Bajkowe jeżozwierze mają pomóc dzieciom poznać filozofię

Monika Trypuz to projektantka grafiki prowadząca m.in. autorskie warsztaty z dziećmi w cyklu „Dedek czyta!” w Dzielnicowym Domu Kultury „Węglin”.

- Kiedy moja córka Marysia miała 3 lata, zamówiłam dla niej bajki filozoficzne – opowiada graficzka. - Kiedy przyszły, byłam zdegustowana, bo były bardzo źle wykonane graficznie i treściowo niedostosowane do możliwości dziecka. Mąż stwierdził wtedy, że mogę je zrobić lepiej. Tak powstała książka. Potem przeleżała kilka lat w szufladzie, a teraz nadszedł na nią czas. Wpadłam na pomysł stworzenia serii bajek filozoficznych, bo w naszym kraju jest ich deficyt. Za granicą są zaś bardzo popularne.

„Jeżozwierze” to książka opowiadająca o relacjach między ludźmi na przykładzie jeżozwierzy. Jest zima i jeżozwierze chcąc się ogrzać, tulą się do siebie. Niestety, szybko doświadczają bólu z uwagi na wbijające się w ciała kolce. Jak znaleźć dystans między sobą, nie raniąc się wzajemnie?

- O tym jest ta książka stworzona z myślą o dzieciach przedszkolnych i wczesnoszkolnych – mówi Monika Trypuz. – Filozofowie zastanawiają się, jak żyć i dlatego są najlepszymi nauczycielami pokazującymi co dobre, a co złe oraz jak żyć pięknie i dobrze. Takie proste prawdy są dzieciom bardzo potrzebne.

Dynamiczny, rytmiczny tekst książeczki, jak i oprawa graficzna składająca się z dwóch kontrastowych kolorów: błękitu i granatu sprawiają, że trudne treści filozoficzne, stają się zrozumiałe dla dzieci.

- Na kanwie tej książki wielokrotnie przeprowadzałam już warsztaty z dziećmi w wieku przedszkolnym w Centrum Kultury w Lublinie w Pracowni Sztuczka, w Dzielnicowym Domu Kultury Węglin w Lublinie oraz w wybranych przedszkolach na terenie Lublina.

Książeczka została bardzo dobrze przyjęta przez dzieci – opowiada autorka, która na platformie polakpotrafi.pl chce uzbierać teraz 10 tys. zł na wydanie książki, która już w marcu może znaleźć się w księgarniach interetowych.