Bezpośrednią przyczyną śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego były "wielonarządowe obrażenia ciała". W chwili katastrofy we krwi prezydenta nie stwierdzono alkoholu - podaje "Rzeczpospolita".
Sugestie, że Lech Kaczyński mógł być pod wpływem alkoholu, wysuwał lubelski poseł PO Janusz Palikot.
- Protokół z oględzin i otwarcia zwłok prezydenta został przetłumaczony z języka rosyjskiego. O jego treści nie mogę mówić, ponieważ jest niejawny - mówi "Rzeczpospolitej" płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej.
Gazeta podaje, że protokół sekcji zwłok prezydenta zawiera najważniejsze informacje dotyczące zgonu prezydenta i opis stanu, w jakim znajdowało się jego ciało w dniu katastrofy, m.in. godzinę śmierci, jej przyczynę i opis okoliczności, w jakich nastąpiła.