Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 sierpnia 2008 r.
11:51
Edytuj ten wpis

Idziemy na plażę, bierzemy po browarze

0 2 A A

Przed nami ostatni weekend wakacji. Jeśli dopisze pogoda, to nad jeziora znów ściągną tłumy ludzi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Alkohol na plażach będzie lał się strumieniami. I nikt nie będzie się przejmował tym, że nie wolno pić. Bo jak się okazuje, wolno. I to wszystkim.

Sobotnie popołudnie. Przedostatni weekend tegorocznych wakacji. Na plaży nad jeziorem Piaseczno wypoczywa około stu osób. Przed wejściem na molo duża tablica z regulaminem kąpieliska. Jeden z punktów informuje: "Zabrania się kąpieli osobom w stanie nietrzeźwym oraz wnoszenia alkoholu na teren kąpieliska i plaży”.
Ale mało kto się tym regulaminem przejmuje. Niewiele osób go czyta.

Tuż obok grupka młodych ludzi raczy się piwem. Pytamy gdzie można go dostać?

- Trzeba pójść tą ścieżką do końca, tam jest budka - bez problemu wskazują drogę. Idziemy. Budka jest. Piwo też. Po 4,50 za kufel.

Piją prawie wszyscy

Żeby dobrze wypocząć nie wystarczy już koc, olejek do opalania i słoneczna pogoda. Koniecznością staje się alkohol. Piją niemal wszyscy. Bez względu na płeć i wiek. Starzy i młodzi. Mężczyźni i kobiety. - Zamawiamy dwadzieścia beczek piwa na tydzień. Sprzedaż zależy od pogody, ale z reguły schodzi wszystko. Najwięcej oczywiście w weekend - mówi barmanka w klubie May Day nad Piasecznem.

Ratownicy widzą problem, ale nie wiele mogą zrobić. Co najwyżej zwrócić uwagę. - Ludzie, którzy przychodzą na pomost z alkoholem, są przez nas wypraszani. Mówimy im, żeby ewentualnie wypili go poza plażą. Czy się słuchają? Tak, tylko trzeba z nimi grzecznie, a nie z mordą. Bo tak to spojrzy na ciebie taki kątem oka, coś odburknie i tyle - mówi ratownik znad Piaseczna.

Rowerem do wody

A po alkoholu ludzka głupota nie zna granic. - Akurat kończyliśmy pracę i składaliśmy sprzęt na pomoście. Jeden koleś rozpędził się tu na rowerze. Był tak pijany, że nie widział siedzących na molo osób. Przejechał kołem po rękach ludzi i wjechał do wody. Wyciągnąłem go. Ledwo widział na oczy. Spytał tylko, gdzie jest rower. Mówię mu, że pewnie na dnie. Wyszedł, powiedział, że ma imieniny i poszedł - opowiada ratownik.

Ratownicy narzekają, że muszą się zajmować tropieniem pijących. A są przecież zatrudnieni po to, żeby ratować ludzi, a nie pilnować, czy zachowują się zgodnie z prawem.

- Wszystkiego i tak nie upilnujesz. Ludzie przychodzą tu z plecakami i nie wiadomo, co mają w środku. Nie będę się rozglądał ciągle za tym czy ktoś nie otwiera gdzieś butelki piwa. Bo trudno wtedy byłoby zadbać o tych, którzy są w wodzie - twierdzą.

Byle z głową

Rogóźno. Na pomoście widać ślady po nocnej imprezie. Na brzegu stoją dwie puste butelki po piwie i złocisty trunek w plastikowym kuflu wypity w połowie. Mimo że obok w wodzie bawi się spora grupka dzieci nikomu z dorosłych to nie przeszkadza. Nawet leżącemu obok ratownikowi.

Ludzie piją też w barach. - To przecież normalne. Jestem na urlopie i nie widzę w tym nic złego. Trzeba tylko pić z głową. A nie urżnąć się i siadać potem za kierownicę samochodu. Tak jak ostatnio ten chłopak, który wpadł tutaj na drzewo i zabił pasażerów - mówi pani Edyta z Łęcznej.

Przywożą w bagażniku

Najwięcej osób wypoczywa nad Zagłęboczem. Tam również nikt nie przejmuje się zakazami. Tym bardziej że piwo jest na wyciągnięcie ręki. Blisko jeziora znajdują się bary. Dużo barów.

- Klienci, jak kupują piwo to przeważnie piją tu, na miejscu. Mało kto wynosi je na zewnątrz - słyszymy od właściciela jednego z lokali.

Ale nad wodą też się przecież pije. - A dlaczego nie? Są wakacje. Trzeba się wyszaleć - odpowiadają młodzi ludzie.

Przyjeżdżają nad jezioro samochodami. W bagażnikach przywożą całe zgrzewki piwa. Wódkę też. Rozpalają grilla. - Najlepiej takie imprezy robić w nocy. Bo wtedy jest najlepsza zabawa - dodają.

Weekend jest straszny

Nie wszystkim jednak te szaleństwa odpowiadają. - Nie rozumiem po co młodzi ludzie przyjeżdżają nad jezioro - mówi pan Krzysztof z Lublina. - Siedzą tacy plecami do wody, żłopią piwo i wrzeszczą, przekrzykując muzykę z barów. Zostaliby w domu, byłoby taniej i inni mogliby wypocząć nad wodą. Tak naprawdę, to trzeba uciekać znad jeziora już w piątek w południe. Bo weekend jest straszny!

Nie mają zahamowań

Ale właściciele barów nad Zagłęboczem podkreślają, że picie alkoholu rzadko wiąże się tu z awanturami i bijatykami. Tak jest od 3-4 lat. Może dlatego że w ośrodku znajduje się sezonowy posterunek policji.

Wcześniej było inaczej. Zdarzało się sporo bójek. - Rozrabiali zwłaszcza młodzi, tacy w wieku 18-19 lat. Teraz ich nie widać. Może już z tego wyrośli, ustatkowali się i założyli rodziny? - zastanawia się szefowa jednego z lokali.

Wypoczywający nad Piasecznem mieli ostatnio do czynienia z rozwydrzoną bandą kiboli, którzy na pomoście urządzali sobie libację. Bili się nawet między sobą. Po wódce zanikają przecież wszystkie bariery.

Pozostałe informacje

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

W sobotę o godz. 17.30 Polski Cukier Start Lublin podejmie w hali Globus Legię Warszawa. Ten mecz zadecyduje o tym, czy podopieczni Artura Gronka awansują do fazy play-off

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Ewakuowani rano mieszkańcy mogą bezpiecznie wrócić do domu. Saperzy pracujący na miejscu sprawnie usunęli zagrożenie.

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci
LUBLIN/WIDEO
film

Wokół pełno ludzi, a na pomoc ruszyli policjanci

Lubelscy policjanci pomogli 39-letniej kobiecie, która nie dawała oznak życia. Wokół byli inni przechodnie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!