Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

23 listopada 2016 r.
8:29

Społeczniczka z Lubartowa chce 500 tys. zł odszkodowania za katastrofę smoleńską

Elżbieta Wąs, fot. Piotr Skubisz/Facebook
Elżbieta Wąs, fot. Piotr Skubisz/Facebook

Działaczka społeczna z Lubartowa domaga się pół miliona złotych odszkodowania za straty moralne i psychiczne spowodowane katastrofą smoleńską. – Chodzi mi o to, żebyśmy w końcu zamknęli wieko tej trumny – tłumaczy Elżbieta Wąs

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Wnoszę o przyznanie odszkodowania w wysokości 500 000 zł z tytułu strat moralnych i psychicznych odniesionych wskutek tragicznego wypadku, w następstwie którego zginęli Prezydent RP z małżonką wraz z towarzyszącymi osobami na pokładzie samolotu polskiego TU - 154 10 kwietnia 2010 roku” – napisała Elżbieta Wąs w pozwie przeciwko Skarbowi Państwa w osobie Prezesa Rady Ministrów.
Pozew założycielka nieformalnej grupy Miasto Obywatelskie Lubartów złożyła kilka dni temu w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Według działaczki społecznej, niewyjaśnienie przyczyn katastrofy powoduje napięcia w kraju. Jak twierdzi, związane jest to m.in. z „brakiem upublicznienia ostatniej rozmowy śp. Lecha i Jarosława Kaczyńskich”.

Elżbieta Wąs podkreśla, że funkcjonowanie w ciągłym napięciu i stresie powoduje konflikty w kraju, co jest szkodliwe także dla niej.

– Politycy chyba nie chcą tej sprawy rozwiązać, co powoduje zamęt w kraju. Zwróćmy uwagę, że ciągle pojawiają się jakieś roszczenia rodzin ofiar tej tragedii. Mam wrażenie, że będzie się to ciągnąć w nieskończoność. Ten pozew może i jest kontrowersyjny, ale chodzi mi o to, żebyśmy w końcu zamknęli wieko tej trumny – tłumaczy Elżbieta Wąs.

Działaczka dodaje, że jeśli uda jej się wygrać w sądzie, to pieniądze przekaże na cel społeczny. – Wydaje mi się, że pół miliona to kwota adekwatna. Mniejsza godziłaby w dobre imię osób, które zginęły – mówi Elżbieta Wąs.

Jednak w ocenie mecenasa Mariusza Filipka z Lublina, Elżbieta Wąs nie ma podstaw do tego, by składać taki pozew.

– Po pierwsze musiałaby udowodnić, że poniosła konkretną szkodę z powodu tej katastrofy, wykazać realny uszczerbek w jej dobrach majątkowych. Z kolei jeśli żąda zadośćuczynienia, musi udowodnić, że katastrofa ta miała wpływ na jej zdrowie psychiczne. Potrzebowałaby do tego opinii lekarskich. Zgodnie z orzecznictwem sądów, musiała istnieć więź emocjonalna, psychiczna czy wręcz rodzinna między osobą, która żąda zadośćuczynienia, a tym co zginął – tłumaczy mec. Filipek.

– Nie konsultowałam tego z prawnikami, ale czuję się pełnoprawnym obywatelem tego kraju, dlatego złożyłam pozew – mówi Elżbieta Wąs. 

Bliscy ofiar walczą o odszkodowania

Jak podaje serwis internetowy oko.press, rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, złożyły do sądów kilkadziesiąt wniosków o odszkodowania. Portal wyliczył, że bliscy ofiar domagają się w sumie ponad 56 mln zł rekompensat. MON podpisało ugody z 26 osobami, wypłaciło im ponad 5,2 mln zł.

Ostatnio głośno było na temat odszkodowania, o które walczyła Beata Gosiewska. Wdowa po Przemysławie Gosiewskim domagała się za śmierć męża 5 mln zł. Niedawno Super Express napisał, że zmniejszyła swoje oczekiwania do 250 tys. zł dla niej i dla każdego z jej dwójki dzieci (w sumie 750 tys. zł).

Pozostałe informacje

Na początku września drużyny Hetmana i Lublinianki spotkały się na boisku w Zamościu podczas otwarcia stadionu OSiR po przebudowie. Wtedy gospodarze wygrali z gośćmi. Wygląda na to, że w przetargu to piłkarze z Lublina mają większe szanse na zdobycie pieniędzy

Lublinianka ogra Hetmana na 300 tys. zł? Wszystko przez błąd w papierach

Gdyby nie jeden błąd, Hetman Zamość miałby już, tak jak ma Padwa, w garści 300 tys. zł. Przetarg został jednak unieważniony, a w ogłoszonym ponownie pojawił się konkurent. Oferta Lublinianki jest sporo tańsza, a to cena ma dać 100 procent punktów możliwych do zdobycia w postępowaniu.

Studia w Wielkiej Brytanii: Przewodnik dla polskich studentów

Studia w Wielkiej Brytanii: Przewodnik dla polskich studentów

Kompleksowy przewodnik dla polskich studentów planujących studia w Wielkiej Brytanii. Zobacz, jak wybrać uczelnię, aplikować przez UCAS, znaleźć finansowanie i zakwaterowanie.

Hit kolejki dla Grafa Chodywańce. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Hit kolejki dla Grafa Chodywańce. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Graf Chodywańce nie rezygnuje z walki o pierwsze miejsce w tabeli. W sobotę podopieczni trenera Bohdana Bławackiego w meczu na szczycie pokonali w Bodaczowie tamtejszy BKS. Tym samym wskoczyli na drugie miejsce w tabeli i wciąż mogą pochwalić się statusem niepokonanych w „najciekawszej lidze świata”

Pracownia 4 Fajerki

4 Fajerki. Nowa pracownia artystyczna w skansenie

W Muzeum Wsi Lubelskiej powstała nowa pracownia artystyczna 4 Fajerki. Jej otwarcie zaplanowano 25 października.

Magiczne Halloween Kids Party w Klubie Unicorn
30 października 2025, 17:00

Magiczne Halloween Kids Party w Klubie Unicorn

Czarodzieje, duchy i nieumarli opanują Klub Unicorn! W Lublinie odbędzie się Halloween Kids Party – pełne muzyki, tańca i magii wydarzenie dla dzieci w wieku 8–12 lat. Będzie tanecznie, strasznie i… absolutnie fantastycznie.

Walczyli o Puchar Niezłomnych
galeria

Walczyli o Puchar Niezłomnych

Lubelski Klub Strzelecki „Snajper” zorganizował ogólnopolskie zawody strzeleckie o Puchar Niezłomnych dla członków klubów strzeleckich oraz osób indywidualnych posiadających licencje lub patenty strzeleckie.

Zadbają o dostawy wody. MPWiK Puławy wyda 22 miliony

Zadbają o dostawy wody. MPWiK Puławy wyda 22 miliony

Dzięki europejskim funduszom wzrośnie bezpieczeństwo dostaw wody w Puławach. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji "Wodociągi Puławskie" na modernizację studni głębinowych, pompowni głównej, zbiorników wody i sieci otrzyma ponad 12 mln zł. Blisko 5 mln zł na ten sam cel spółce pożyczy NFOŚiGW.

Połowiczny sukces siatkarzy PZL Leonardo Avii Świdnik

Połowiczny sukces siatkarzy PZL Leonardo Avii Świdnik

PZL Leonardo Avia przegrała z Pierrot Czarni Radom w pięciu setach

Referendum w Janowie Podlaskim nieważne. Wójt zostaje na stanowisku

Referendum w Janowie Podlaskim nieważne. Wójt zostaje na stanowisku

Referendum w Janowie Podlaskim nieważne. Wójt i radni pozostaną na stanowiskach.

Mikołaj Kloczkowski obronił w sobotę rzut karny

Sygnał urwał punkty Powiślakowi. Dzięki temu Stal Poniatowa lideruje w lubelskiej klasie okręgowej

Sygnał Lublin zremisował z Powiślakiem Końskowola. Obie bramki padły w ostatnim kwadransie spotkania

Atak na biuro PO. Policja zatrzymała mieszkańca powiatu łosickiego

Atak na biuro PO. Policja zatrzymała mieszkańca powiatu łosickiego

Policja zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, gdzie mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej. Zatrzymany to 44-letni Krzysztof B., mężczyzna był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami wobec premiera Donalda Tuska.

Edach Budowlani Lublin odnieśli czwarte zwycięstwo w sezonie

Edach Budowlani Lublin wskoczyli na czwarte miejsce w tabeli

Edach Budowlani Lublin pokonali na wyjeździe Budmex Rugby Białystok. Była to czwarta wygrana lublinian w sezonie

Najmłodsi mieszkańcy będą zadowoleni. Ale muszą poczekać do września

Najmłodsi mieszkańcy będą zadowoleni. Ale muszą poczekać do września

To już półmetek. W Łukowie powstaje nowe miejskie przedszkole i żłobek. Otwarcie zaplanowano we wrześniu przyszłego roku.

 Pani zabiła pana, chociaż go w sumie lubiła
Z ARCHIWUM „Z” CZYLI HistoriE sprzed lat

Pani zabiła pana, chociaż go w sumie lubiła

Była ósma rano, kiedy 23 kwietnia 1960 roku przed kamienicę przy ul. Pawiej 15 w Lublinie podjechało kilka milicyjnych radiowozów. W jednym z nich przyjechał prokurator, w pozostałych była m.in. ekipa techników kryminalistyki. Wszyscy zeszli na dół – do jednej z piwnic. Po chwili na ulicy zaroiło się od licznych gapiów. Niektórzy spóźnili się przez to do pracy. Wszyscy powtarzali krążącą od dłuższego czasu plotkę, że milicja wpadła na trop zaginionego przed trzema laty jednego z mieszkańców owej kamienicy.

Laura GIl (z lewej) rozegrała znakomite zawody

AZS UMCS Lublin pewnie pokonał Energę Toruń

Podopieczne Karola Kowalewskiego nie miały problemów z pokonaniem Energii Toruń.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium