Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

21 grudnia 2018 r.
12:10

Pani Janina pasjonuje się tradycyjną kuchnią. Przepisy na świąteczny chleb, kapuściarz i buracarz

0 0 A A
Janina Kowalska
Janina Kowalska

Rozmowa z Janiną Kowalską z Motycza, pasjonatką tradycyjnej, regionalnej kuchni

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak pachniał rodzinny dom podczas świąt Bożego Narodzenia?

- Pachniał słomą, sianem i chojakiem z lasu. To był dom w Czajkach w gminie Wojciechów. Dziś takie domy możemy zobaczyć już tylko w skansenie.

• Kto szykował święta?

- W wolnej chwili tata Wacław wędził kiełbasy, kaszankę i salceson. Musiało być naszykowane dla zwierząt i dla ludzi. I młocka była, żeby starczyło na podściółkę, żeby świeża słoma była do izby i pod obrus. Siano musiało być dorodne, ale o tym na końcu.

• Co wieszaliście na choince?

- Choinka była biednie ubrana. Bombek nie było. Wisiały bardzo czerwone jabłka z naszego sadu i orzechy. Dopiero jak miałam szesnaście lat, pamiętam długie cukierki, świeczki i anielskie włosy. Trzeba było uważać, żeby świeczka nie złapała włosa...

• Jakie potrawy były na wigilijnym stole?

- Biedne bardzo. Przez cały adwent w wiaderku stała ugotowana jabczanka, czyli zupa ugotowana na jabłkach suszonych. Nie wolno było jeść żadnego mięsa. Mama nagotowała grochu, nałożyła na talerze i zalała jabczanką. Jakie to było dobre. Dziś za taką jabczanką bardzo tęsknię. Jabczanka z grochem szła na zmianę z jabczanką z kluskami.

• Jabczanka musiała być na wigilię?

- No jakże inaczej. Groch z jabczanką musiał być. Był czerwony barszcz na grzybach, bez uszek. Za to z ziemniakami, przesmażonymi na oleju z cebulką. Musiały być śledzie.

• Jakie?

- O śledzie było trudno. Jak były dwie tłuste sztuki na święta, to już było dużo. Tato je sprawiał, zawsze wyciągał mlecz i marynował razem ze śledziami w occie z cebulą i olejem. Ości się nie wyciągało. Smaku takich śledzi nie zapomnę. Na stole wigilijnym były racuchy, smażone na oleju i posypane cukrem. Co tam jeszcze było? Karpia nigdy nie było, była za to kapusta z grochem. Oraz pierogi z kapustą i grzybami. Koniecznie opiekane. I musiał być makowiec. Ale zanim mama zaczęła szykować stół, tata układał sianko pod obrusem. I wnosił do pokoju króla.

• Króla?

- To był cienki, wysoki snopek ze zboża, przewiązany powrósłami. Król stał w kącie, tam gdzie tato spał. Czemu król? Tego nie wiem. Po świętach zboże z króla młócono i rozsiewano po polu. Natomiast w samą wigilię, przed godziną 12 powrósłami okręcano jabłonki, żeby sad rodził.

• Kto rozpoczynał wigilię?

- Tata. Przeżegnał się z nami i każdy zasiadał do wigilii.

• Jak wyglądał pierwszy i drugi dzień świąt?

- Najpierw szło się na pasterkę. Po pasterce tato mówił do matki: Weź, coś tam ukraj jakieś kiełbasy. Nalał po kielichu i wszyscy szli spać. Jak się rano powstawało, to się zjadło barszcz, co został z wigilii, do tego kawałek kiełbasy, kaszanki, salcesonu białego i czarnego. O szynce nikt tam nie marzył. No i chleb na zakwasie musiał być. Specjalnego obiadu nie było ani w pierwszy, ani w drugi dzień świąt. Jadło się to, co zostało z wigilii. Siadło się, każdy zjadł kiełbasy z chlebem, była do tego ćwikła dobra i już. Jak ktoś chciał zupy, to dostawał jabczankę. Jak coś słodkiego, to dostawał zwykły placek drożdżowy z jabłkami. Jak przychodził sąsiad, to jeszcze dostawał kieliszek siwuchy. Takie to były gości.

• Co będzie u pani na stole wigilijnym?

- Śledź zwyczajny, śledź w śmietanie, śledź w pomidorach, karp marynowany w cebuli, potem smażony na oleju, ryba po grecku, gołąbki z kaszą jęczmienną w białej zasmażce bardzo dobre, makowiec i piernik, jabczanka. Potem każdy będzie wyciągał sianko.

• W celu?

- Jak się zjadło pośnik - tak się u nas mówi na wigilię - to zawsze tato brał spod obrusa słomkę. Każdy mierzył te słomkę i mierzył do tej najdłuższej. Tak sprawdzało się, kto ile będzie żył.

• A na świąteczny obiad co pani przygotuje?

- Obowiązkowo muszą być flaczki. Muszą być. Takich flaków, jak ja robię, jeszcze pan w życiu nie jadł. Dostałam przepis od starej, wojskowej kucharki, która gotowała w kasynie oficerskim. Będzie dobrze wypieczony kurczak i kotlety, ziemniaki, surówka. Na drugi dzień coś się tam zje i wystarczy.

• Czego pani pożyczy Czytelnikom?

– Zdrowia przede wszystkim, bo ono najważniejsze. Zgody w rodzinie. No i małemu Jezuskowi pożyczyć coś dobrego.

Przepisy Janiny Kowalskiej

Buracarz

Składniki: 1 burak cukrowy, 2 szklanki mąki pszennej, 1 jajko, sól, 10 dag drożdży, 1 szklanka śmietany

Wykonanie: zrobić rozczyn, jak drożdże wyrosną, dodać do mąki, wyrobić. Odstawić do wyrośnięcia. Ugotować buraka. Obrać, pokroić w plastry, posiekać w paseczki. Jak ciasto wyrośnie, wmieszać buraka w ciasto, odczekać, wyłożyć na blachę. Posmarować śmietaną, posypać makiem, piec 20 minut w temperaturze 160 stopni Celsjusza.

Kapuściarz

Składniki: 4 szklanki mąki pszennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, ¾ kostki margaryny, 1 jajko, 1 szklanka śmietany, sól, kminek, 1 kg kapusty kiszonej, 2 cebule, 5 suszonych grzybków, olej.

Wykonanie: mąkę wysiekać z margaryną, wbić jajko, dodać sól, kminek, śmietanę, zagnieść, rozwałkować, podzielić na 2 placki. Na patelni zeszklić cebulą na oleju, dać kapustę (nie płukać), doprawić ugotowanymi i posiekanymi grzybkami, zalać wodą, w której gotowały się prawdziwki. Dodać 2 łyżki mąki. Doprawić wedle uznania pieprzem. Wyłożyć na placek, przykryć drugim plackiem, nakłuć widelcem, posmarować po wierzchu śmietaną. Piec w temperaturze 160 stopni Celsjusza przez 50 minut, aż placek odstanie od blachy.

Chleb świąteczny

Składniki: na zakwas: 1 szklanka mąki, 1 dag drożdży, mąka, woda. Na chleb: 50 dag pszennej mąki (50), 70 dag żytniej mąki, 3 łyżeczki soli niejodowanej, 2 garście otrąb, 2 łyżki kminku, łyżka suchego kopru, 2 łyżki siemienia lnianego, olej.

Wykonanie: mąkę wymieszać z ciepłą wodą, dodać drożdże. Odstawić w ciepłe miejsce. Co jakiś czas dosypać mąki i odczekać, aż drożdże ją przepracują, znowu dokarmić zakwas i tak przez 3 dni. Obie mąki wymieszać, dodać sól, dolać dość ciepłej wody. Jak ciasto jest dobrze wymieszane, dodać zakwas. Czym więcej zakwasu, tym kwaśniejszy chleb.
Przerobić ciasto z zakwasem, dodać otręby, kminek, koper. Wyrobić, nakładać na blachę wysmarowaną olejem i posypaną otrębami. Do połowy wysokości blachy. Zaczekać, aż chleb zacznie rosnąć, co potrwa 5-6 godzin. Jak ciasto podwoi objętość, wkładamy do piekarnika (z termoobiegiem) i pieczemy półtorej godziny w temperaturze 160 stopni Celsjusza. Jak odstanie od boków, jest gotowy. W czasie pieczenia i po wyjęciu z piekarnika posmarować chleb wodą. Wyciągnąć na deskę, nakryć płótnem. Jak wystygnie, przeżegnać i kroić. Chleb jest świeży do półtora tygodnia

Pozostałe informacje

Magdalena Szymkiewicz (z prawej) grała w tym sezonie przeciwko Polskiemu Cukrowi AZS UMCS Lublin

Polski Cukier AZS UMCS Lublin pozyskał młodą rozgrywającą

Akademicka drużyna przybiera nową twarz i trzeba zauważyć, że to oblicze jest bardzo młode. Lubelski klub właśnie ogłosił zakontraktowanie Magdaleny Szymkiewicz. To zawodniczka, która lwią część swojej kariery spędziła w zespołach z Gdyni. Wyróżniono ją tytułami MVP turniejów finałowych mistrzostw Polski juniorek (2019 rok) oraz juniorek starszych (2021 rok).

Wieczór z kabaretem Em-Ce-eS
11 czerwca 2024, 19:00

Wieczór z kabaretem Em-Ce-eS

We wtorek (11 czerwca) będzie próbował rozweselić nas oficjalny kabaret ACKiM UMCS Chatka Żaka – Em-Ce-eS, który zaaplikuje solidną dawkę humoru w premierowym programie „Czwarty stopień”. Wstęp wolny!

Piękno tej ziemi skłania mnie do wołania o jej zachowanie dla przyszłych pokoleń. Jeśli kochacie tę ojczystą ziemię, niech to wołanie nie pozostanie bez odpowiedzi! – apelował Jan Paweł II w sobotę 12 czerwca 1999 roku, podczas liturgii słowa na placu przy Kościele Matki Boskiej Królowej Polski w Zamościu, do ponad 300 tys. wiernych
12 czerwca 2024, 17:15
galeria

To już ćwierć wieku. Jak Zamość uczci rocznicę pobytu Jana Pawła II?

W najbliższą środę minie 25 lat od dnia, gdy do Zamościa przyjechał Jan Paweł II. Z okazji tej rocznicy wizyty papieża planowane są uroczystości.

Festyn osiedlowy „XXIII Dzień Węglina”
15 czerwca 2024, 10:00

Festyn osiedlowy „XXIII Dzień Węglina”

W najbliższą sobotę, na „Węglin Arenie” przy ulicy Judyma 1 odbędzie się doroczne święto Dzielnicy Węglin – Dzień Węglina.

Spektakl „Bożyszcze Kobiet” w Centrum Kongresowym
15 czerwca 2024, 19:00

Spektakl „Bożyszcze Kobiet” w Centrum Kongresowym

W nadchodzącą sobotę, na scenie Centrum Kongresowego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie odbędzie się spektakl w gwiazdorskiej obsadzie pt. „Bożyszcze kobiet”.

15-latek „pożyczył” auto rodziców. Jazdę zakończył na drzewie

15-latek „pożyczył” auto rodziców. Jazdę zakończył na drzewie

Chłopak wybrał się na przejażdżkę po okolicznych miejscowościach. Jego podróż skończyła się jednak szybciej, niż myślał. Teraz odpowie przed sądem

Środkowy Rafał Obermeler będzie już siódmy sezon występował w Avii Świdnik

PZL Leonardo Avia Świdnik przedłużyła kontrakt ze środkowym

Środkowy Rafał Obermeler nadal będzie grał w PZL Leonardo Avii w sezonie 2024/2025. Zawodnik podpisał nową umowę z klubem ze Świdnika.

Bennie Tuinstra to kolejny zawodnik, który wzmocnił klub z Lublina

Jeden z największych talentów holenderskiej siatkówki zagra w Bodgance LUK Lublin

Bennie Tuinstra nowym przyjmującym Bogdanki LUK Lublin. Trzy ostatnie sezony Holender był zawodnikiem drużyny Ziraat Bankkart Ankara.

Wpadł, bo wybrał się na stand up
Lublin

Wpadł, bo wybrał się na stand up

Mężczyzna awanturował się podczas występów artystycznych. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym.

Nad regionem przechodzą burze

Nad regionem przechodzą burze

Poniedziałek upływa pod znakiem burz i intensywnego deszczu. Synoptycy ostrzegają

Rozmawiali o innowacjach w turystyce. AI śpieszy z pomocą
Zdjęcia
galeria

Rozmawiali o innowacjach w turystyce. AI śpieszy z pomocą

To była nie tylko okazja do zdobycia cennej wiedzy i nawiązania wartościowych kontaktów, ale również kluczowy krok w kierunku przekształcenia polskiej turystyki w bardziej zrównoważoną i innowacyjną branżę. Mowa o konferencji „Współpraca-Innowacje-Zrównoważona Turystyka”, organizowanej w Lublinie przez Polską Organizację Turystyczną i Lubelską Regionalną Organizację Turystyczną. Partnerem honorowym konferencji był Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego.

Co będzie modne w tym sezonie? Dowiesz się na tej gali
KONKURS DLA CZYTELNIKÓW
19 czerwca 2024, 20:00

Co będzie modne w tym sezonie? Dowiesz się na tej gali

O tym, jakie trendy będą panować w najnowszym sezonie, a czego unikać dowiemy się już w przyszłą środę w Rezydencji w Szczerym Polu. Dla Czytelników mamy konkurs.

Hanna Czerska z Trzeciej Drogi w swojej gminie zdobyła pierwsze miejsce, a w powiecie była trzecia, ustępując jedynie liderom listy PiS i KO. Jej wynik pozwolił zdobyć trzecie miejsce dla TD, spychając z podium Konfederację, której przewodził Mirosław Piotrowski

W ryckim Trzecia Droga spycha Konfederację poza podium

W powiecie ryckim do eurowyborów poszło 16 857 obywateli. Większość opowiedziała się za kandydatami Prawa i Sprawiedliwości. Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska, a trzecie - Trzecia Droga. Najlepszy wynik indywidualnie, ponad 4 tysiące głosów, zdobył lider listy PiS, Mariusz Kamiński.

Przyjechał na wybory swoim Seicento, ale wrócił już pieszo

Przyjechał na wybory swoim Seicento, ale wrócił już pieszo

Pijany 61-latek wsiadł w auto i pojechał zagłosować. Stracił auto, pieniądze i grozi mu odsiadka.

W przypływie złości wywrócił urnę wyborczą. Był mężem zaufania

W przypływie złości wywrócił urnę wyborczą. Był mężem zaufania

34-latek wszczął awanturę podczas wczorajszego głosowania. Teraz może odpowiedzieć za to przed sądem.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium