Lublin: Autobus przejechał po pasażerce i odjechał. "Kierowca nie widział zdarzenia"

Do wypadku doszło po godz. 19.20.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że tylnymi drzwiami autobusu wysiadała jedna z pasażerek. Kiedy była już na chodniku, okazało się, że drzwi przycięły jej torebkę. W momencie, kiedy chciała ją wyrwać, kierowca ruszył. Kiedy 73-latka przewróciła się na jezdnię, koło pojazdu przejechało po jej nodze - informuje Anna Kamola z lubelskiej policji.

Kierowca autobusu odjechał dalej. - Policjanci sprawdzili stan trzeźwości tego kierowcy. Mężczyzna był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie widział zdarzenia - dodaje Anna Kamola.

Kobieta trafiła do szpitala. Jej stan jest poważny, ma zmiażdżoną nogę.

- Policjanci ustalają okoliczności tego wypadku. Funkcjonariusze zwracają się także z apelem do świadków tego zdarzenia o kontakt z Wydziałem ds. Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym KMP w Lublinie przy ul. Północnej 3 lub kontakt telefoniczny pod nr 81 535-57-59 lub 997 - kończy Anna Kamola.