Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 października 2021 r.
8:24

Mają 8 i 9 lat. Są mistrzami świata. "Jest to niewątpliwie ogromny sukces"

524 0 A A
Hania i Leon podczas treningu swojej grupy w Szkole Tańca Zamek
Hania i Leon podczas treningu swojej grupy w Szkole Tańca Zamek (fot. Piotr Michalski)

Kiedy 8-letnia Hania i 9-letni Leon siadają na kanapie w redakcji Dziennika, od razu zarażają pozytywną energią. Szerokie uśmiechy, rezolutność. Widać to także na parkiecie, gdzie czują się najlepiej. Nie jestem specjalistą od tańca, ale kiedy oglądam jeden z ich występów, oczy same się uśmiechają. Widać ogromną pasję i radość. Ale i długie godziny spędzone na treningach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Hanna Tryka i Leon Pawlak ze Szkoły Tańca Zamek w Lublinie tańczą razem od 1,5 roku. A pod koniec września już zostali Mistrzami Świata WDC na turnieju, który odbył się w Radomiu.

– Jest to niewątpliwie ogromny sukces – podkreśla Aneta Pawlak, trenerka pary oraz równocześnie mama Leona. A to nie pierwszy sukces, bo para regularnie wygrywa wszystkie zawody w Polsce w swojej kategorii wiekowej. Plany są jeszcze większe. Od stycznia Hania i Leon przechodzą do kategorii wiekowej 10-11 lat. Będę turnieje nie tylko polskie, ale i międzynarodowe w całej Europie.

Od przedszkola

– Ja zaczęłam jak miałam 3-4 lata. Najpierw tańczyłam z kolegą, ale on zrezygnował. Zaczynałam w przedszkolu, a potem już w szkole tańca – opowiada Hania.

Aby dojść do poziomu mistrzowskiego już w takim wieku, trzeba poświęcać na to bardzo dużo czasu.

To stałe treningi, cztery razy w tygodniu po 1,5 godziny.

Do tego dochodzą lekcje indywidualne z trenerami oraz dodatkowo zgrupowania i szkolenia w weekendy.

– Leon i Hania są dosyć szczególni jak na swój wiek. Jestem też pedagogiem, bardzo długo prowadzę szkołę tańca, pracuję z dziećmi i młodzieżą i mogę powiedzieć, że są wyjątkowi. Jest mało dzieci w takim wieku, które są tak zdeterminowane, bardzo przykładne i pilne w tym co robią – chwali swoich podopiecznych Aneta Pawlak.

(fot. Piotr Michalski)

Konflikty, jak wszędzie, czasami się zdarzają.

– Ale trzeba po prostu tańczyć dalej, lub uzgodnić, żeby tak nie było, lub coś zmienić. Zazwyczaj radzimy sobie sami – opowiada chłopiec.

– Leon jest dobrym partnerem – potwierdza Hania.

Wychowany w sali tanecznej

Leon taniec pokochał dzięki rodzicom. Pani Aneta zaczynała w wieku 7 lat. Jej późniejszy mąż Łukasz rozpoczął edukację taneczną w tym samym miejscu, ale to dopiero po latach ich drogi się zeszły, kiedy byli już dorosłymi ludźmi.

– Zaczęliśmy wspólną przygodę taneczną. Zostaliśmy mistrzami Polski par zawodowych – opowiada pani Aneta.

(fot. Piotr Michalski)

A teraz sami prowadzą klub sportowy i Szkołę Tańca Zamek.

– Już od najmłodszych lat siedziałem w sali tanecznej. Najpierw się tam po prostu bawiłem, a potem to, co się tam działo, jakoś mnie zainspirowało. I zacząłem tańczyć w wieku czterech lat – opowiada Leon Pawlak.

– Któregoś dnia zapytał dlaczego on jeszcze nie chodzi na takie prawdziwe zajęcia do szkoły tańca – potwierdza Aneta Pawlak.

– Taniec mnie odstresowuje. Jak mam ciężki dzień, to tańczę. Lubię energiczne tańce, jak na przykład jive czy quickstep, ale również walca angielskiego czy chachę – dodaje Leon.

  • Czy z racji tego, że Leon to pani syn, to czy nie jest pani bardziej dla niego surowa podczas treningów?

– Nie mnie to oceniać – śmieje się Aneta Pawlak. – Myślę, że staramy się na treningach traktować syna na równi z innymi. Zresztą nie jesteśmy z mężem jedynymi trenerami syna. My uczymy pary sportowe tańców standardowych, natomiast ze stylu latynoamerykańskiego w klubie mamy innych trenerów: Grzegorza Zmokłego i Magdalenę Abramowicz.

(fot. Piotr Michalski)

Nie tylko dla mistrzów

Taniec to doskonała forma rozrywki i zabawy nie tylko dla osób, które chcą w przyszłości być mistrzami. Wiem coś o tym, bo sam w wieku 39 lat zacząłem chodzić z żoną na lekcje tańca. Nie powiedziałbym, że już tańczyć umiem, ale na pewno doskonale podczas zajęć się bawiłem.

– Taniec to doskonały sposób spędzania wolnego czasu. Oprócz walorów rytmicznych, muzycznych, uwrażliwienia na muzykę i ruchu, uczy pracy w grupie, dyscypliny, obowiązkowości – potwierdza Aneta Pawlak.

  • A kiedy zainteresować tańcem dzieci?

– To jest bardzo indywidualna kwestia. Każde dziecko rozwija się inaczej, każde w innym wieku jest też gotowe do rozpoczęcia jakichkolwiek zajęć dodatkowych, również tanecznych. Są czasami rodzice, którzy dzwonią i pytają czy trzylatka mogą zapisać, ale to raczej za wcześnie – podpowiada Aneta Pawlak. – Dzieci muszą być już na to gotowe. Niektóre mogą tą przygodę świadomie zacząć dopiero w wieku 6 czy 7 lat. Dla każdego to jest inny czas i rodzice sami powinni wiedzieć kiedy jest dobry moment dla ich dziecka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor w kwietniu zremisował u siebie z Arką 2:2

Arka Gdynia rywalem Motoru w finale baraży o awans do PKO BP Ekstraklasy

Zaczęło się sensacyjnie, bo w drugim meczu barażowym Odra Opole prowadziła z Arką w Gdyni 1:0. Jeszcze przed przerwą gospodarze zdobyli jednak dwa gole i odwrócili losy spotkania. Po przerwie kontrolowali sytuację, podwyższyli na 4:1 i chociaż ostatnie słowo należało do gości, to do finału awansowała drużyna Wojciecha Łobodzińskiego, która pokonała rywali 4:2.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za minione pół roku

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za minione pół roku

Górnik Łęczna przegrał na Arenie Lublin z Motorem w półfinałowym meczu barażowym o awans do PKO BP Ekstraklasy po rzutach karnych. Jak mecz w wykonaniu swoich zawodników ocenił trener zielono-czarnych Pavol Stano?

Maciej Gostomski obronił rzut karny w pierwszej połowie, ale w serii jedenastek górą był Motor
galeria

Wielkie emocje na Arenie. Motor wygrał z Górnikiem Łęczna w rzutach karnych i jest kroczek bliżej ekstraklasy

Na trybunach ponad 15 tysięcy widzów, kapitalna atmosfera, a na boisku walka przez 120 minut. Pierwszy mecz barażowy o awans pomiędzy Motorem Lublin, a Górnikiem Łęczna zakończył się rzutami karnymi. A lepiej z „wapna” strzelali żółto-biało-niebiescy, którzy pokonali lokalnego rywala 4:2. W nagrodę zespół Mateusza Stolarskiego w niedzielę powalczy o PKO BP Ekstraklasę.

Motor Lublin - Górnik Łęczna [zapis relacji na żywo]

Motor Lublin - Górnik Łęczna [zapis relacji na żywo]

O godzinie 17.30 Motor Lublin po raz trzeci w tym sezonie zmierzy się z Górnikiem Łęczna. Stawką spotkania w Lublinie będzie finał baraży o PKO BP Ekstraklasę!

