Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na rdzawy proszek rozpadają się barierki wiaduktów w ul. Jana Pawła II, chociaż Ratusz zapewnia, że obiekt jest „w stałym utrzymaniu” i przechodzi przeglądy. Na sypiącym się moście w ciągu al. Unii Lubelskiej konieczne okazały się kolejne ograniczenia w ruchu, a wymiany wymaga również most w ul. Żeglarskiej
Most, którym al. Unii Lubelskiej biegnie w stronę ronda przy Gali jest w tak złym stanie, że konieczne było zamknięcie lewego pasa jezdni i zaostrzenie ograniczeń tonażowych. Teraz nie mogą się tu poruszać pojazdy o masie przekraczającej 10 ton, przy czym zakaz nie dotyczy komunikacji miejskiej. Sąsiedni most, przez który przebiega jezdnia w stronę Zamku, jest w nieco lepszej kondycji, ale obydwa mosty nadają się do wymiany.
– Trudno mówić o naprawie, trzeba je przebudować – przyznaje Artur Szymczyk, zastępca prezydenta miasta. Nie zanosi się jednak na szybkie rozpoczęcie prac. Ratusz dopiero zamierza zamówić projekty budowlane. – W 2021 r. powinniśmy mieć dokumentację -stwierdza Szymczyk. Mając dokumentację miasto będzie się starać o pieniądze na wymianę konstrukcji.
Wcześniej wymieniany ma być osłabiony most na Bystrzycy w ciągu ul. Żeglarskiej. Ratusz deklaruje, że zajmie się tym przy okazji budowy nowej pętli komunikacji miejskiej, która ma powstać niedaleko skrzyżowania z Janowską i Krężnicką. – Na pewno jak będziemy robić pętlę, to też i Żeglarską będziemy musieli wykonać – mówi zastępca prezydenta.
Czy Ratusz zdąży spełnić tę zapowiedź? Czasu jest mało, bo zgodnie z warunkami miejskiego przetargu, nowa pętla komunikacji miejskiej powinna być wybudowana… do czerwca przyszłego roku.
W ostatnim czasie miasto zmuszone było wymienić uszkodzony most na Czechówce w ul. Głównej, most na Czerniejówce w ul. Pawiej, osłabiony most w ul. Fabrycznej oraz rozpadający się wiadukt w ciągu ul. Grygowej. W każdym z tych miejsc są nowe obiekty. Ale te stare, na innych ulicach, nie zawsze wyglądają kiepsko wyłącznie z powodu wieku i jakości wykonania. Łatwo to dostrzec na ul. Jana Pawła II.
Korozja dosłownie zżera balustrady wiaduktów, którymi ul. Jana Pawła II przechodzi nad parkiem. Nietrudno dostrzec poręcz, która rozsypuje się na proszek, chociaż miasto zapewnia, że regularnie dba o ten obiekt. – Wiadukty drogowe w ciągu ul. Jana Pawła II nad doliną i ul. Szafirową, tak jak wszystkie obiekty mostowe w Lublinie przechodzą coroczne przeglądy bieżące, a co cztery lata przeglądy szczegółowe. Znajdują się też w stałym utrzymaniu Zarządu Dróg i Mostów – przekonuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego lubelskiego Ratusza. Zapewnia, że obiekty nie zostały pozostawione samym sobie.
– W roku 2018 na wiaduktach wykonany został remont barier sprężystych na dojazdach, wykonano naprawy instalacji odwadniającej i malowanie łożysk. W roku 2019 wykonano naprawy instalacji odwadniającej, chodników i umocnień skarp na przyczółkach oraz uszczelnienie dylatacji jezdni. Obiekty są też regularnie oczyszczane – wylicza Jędrek.
– Na ten rok, zgodnie z harmonogramem, planowany jest szczegółowy przegląd. W tym roku balustrady zostaną oczyszczone, zabezpieczone antykorozyjnie i pokryte farbą.
