze wydadzą na to 150 mln zł

150 mln zł to prawie wysokość globalnego zadłużenia miasta. Skąd więc zadłużony samorząd bierze pieniądze na inwestycje, będąc w zapaści finansowej?

– Śmiało sięgamy po fundusze rządowe i projekty unijne – odpowiadają urzędnicy, którzy chwalą się, że mimo wszystkich kłopotów związanych z pandemią koronawirusa, na budowach w Chełmie pracuje ponad 200 drogowców.

Ruch po 15 latach zastoju

80 proc. tej sumy pochłonie oczywiście przebudowa ul. Rejowieckiej, ale prace ruszyły też w kilku innych, równie newralgicznych i zaniedbanych punktach miasta.

W ten sposób po prawie 15 latach zastoju, gruntownej przebudowy doczekała się ulica Kolejowa. I to na całej swej długości, co jest w skali miasta prawdziwym ewenementem. Jest to możliwe dzięki kombinacji dwóch przedsięwzięć drogowych – projektu unijnego, bo za pieniądze z UE sfinansowany zostanie remont części ulicy od dworca kolejowego do ul. Przemysłowej. Drugie źródło finansowania znaleźli urzędnicy w Funduszu Dróg Samorządowych. Dzięki tym pieniądzom, miasto mogło zlecić generalny remont drugiej części ulicy, czyli od dworca do skrzyżowania z ul. Obłońską.

Na spore utrudnienia powinni zwrócić uwagę kierowcy udający się w okolice chełmskiego Dworca Głównego PKP. Wszystko za sprawą przebudowy ulicy Kolejowej. Jako pierwsi na placu budowy pojawili się komunalnicy, których zadaniem był dokładny przegląd sieci sanitarnej w tym rejonie. Było to możliwe głównie dlatego, że odkopano jeden z odcinków sieci. To m.in. pozwoliło na pracę kamerom, które od wewnątrz zlustrowały kanał sanitarny.

– Chcieliśmy sprawdzić, w jakim stanie są instalacje – mówi Marcin Czarnecki, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. – Po ocenie uszkodzeń przystąpimy do prac, aby przed przekazaniem placu budowy drogowcom sieć została odnowiona i mogła posłużyć chełmianom jeszcze kilkanaście następnych lat.

Długo oczekiwane rondo

Od 29 kwietnia drogowców spotkamy także na przeciwległym krańcu miasta, w okolicy cmentarza komunalnego. Ruszyła bowiem budowa nowego pasa alei 3 Maja.

– Na odcinku od skrzyżowania z ulicą Wojsławicką do skrzyżowania przy Vendo Park powstanie dwupasmowa droga, która będzie częścią przyszłej, południowej obwodnicy Chełma – mówi Dominik Gil z gabinetu prezydenta Chełma. – To część inwestycji pn. „Budowa Alei 3 Maja wraz z rondem”, która kosztuje ponad 5,5 mln złotych i w 80 proc. została dofinansowana z Funduszu Dróg Samorządowych.

Powstanie więc długo oczekiwane przez kierowców nowe rondo na skrzyżowaniu alei 3 Maja i ulic Wojsławickiej oraz Mościckiego. To znacznie poprawi nie tylko przejezdność, ale i bezpieczeństwo w tej części Chełma. Z zapowiedzi urzędników wynika, że ten etap zadania potrwa co najmniej 2 miesiące. W czasie wakacji prace będą prowadzone poza jezdnią, więc jak liczą drogowcy, nie będzie dużych utrudnień dla kierowców. Ciężki sprzęt wjedzie na nowe rondo około sierpnia.

Obok nowych jezdni, powstanie także niezbędna infrastruktura – chodniki, ścieżki rowerowe i oświetlenie. Zostaną przeprowadzone prace związane z infrastrukturą podziemną oraz oznakowaniem drogi.

Na przebudowę alei 3 Maja wykonawca – konsorcjum firm B.G. Construction Sp. z o.o. i PUH Bernadeta Kaleta z Wólki Tarnowskiej – ma czas do 2 grudnia.

60 kolejnych ulic Chełma wyremontuje kosztem 1 188 363 zł Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Spółka wygrała przetarg na remonty bieżące. Na „pierwszy ogień” pójdą ulice Sybiraków i ul. Partyzantów. Pracownicy MPRD planują uzupełnianie ubytków na ulicach Ogrodowej, Wieniawskiego i Siedleckiej, a po „majówce” drogowców zobaczymy na ul. Wolwinów i Jagiellońskiej.