Pigułka „dzień po”. Kontrowersje, obejście systemu i nowy program Ministerstwa Zdrowia
Lista aptek biorących udział w programie MZ

Pigułka „dzień po”. Kontrowersje, obejście systemu i nowy program Ministerstwa Zdrowia

Od lipca 2017 roku antykoncepcja awaryjna jest dostępna jedynie na receptę. To ma się zmienić za sprawą pilotażowego programu Ministerstwa Zdrowia.

Jechał pod wpływem narkotyków. Więcej wywęszył policyjny pies

Jechał pod wpływem narkotyków. Więcej wywęszył policyjny pies

Policjanci z Białej Podlaskiej zatrzymali 49-letniego bialczanina. Mężczyzna odpowie za posiadanie sporej ilości narkotyków, a dodatkowo poszukiwany był przez policję.

Procesje w Lublinie. Boże Ciało /Fotorelacja/
galeria

Procesje w Lublinie. Boże Ciało /Fotorelacja/

Procesje Bożego Ciała przeszły ulicami Lublina, pozostawiając na ulicach kwietny dywan. Centralna procesja Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, wyruszyła po mszy świętej, której przewodniczył abp. Stanisław Budzik z placu archikatedry lubelskiej. Wierni zatrzymywali się przy czterech ołtarzach, symbolizujących cztery ewangelie Marka, Mateusza, Łukasza i Jana, ustawionych na wyznaczonej trasie

BMW wymusiło pierwszeństwo. Kolizja trzech aut w centrum
WIDEO
film

BMW wymusiło pierwszeństwo. Kolizja trzech aut w centrum

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w nocy w centrum Lublina. Na skrzyżowaniu zderzyły się 3 auta.

Brutalnie pobił znajomego. Teraz grozi mu dożywocie

Brutalnie pobił znajomego. Teraz grozi mu dożywocie

Nawet dożywocie może spędzić w więzieniu 46-letni mieszkaniec Lublina za brutalne pobicie znajomego. Ciało mężczyzny we wtorek zostało znalezione w krzakach.

Boże Ciało (80 zdjęć). Tysiące wiernych przeszły ulicami Puław
zdjęcia
galeria

Boże Ciało (80 zdjęć). Tysiące wiernych przeszły ulicami Puław

Dzisiaj wierni kościoła katolickiego obchodzą Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwane również po prostu Bożym Ciałem. Z tej okazji głównymi ulicami miasta Puławy przeszły procesje, w których udział wzięły tysiące mieszkańców miasta.

Giorgi Dikhaminjia wzmocnił drużynę z Puław

Azoty Puławy pozyskały reprezentanta Gruzji

To 27-letni prawy rozgrywający Giorgi Dikhaminjia. Ostatnio występował w HK FCC Mesto Lovosice, w Czechach. Dikhaminjia urodził się 21 czerwca 1997 roku, mierzy 188 cm i waży 88 kg.

Specjalna linia autobusowa DL przed i po meczu pojedzie częściej.

Dodatkowa komunikacja miejska dla kibiców meczu Górnik-Motor

Zarząd Transportu Miejskiego zadba o kibiców po meczu Górnik Łęczna - Motor Lublin. Zostanie zwiększona liczba autobusów linii DL.

Do tragicznego potrącenia przez pociąg doszło przed południem w Białej Podlaskiej

Tragedia na torach. Pociąg przejechał mężczyznę

Do tragicznego zdarzenia doszło przed południem w Białej Podlaskiej. Pociąg przejechał mężczyznę.

Burze i porywisty wiatr w całej Polsce. Dotrą także nad Lubelszczyznę
ALERT POGODOWY

Burze i porywisty wiatr w całej Polsce. Dotrą także nad Lubelszczyznę

Pogoda w ostatnich dniach jest bardzo zmienna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje kolejne ostrzeżenia pogodowe dla całej Polski.

29 maja zaginął Janusz Dzida. Życie mężczyzny może być zagrożone, więc każdy kto go widział proszony jest o kontakt z policją.

Widziałeś tego mężczyznę? Natychmiast zgłoś się na policję

Policja poszukuje 64-letniego mieszkańca Lublina. Życie mężczyzny może być zagrożone, ponieważ na stałe przyjmuje leki.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium