Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 grudnia 2002 r.
11:24
Edytuj ten wpis

Maria Król i jej dzieci

0 0 A A

- Jest dla nas tak jakby duchowym medium, które wyznacza kierunki działania. Walczy o słuszną sprawę, tj. o dobro dzieci niepełnosprawnych - tak mówią o Marii Król ludzie, którzy ją znają i często z nią współpracują.
Żadna z tych osób nie ma wątpliwości, że właśnie Maria Król z Zamościa powinna otrzymać tytuł Kobiety Roku 2002 miesięcznika "Twój Styl”. Ona sama mówi, że praca na rzecz dzieci niepełnosprawnych to całe jej życie i wielka radość. Ma 17-letniego syna z porażeniem mózgowym i dlatego doskonale zna problemy rodzin, w których wychowują się dzieci niepełnosprawne.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


Od podstaw stworzyła Zamojski Ośrodek Rehabilitacyjno- Terapeutyczny dla Dzieci Niepełnosprawnych. Obecnie na zajęcia z rehabilitantami i pedagogami w tym ośrodku codziennie dowożonych jest ok. 70 dzieci z kilkunastu gmin regionu. Transport zapewnia ośrodek. Ponadto palcówka zapewnia opiekę ambulatoryjną dla ok. 1800 niepełnosprawnych dzieci.
- Jest wiele metod czy filozofii usprawniania dzieci z porażeniem mózgowym. Którą z nich wybrać? Jako lekarz i matka dziecka niepełnosprawnego przez wiele lat szukałam odpowiedzi na to pytanie -mówi Maria Król, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Terapeutycznego dla Dzieci Niepełnosprawnych w Zamościu i prezes istniejącego od roku 1989 Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnych "Krok za Krokiem”.
Odpowiedź na to pytanie pani Maria znalazła już dawno. Jest nią kompleksowa pomoc, jaką w jej ośrodku otrzymują dzieci niepełnosprawne.
- Dziecko jest niepodzielne.
Ma potrzeby, które się na siebie nakładają, tworząc całość. Dlatego pracujący u nas fachowcy mają dwie, często trzy specjalności. Bo sprawa polega na tym, by nie tworzyć systemu, w którym dwie godziny poświęca dziecku rehabilitant, dwie psycholog, dwie nauczyciel. To trzy różne obszary terapii, w których mały człowiek się gubi, gdy się je oddziela - uważa pani Maria.
- Zamojski ośrodek jest najlepszą tego typu placówką w Polsce. Tutaj dzieci mają zapewnioną nie tylko rehabilitację ale także zdobywają wiedzę. Do ich dyspozycji są sale komputerowe, Internet. Tutaj kształcą się nie tylko dzieci, ale także ich rodzice oraz kadra pedagogiczna - tak mówiła o ośrodku Jolanta Kwaśniewska, która była obecna na uroczystości otwarcia nowego skrzydła zamojskiej placówki we wrześniu tego roku.
Dodała wówczas, że wiele nauczyła się od Marii Król.
- Właśnie w tym ośrodku uzyskałam fachową wiedzę na temat tego, co to jest porażenie mózgowe. A taka wiedza jest potrzebna przy prowadzeniu Fundacji "Porozumienie bez Barier”. Teraz mogę powiedzieć, że osoby, które nie mają styczności z ludźmi niepełnosprawnymi, nie zdają sobie sprawy, jakie problemy napotykają one i ich rodziny w swoim życiu.
Kandydaturę Marii Król do tytułu Kobiety Roku miesięcznika "Twój Styl” zgłosiła właśnie Jolanta Kwaśniewska, motywując swój wybór następującymi słowami: "Za determinację, upór i konsekwencję w niesieniu pomocy dzieciom, które w jej ośrodku znajdują szansę na godne życie”.
Oprócz pani Marii do tytułu Kobiety Roku zgłoszono: Wisławę Szymborską, Monikę Sznajderman, Zytę Gilowską, Irenę Santor, Elżbietę Pomaską- Skrzypczak.
- Z Jolantą Kwaśniewską znamy się bardzo dobrze. Szanuję ją i cenię. Dlatego fakt, że zgłosiła moją kandydaturę, ma dla mnie ogromne znaczenie. Takie wyróżnienie motywuje mnie do dalszej pracy - mówi Maria Król.
Maria Król ukończyła z wyróżnieniem Akademię Medyczną w Krakowie. Miała swoje plany na życie. Myślała m.in. o tym, żeby poświęcić się pracy naukowej. 17 lat temu urodziła dziecko z porażeniem mózgowym. Wówczas jej plany życiowe uległy zmianie. Zajęła się dziećmi. Takimi, jak jej syn. Zaczęła organizować zamojski ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci. Powołała Stowarzyszenie "Krok za Krokiem”.
- Syn Michał stał się moją osobistą motywacją do pracy na rzecz niepełnosprawnych dzieci. Poza tym ktoś przecież musiał zająć się organizowaniem placówki, która będzie pomagać takim dzieciom, jak Michał - wyznaje pani Maria.
Dodaje, że prowadzenie ośrodka to pewnego rodzaju wyzwanie, które lubi, chociaż praca nie jest lekka. Przyznaje, że
plan dnia ma napięty do granic.
- Wstaję naprawdę wcześnie rano, a do domu wracam w nocy. Rano ubieram, karmię i wybieram syna do szkoły. Potem biegnę na 2-3 godziny do szpitala. Następnie przychodzę do ośrodka, gdzie pracuję ładnych kilka godzin. Dyżuruję też w biurze pełnomocnika ds. osób niepełnosprawnych. Wieczorem doskonalę język angielski i do domu wracam o 21. Po całym dniu pracy jestem bardzo zmęczona.
Na pytanie z czego rezygnuje, wybierając taki sposób na życie, odpowiada:
- Na pewno z dużych pieniędzy. Częściowo z życia rodzinnego - mam mniej kontaktu z własnym dzieckiem. Brakuje też czasu na wyjazdy czy urlopy.
Dyrektor zamojskiego ośrodka dla niepełnosprawnych ma na głowie zadanie, które nigdy się nie kończy - ciagłe szukanie pieniędzy dla placówki.
- Ośrodek nie jest instytucją budżetową. Jesteśmy dofinansowywani z kilku źródeł, ale nie są to środki dane raz na zawsze. O pieniądze
ciągle trzeba walczyć, a nawet żebrać.
Roczne utrzymanie ośrodka kosztuje ok. 2 mln zł. Połowę kwoty zapewnia kontrakt z kasą chorych. Pieniędzy szuka pani Maria w ministerstwie edukacji, zdrowia. Musi zadbać o pensje dla około ok. 60 pracowników, opłacić ZUS, opłacić transport dzieci i utrzymanie obiektu.
- Zastanawiam się, jak to ciągłe proszenie o pieniądze ma się do jednego z artykułów Konstytucji RP, w którym jest mowa o tym, że państwo zapewnia szczególną opiekę dzieciom i osobom niepełnosprawnym.
Bardzo dużym wydatkiem dla kasy ośrodka jest codzienny transport dzieci z kilkunastu gmin regionu do ośrodka. Cztery busy codziennie pokonują łącznie około 1000 km.
- Chociaż obowiązkiem tych gmin, z których dowozimy dzieci, jest partycypowanie w kosztach transportu, to raczej nie mamy co liczyć na ich pomoc. Rzadko ktoś nas wspomoże i są to niewielkie sumy.
Według Marii Król w przypadku niepełnosprawnych dzieci szczególnie
trzeba stawiać na ich edukację
i dać im szansę rozwoju swych zdolności.
- U nas mają dostęp do komputerów, Internetu. Może właśnie to da im w przyszłości pracę. Mój syn Michał, który już jest uczniem pierwszej klasy liceum, pasjonuje się informatyką i mam nadzieję, że wykorzysta to w dorosłym życiu.
Pani Maria, jak nikt inny, rozumie rodziców dzieci niepełnosprawnych. Doskonale wie, że wychowywanie takiego dziecka nie jest łatwe.
- Rodzice przechodzą różne etapy w życiu. Gdy urodzi się dziecko, są przerażeni, nawet w szoku. Obarczają kogoś winą, załamują się, szukają cudownego uzdrowienia. Wreszcie nadchodzi akceptacja. Cał0y ten proces trwa latami. Potem pojawia się lęk, czy dziecko poradzi sobie w życiu dorosłym. Dlatego tak ważna jest edukacja dzieci niepełnosprawnych.


Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium