Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

9 kwietnia 2020 r.
21:50

Dzięki nim łatwiej przetrwać epidemię. Mieszkańcy Lubelszczyzny niosą pomoc potrzebującym

Autor: Zdjęcie autora dt kp aa wz dt eb
58 0 A A
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne (fot. Jacek Szydłowski)

Jest ich już wielu. Szyją maseczki, robią zakupy seniorom, pomagają w szpitalach, wyprowadzają psy na spacer. Przedstawiamy niektórych z nich

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Małgorzata Goławska, inicjatorka lubelskiej „Widzialnej ręki”

Działa w facebookowej grupie założonej po to, by pomagać osobom, które obawiają się wyjść z domu w czasie epidemii koronawirusa. Ma 29 lat, na co dzień uczy języka włoskiego. Obecnie wraz z 4 innymi osobami administruję grupę. Jej praca polega na dodawaniu postów, czytaniu komentarzy, usuwaniu niektórych rzeczy czy kontaktowaniu między sobą grupowiczów. Oprócz aktywności online, pomaga wyprowadzić psa czy zrobić zakupy swoim starszym lub potrzebującym sąsiadom.

Małgorzata Goławska (fot. archiwum domowe)

Dorota Grusiewicz, działa w facebookowej grupie Pomoc dla Służb Medycznych Lublin

– Nasza grupa powstała, by pomagać szpitalom, hospicjom czy domom pomocy społecznej. Zaopatrujemy wszystkich pracowników tych placówek od personelu medycznego po sprzątający w niezbędną odzież ochronną. Szyjemy m.in. maseczki i fartuchy, organizujemy przyłbice. W ramach grupy działa już 130 krawcowych, szwalnie, pralnie i wolontariusze, którzy sami szyją, ale też np. przywożą materiały do szycia albo zawożą już gotowe środki do placówek. Cały czas potrzebujemy nowych wolontariuszy, bo zgłasza się do nas coraz więcej placówek z prośbą o pomoc. Nasze środki ochrony trafiły już do szpitali klinicznych przy Staszica i Jaczewskiego, a także szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej oraz Szpitala Neuropsychiatrycznego. Ja odpowiadam za kontakt ze szpitalami w sprawie potrzeb dotyczących środków ochronnych i zaopatrzenia

Dorota Grusiewicz (fot. archiwum prywatne)

Ewelina Duher-Kisiel z Salonu Fryzjersko-Kosmetycznego VLab w Lublinie

– Kiedy w związku z epidemią koronawirusa musiałyśmy zamknąć salon, postanowiłam zamienić nożyczki fryzjerskie na krawieckie i wesprzeć tych, którzy mają najtrudniej, bo są na pierwszej linii frontu. Dwa tygodnie temu kupiłam maszynę do szycia i od tego czasu, razem z dwiema innymi osobami szyjemy maseczki dla szpitali. Kupiłam pierwsze 50 metrów materiału. Teraz materiał otrzymujemy od ludzi, którzy wspierają naszą akcję, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. W ten sposób powstało blisko 400 maseczek, które trafiły już na SOR SPSK4 w Lublinie, do szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej, Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej oraz do Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie. Oczywiście szycie cały czas trwa, bo potrzeb jest bardzo dużo.

Ewelina Duher-Kisiel (fot. archiwum domowe)

Robert Wójcicki, pomaga osobom starszym w Kraśniku

– Kiedyś sam potrzebowałem pomocy i ją otrzymałem – mówi Robert Wójcicki, pracownik Urzędu Miasta Kraśnik, który zgłosił się do pomocy. Robi zakupy starszym osobom. Pomaga dostarczyć też zakupione przez kraśnicki magistrat maseczki ochronne, które trafią do wszystkich zameldowanych w mieście osób. – Nie możemy się wszystkiego bać i popadać ze skrajności w skrajność. Przestrzegamy wszystkich środków bezpieczeństwa – mamy maseczki, rękawiczki, środki dezynfekujące. Staramy się zachować dystans. Słuchamy się odgórnych zleceń

Robert Wójcicki (fot. Urząd Miasta w Kraśniku)

Szer. Łukasz Kloc, pracuje przy transporcie chorych

– Od 26 marca z grupą siedmiu innych żołnierzy WOT pomagamy w szpitalu przy ul. Jaczewskiego w Lublinie m.in. przy transporcie chorych. Mierzymy też temperaturę osobom wschodzących do szpitala – opowiada szer. Łukasz Kloc z 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Działamy na cztery zmiany po 12 godzin. Cały czas ktoś z nas jest w szpitalu, tak, żeby w każdej chwili służyć pomocą, kiedy jesteśmy potrzebni.

