Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

9 kwietnia 2010 r.
20:08
Edytuj ten wpis

Sponsorze, sprzedam ci wszystko

0 0 A A

Sponsoring, czyli seks za pieniądze, stał się dla młodych ludzi sposobem na zarabianie pieniędzy. Powszechnym i akceptowanym. „Licealistki” i „studentki” wystawiają na sprzedaż nawet „swój pierwszy raz”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W Internecie są setki, może nawet tysiące, anonsów młodych ludzi, którzy poszukują sponsorów. Aby zdobyć adres e-mailowy lub telefon do „licealistki” lub „studentki” wystarczy wysłać sms-a. Kosztuje aż 30 zł (z VAT).

Wysoką cenę właściciele serwisów tłumaczą tylko i wyłącznie potrzebą wyeliminowania erotomanów, którzy chcą wyłudzić nagie fotki od ogłaszających się dziewczyn. W rzeczywistości, SMS-y to dla twórców sex-stron, źródło niezłych zysków.

Trudniej pogadać

Dotrzeć do dziewczyn szukających sponsorów jest łatwo. Namówić je na rozmowę dużo trudniej. Po długich namowach udało nam się spotkać z Elą (imię zmienione), byłą studentką z Rzeszowa.

– Dlaczego to robię? Powody są trzy. Pieniądze. Pieniądze. Pieniądze. Pochodzę z przeciętnej rodziny, na podstawowe potrzeby zawsze mi starczało. Ale ja marzyłam o dobrych ciuchach, podróżach i własnym pięknym mieszkaniu. I to wszystko mam – opowiada dziewczyna.

W Rzeszowie znalazła pierwszego sponsora. Był to zadbany – jak mówi Ela – sympatyczny mężczyzna, po czterdziestce. Spotykali się kilka razy w miesiącu. Za każde spotkanie płacił jej 300–400 zł. To jej nie wystarczało, dlatego w poszukiwaniu zamożniejszych sponsorów, wyjechała na stałe do Warszawy.

Na sex-stronach oraz na własnej witrynie ogłasza się jako „studentka poszukująca sponsora”. Za pomoc finansową (nie mniej niż 500 zł za spotkanie) od paru lat oferuje seks klasyczny, francuski, analny, grupowy, „dominację”, „uległość” i parę innych „atrakcji”, których angielskie nazwy niewtajemniczonym nic nie powiedzą. Chętnych nie brakuje. Zarabia ok. 15 tys. zł miesięcznie.

To już problem!

Ile młodych kobiet zarabia pieniądze w ten sposób? Dr Leszek Gajos, socjolog, nie zna dokładnej odpowiedzi – bo dotąd nikt nie przeprowadził szczegółowych badań na dużą skalę.

– Wszystko jednak wskazuje, że coraz więcej młodych ludzi korzysta ze sponsoringu. Przyczyna? Młodzież zaczęła powszechnie akceptować prostytucję jako metodę zarobkowania. A od akceptacji do realizacji jest blisko – opowiada socjolog.

Dziewczyny poszukujące sponsorów, choć handlują własnym ciałem – nie nazywają tego prostytucją, a siebie prostytutkami.

– Nigdy nie byłam w układzie sponsorowanym. A pana poszukuję do miłych, kulturalnych, spotkań. Nie jestem utrzymanką, raczej współczesną gejszą – napisała 19-latka z Rzeszowa. „Gejsza” w zamian za „stałą pomoc finansową” oferuje: seks tradycyjny, oralny i analny.

Tylko studia rzuciłam

19-latka z Tarnobrzega też szuka kulturalnego pana, od którego oczekuje stałego comiesięcznego wynagrodzenia. W swoim anonsie tłumaczy tak: Nie jestem taka i w sumie to dla mnie nowa sytuacja... Do której zmusiła mnie sytuacja finansowa.

– Gdy parę lat temu zaczynałam zarabiać w ten sposób, rzeczywiście byłam studentką. Myślałam, że to tymczasowe zajęcie. Zarobię na ciuchy, wakacje i skończę z tym. Ale gdzie tam. Jedyne co rzuciłam, to studia – opowiada Ela.

Choć przestała studiować, nadal ogłasza się jako „studentka”, bo faceci woleli być sponsorem studentki, niż klientem prostytutki. – Naprawdę kilka razy próbowałam z tym skończyć. Nie udało się, bo nie potrafiłam inaczej zarabiać dużych pieniędzy, do których się przyzwyczaiłam.

– To jest problem większości kobiet, które zarabiają swoim ciałem. Ciężko jest im z tym zerwać – przyznaje dr Leszek Gajos.

Nie umie tego ocenić

„Donatella” z Rzeszowa napisała do nas, że przez dwa lata była utrzymanką trzech sponsorów. Wszyscy byli mężczyznami po trzydziestce, z wyższym wykształceniem i dobrze płatną pracą. Dwóch miało rodziny. Płacili jej 1500–3000 zł miesięcznie, czasem ofiarowali ekstraperfumy i ciuchy. – Teraz mam 22 lata i nie umiem ocenić, czy to był dobry, czy nie, sposób zarabiania na życie...

– Prostytucja istnieje od zawsze – podkreśla Gajos. – Ale przerażające jest to, że obecnie stała się powszechnie aprobowana przez młodych ludzi.

Wszystko na sprzedaż

Młode kobiety handlują nawet swoją niewinnością. Tak, jak 17-letnia uczennica liceum z Rzeszowa, która w swoim anonsie napisała tak: Chciałabym wreszcie oddać komuś coś, co mam w sobie najlepszego: moje dziewictwo. Chodzi mi o jednorazowe spotkanie...

Najpierw podszywając się pod się pod sponsora zainteresowanego ofertą, potem już jako dziennikarze, nawiązaliśmy z nią kontakt.

– Nie. Moje ogłoszenie to nie żart. Chcę żeby było to jedno niezobowiązujące spotkanie – I wytłumaczyła, dlaczego szuka kupca na swoją niewinność: – Dziewictwo ma dla mnie małe znaczenie. Prędzej, czy później je stracę. A skoro mogę na tym trochę zarobić, to czemu nie?

– Niewinność została spłycona i zbanalizowana, m.in. przez media i reklamy. Wręcz jest wyparta ze świadomości społecznej, bo nawet w Wikipedii nie ma takiego hasła. A przecież to wartość cenna i głęboka – mówi prof. Aleksander Bobko.

Zwykłe oferty

Tekst o ofercie licealistki rozgrzał do czerwoności fora internetowe. Padło mnóstwo głosów oburzenia i niedowierzania. Ale ta oferta to także nic nadzwyczajnego. Aby się o tym przekonać wystarczy w okienko najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej wpisać dwa słowa: Sprzedam dziewictwo. A wyskoczy całkiem sporo ofert. Takich, jak ta:

Mam 18 lat. Jestem drobna, ładna. Wzrost: 163 cm, waga: 49 kg. Wymiary: 90/63/88. Będę odpowiadać jedynie na maile ze zdjęciem. To całkowicie przemyślana decyzja, dlatego też przy człowieku, który zdecyduje się zapłacić za moje dziewictwo muszę czuć się swobodnie (...)

Ofert poszukiwaczek i poszukiwaczy (bo młodzi mężczyźni też się ogłaszają) sponsorów, przybywa w Internecie. Można je cytować w nieskończoność. Różnią się szczegółami. Łączy ich jedno – we wszystkich chodzi o to samo. O seks za pieniądze.

– Sponsoring staje się zjawiskiem coraz powszechniejszym i bardzo niepokojącym. Świadczy bowiem o tym, że seksualność, ważna i głęboka sfera życia człowieka, stała się banalnym, spłyconym dobrem konsumpcyjnym, którym można handlować – uważa prof. Aleksander Bobko, etyk i prorektor Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Wedle dr. Leszka Gajosa, za taki stan rzeczy odpowiadają wszystkie instytucje mające za cel wychowanie młodzieży: szkoła, Kościół, a przede wszystkim rodzina.

– W rodzinie następuje całkowity rozpad więzi. Rozmowę zastępuje wymiana jednostronnych komunikatów. To swoisty paradoks, bo szczęśliwa, rozumiejąca się rodzina, to marzenie większości Polaków.

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium