Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rozpoczęta i zatrzymana budowa przez lata popadała w ruinę. Teraz w końcu Dom Pomocy Społecznej na ulicy Opalowej ma być skończony.
Będzie używany od przyszłego roku.
Powstająca placówka jest podzielona na dwa segmenty. W pierwszym, segmencie "A”, będzie dom opieki społecznej. Zajmie trzy kondygnacje. Będzie tam mieszkało 48 osób. Zaplanowano dla nich 36 pokoi jednoosobowych, 6 pokoi dwuosobowych.
W czterokondygnacyjnym segmencie "B” powstaną gabinety do fizykoterapii, a także mieszkania chronione.
- Będą one przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, a także dla niepełnosprawnych wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych - mówi Iwona Blajerska, rzecznik Urzędu Miasta w Lublinie.
Budowa na Czubach ma długą historię. Plany postawienia tu całodobowego domu opieki z zapleczem rehabilitacyjnym i mieszkaniami chronionymi sięgają połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wtedy inwestor - Chrześcijańskie Stowarzyszenie na rzecz Osób Starszych i Niepełnosprawnych - otrzymał od miasta nieodpłatnie działkę i pieniądze na pierwszy etap prac.
Budowa szybko posuwała się do przodu, ale wtedy zaprotestowali przyszli sąsiedzi powstającego domu opieki. Mieszkańcy pobliskich bloków uważali, że odległości pomiędzy budowaną placówką a ich oknami są zbyt małe. Kontrole inwestycji zakończyły się w połowie 2003 roku, a wtedy inwestor nie miał już pieniędzy na dokończenie budowy. Przez kolejne lata rozgrzebany budynek niszczał, a na jego ścianach szybko pojawiło się graffiti.
Trzy lata temu stowarzyszenie zwróciło się do miasta, by gmina przejęła budynek w stanie surowym. Ówczesna Rada Miasta się zgodziła. W ubiegłym roku miasto znalazło wykonawcę - firmę z Chełma, która dokończy budynek. Całość ma być gotowa do października 2009 roku. Prac jest jeszcze sporo, bo trzeba położyć instalację i wykończyć wszystkie wnętrza w budynku. Na razie w budynku wstawiono okna.
Całość będzie miała sanitariaty dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i windy. Budynek będzie ogrodzony. Wydatki zaplanowane na ten rok to 3 mln zł.
Powstająca placówka jest podzielona na dwa segmenty. W pierwszym, segmencie "A”, będzie dom opieki społecznej. Zajmie trzy kondygnacje. Będzie tam mieszkało 48 osób. Zaplanowano dla nich 36 pokoi jednoosobowych, 6 pokoi dwuosobowych.
W czterokondygnacyjnym segmencie "B” powstaną gabinety do fizykoterapii, a także mieszkania chronione.
- Będą one przeznaczone dla osób niepełnosprawnych, a także dla niepełnosprawnych wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych - mówi Iwona Blajerska, rzecznik Urzędu Miasta w Lublinie.
Budowa na Czubach ma długą historię. Plany postawienia tu całodobowego domu opieki z zapleczem rehabilitacyjnym i mieszkaniami chronionymi sięgają połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wtedy inwestor - Chrześcijańskie Stowarzyszenie na rzecz Osób Starszych i Niepełnosprawnych - otrzymał od miasta nieodpłatnie działkę i pieniądze na pierwszy etap prac.
Budowa szybko posuwała się do przodu, ale wtedy zaprotestowali przyszli sąsiedzi powstającego domu opieki. Mieszkańcy pobliskich bloków uważali, że odległości pomiędzy budowaną placówką a ich oknami są zbyt małe. Kontrole inwestycji zakończyły się w połowie 2003 roku, a wtedy inwestor nie miał już pieniędzy na dokończenie budowy. Przez kolejne lata rozgrzebany budynek niszczał, a na jego ścianach szybko pojawiło się graffiti.
Trzy lata temu stowarzyszenie zwróciło się do miasta, by gmina przejęła budynek w stanie surowym. Ówczesna Rada Miasta się zgodziła. W ubiegłym roku miasto znalazło wykonawcę - firmę z Chełma, która dokończy budynek. Całość ma być gotowa do października 2009 roku. Prac jest jeszcze sporo, bo trzeba położyć instalację i wykończyć wszystkie wnętrza w budynku. Na razie w budynku wstawiono okna.
Całość będzie miała sanitariaty dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i windy. Budynek będzie ogrodzony. Wydatki zaplanowane na ten rok to 3 mln zł.