Szer. Łukasz Kloc będzie dyżurować w SPSK4 także w Święta Wielkanocne.

– Mam dyżur w sobotę i w poniedziałek – precyzuje. – Święta spędzę z rodziną, o ile nic się nie wydarzy i nie zostanę wezwany na rozkaz. Dziś każde ręce do pracy są potrzebne. Czy to w szpitalu, czy jak to robią to inni żołnierze – przy rozwożeniu paczek.

Szer. Łukasz Kloc (fot. Maciej Kaczanowski)

Beata Adamczyk, prezes Stowarzyszenia Tak Niewiele w Chełmie

– Mimo pracy na dwóch etatach, od kilku już lat z kolegami i koleżankami ze Stowarzyszenia Tak Niewiele, znajduję czas na wspieranie wszystkich tych, którzy nie mają na kogo liczyć. I nie chodzi tu o żadne akcje, czy mitingi. Wystarczy codzienny kontakt, czasem chwila rozmowy. Owszem większości podopiecznych, a zebrała się już tera spora ich grupka, pomagamy rzeczowo, kupujemy żywność, pampersy czy środki czystości. Święta zaś to wyjątkowy czas, podczas którego nikt nie chce być sam. W dodatku wszystkie obostrzenia i zakazy na nas nałożone powodują, że samotni są uwięzieni we własnych domach i cierpią podwójnie, bo nie mogą po prostu porozmawiać z drugim człowiekiem. Dlatego, proszę zadzwońmy nie tylko do bliskich, ale może też do sąsiada lub do osoby samotnej. Porozmawiajmy, zapytajmy o zdrowie, zapytajmy, czy zrobić zakupy, może komuś czegoś brakuje. Tak niewiele trzeba, żeby pomóc drugiemu człowiekowi.

Beata Adamczyk (fot. archiwum domowe)

Aleksandra Borzęcka, robi zakupy seniorom

Dziewiętnastolatka, która na co dzień uczy się w Zespole Szkół Ekonomicznych im. A. i J. Vetterów w Lublinie. Od lat angażuje się w działania aktywizujące młodzież czy różnego rodzaju wolontariat.

W czasie kwarantanny pomaga przede wszystkim seniorom. Codziennie robi zakupy kilku starszym osobom, rozmawia z nimi przez telefon (czasem godzinami). W ubiegły weekend wspólnie z WOŚP LUBLIN oraz siecią NASZ SKLEP współorganizowała akcję przekazania żywności osobom najbardziej potrzebującym.

Aleksandra Borzęcka (fot. Dominika Tworek)

Magdalena Zaremba, założyła na Facebooku grupę „Mieszkańcy mieszkańcom. Biała Podlaska szyje maseczki potrzebującym”

– Kilku medyków poprosiło mnie o maseczki, bo okazało się że nie ma ich na rynku. Zaczęłam najpierw szyć sama dla znajomych. Ale nie dawałam już rady, bo coraz więcej osób się zgłaszało – przyznaje pani Magdalena. – Zaprosiłam inne osoby do pomocy.

Grupa to miejsce, gdzie można zaoferować się z uszyciem maseczek, przekazaniem materiału czy dostarczeniem gotowych masek pod wskazany adres.

– Maseczki szyjemy oczywiście nieodpłatnie – podkreśla bialczanka. Trafiają one nie tylko do personelu medycznego, ale również do seniorów i wolontariuszy. W akcję zaangażowało się już ponad 160 osób. – Zgłaszają się też sponsorzy, m.in. tkanin – precyzuje pani Magda. – Jest z nami nauczyciel z jednej z bialskich szkół, który został mobilnym wolontariuszem i rozwozi maseczki motocyklem

Magdalena Zaremba (fot. archiwum domowe)

Piotr Zaborski, pomaga seniorom w Chełmie i okolicach

– W związku z tym, że zostałem wolontariuszem do walki z Covid-19, oferuję swoją pomoc wszystkim seniorom 65+. Pomogę w zrobieniu zakupów, podlewaniu ogródka, wyprowadzeniu psa. Nieodpłatnie wykonam usługi informatyczne np. pomogę w założeniu konta na Facebooku, ustawię e-mail zdalnie lub stacjonarnie .Dojazd realizuję w promieniu 100 km od mojego miejsca zamieszkania najbezpieczniejszym transportem na obecny czas, czyli rowerem. Dotrę w każde miejsce, nie straszne są mi bagna, pola czy lasy.

Piotr Zaborski (fot. archiwum domowe)

Kamil Wroński, drukuje przyłbice dla medyków

– Jeśli jest taka możliwość to trzeba pomagać. Z takiego założenia wychodzi zarówno Kamil jak też my – mówi Patryk Wroński, tata wybitnie uzdolnionego 12-letniego ucznia z Lublina, który studiuje też na Politechnice Lubelskiej. – Kamil podkreśla, że przynajmniej w taki sposób może pomóc w tej trudnej sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy. W czwartek przekazaliśmy partię przyłbic do Kliniki Okulistyki. Kamil nie zamierza przestać drukować, bo sprzęt, którym się posługuje jest w pełni udostępniony dla medyków. I w ramach możliwości będzie robił to dalej. Syn wykonał też kilkadziesiąt przejściówek do masek do nurkowania, których używają lekarze. I je w dalszym ciągu też będzie drukował.

Kamil Wroński (fot. archiwum domowe)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Jeszcze tylko dziś, do godz. 23.59, można głosować na Zdjęcie XX-lecia w jubileuszowej 20. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej – Grand Press Photo. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu, autorami dwóch z nich byli fotoreporterzy Dziennika Wschodniego!

Kochają stare samochody i dobrą zabawę
Zdjęcia
galeria

Kochają stare samochody i dobrą zabawę

W Lublinie rozpoczął się V Rajd Ziemi Lubelskiej, będący II rundą Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych.

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Urząd Miasta w Chełmie rozstrzygnął dzisiaj przetarg na budowę Lubelskiego Centrum Piłki Nożnej. Ratusz na inwestycję w ramach, której przebudowany zostanie Stadion Miejski przy ul. Szwoleżerów, a także powstaną trzy boiska treningowe: przy stadionie, Zespole Szkół Budowlanych i Geodezyjnych oraz Medycznym Studium Zawodowym (kryte balonem) wyda blisko 6 milionów złotych więcej niż planował.

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty
Łęczna

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty

Leszek Włodarski, nowy-stary burmistrz Łęcznej, przedstawił długą listę inwestycji w nowej kadencji. Czy uda mu się je zrealizować?

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Nazywają to porozumieniem programowym. We władzach powiatu radzyńskiego doszło do nietypowego sojuszu PiS z komitetem bezpartyjnego Jakuba Jakubowskiego, który wcześniej działania polityków tej partii krytykował choćby w mieście. Niektórzy radni powiatowi czują się oszukani.

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Jeżeli w Radzyniu Podlaskim marzą jeszcze o utrzymaniu, to w sobotę muszą przerwać serię czterech porażek z rzędu. Orlęta Spomlek podejmą Czarnych Połaniec (godz. 17). Niestety, Tomasz Złomańczuk do końca sezonu nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników ofensywnych.

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Porzucony i przestraszony pies został odnaleziony obok stawu w miejscowości Minkowice. Policja ustala szczegóły i prosi o pomoc, jeśli ktoś zna sprawcę.

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Po efektownej wyjazdowej wygranej z Radunią Stężyca, Wisła Grupa Azoty w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem II Lubin (godz. 16).

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów
galeria

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów

Saperzy zakończyli prace przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Ewakuowani mieszkańcy mogą wrócić do domów.

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Protesty trwają na terenie powiatów chełmskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego i zamojskiego. Tam można spodziewać się utrudnień w ruchu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium