Mistrzostwo świata młodych lubelskich tancerzy. "Chyba nigdy nie byliśmy na tak wysokim poziomie"

Polska triumfowała na tegorocznych mistrzostwach w Bremerhaven. Drugie miejsce należało do bydgoskiej grupy Wolf Gang, a trzecie zdobyła ekipa East Side Dance Academy z Warszawy.

Szkoła tańca UDS znana jest w całej w Polsce dzięki udziałom w programach telewizyjnych takich jak Mam Talent, Got To Dance - Tylko Taniec czy Mali Giganci 3. UDS istnieje w Lublinie od 2007 roku i specjalizuje się głównie w takich stylach jak: hip hop dance, modern jazz, balet czy taniec na szpilkach. Nie jest to ich pierwsze zwycięstwo na arenie międzynarodowej. Już po raz 8 zostali mistrzami świata. Na swoim koncie mają także 5 tytułów wicemistrza świata czy 6 tytułów mistrza Europy.

Grupa juniorów UDS zdobywa nagrody na najbardziej prestiżowych imprezach tanecznych w kraju i za granicą. Osiągnęli mistrzostwo świata już w 2015 i 2016 roku. Rok później triumfowali podczas WORLD OF DANCE w Kalifornii zdobywając tytuł finalisty w kategorii Youth Division do 18 lat. W ubiegłym roku na mistrzostwach świata zajęli 5. miejsce.

Trener grupy Adrian Trepiak przyznaje, że ostatnio szło im nieco gorzej, przez co nie zdobywali tak wielu globalnych sukcesów. – W tym roku każdy był podwójnie, potrójnie zmobilizowany. Wszystkim bardzo zależało. Jeżeli ktoś dostanie baty, potrafi się jeszcze bardziej zmotywować, żeby udowodnić sobie na co go stać – opowiada.

Choreografią oprócz Adriana Trepiaka zajmuje się Anna Łukasiak. – Chyba nigdy nie byliśmy na tak wysokim poziomie i ja nigdy nie byłem aż tak zadowolony z choreografii, którą stworzyliśmy – podsumowuje ponad 10-letnią działalność Trepiak.

– Bardzo się cieszymy. Nie spodziewaliśmy się wygranej – komentuje tancerka Adrianna. Wczoraj delektowali się zwycięstwem i odpoczywali. Nie spoczywają jednak na laurach – kolejne dni to kolejne konkursy w innych kategoriach. Prawdziwe świętowanie odbędzie się dopiero po powrocie do Polski. – Będzie tort i dużo tańca – nie mogą się doczekać dzieciaki.