Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 maja 2004 r.
11:31
Edytuj ten wpis

Mów mi ministra...

0 0 A A

d Wyciąga papierosa. Z zapalniczką podbiega do niej Lech Nikolski. – Tak w ogóle to ja nie palę. Tylko się zdenerwowałam... – tłumaczy. Zaciąga się raz, drugi...I rozpoczynamy rozmowę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować





• Jak się powinnam do Pani zwracać? Pani minister, ministra...?
– Rzeczywiście... Zauważyłam, że niektórzy nie wiedzą, jak się do mnie zwracać. A kiedy zostałam wiceprezesem Rady Ministrów, kłopot był jeszcze większy. Niektórzy łamali sobie język. Nie wiedzieli, jak używać żeńskiej formy dla zawodów, które nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie tradycja przypisała mężczyznom. Myślę, że trzeba zamieniać męskie tytuły na kobiece. I to nie tylko w polityce. Słowo posłanka już weszło do języka polskiego. Coraz częściej też słyszę psycholożka. Ja na razie jestem panią wicepremier. I proszę nie mylić z premierową, bo to przecież żona premiera.
• Małżonek jest rektorem Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych w Warszawie. Nie jest zazdrosny, że to pani jest bardziej znana?
– Myślę, że żaden prawdziwy mężczyzna nie boi się popularności swojej żony. Tak jak prawdziwa kobieta nie czuje się zagrożona przez swojego męża. Tylko prawdziwi mężczyźni potrafią udzielać wsparcia kobietom, które w jakiejkolwiek dziedzinie odniosły sukces. Ci „nieprawdziwi” mogą czuć się zagrożeni. Ale wtedy kobieta powinna się zastanowić, dlaczego to godzi w ich męskość.
• Czy to znaczy, że Jerzy Paweł Nowacki zamienił się z Panią rolami i to on jest... kobietą w domu?
– Nie, absolutnie! W tym sensie mam dość tradycyjną rodzinę. Mąż nie gotuje. Ja to robię, bo lubię gotować i lubię też dobrze zjeść. W domu każdy robi to, co potrafi robić najlepiej.
• Kim jest feministka?
– To osoba, która przyznaje sobie prawo do decydowania o własnym życiu, dokonuje własnych wyborach. I walczy, aby takie możliwości miały też inne kobiety. Matce, żonie, siostrze w wielu wypadkach znacznie mniej wolno niż mężczyźnie. Feministka burzy te bariery.
• Ostatnio usłyszałam, ze feministką staje się kobieta, która miała traumatyczne przeżycia z mężczyznami. Z ojcem, bratem, mężem...
– Tak? A któż tak mówi?
• Mężczyzna. Jeden z polityków.
– Termin „feminizm” u wielu wywołuje dreszcze. Temu słowu przydano negatywne konotacje. I raczej używa się je w celu obrażenia osoby, niż sformułowaniu poglądów. Tak, jak zrobił to pan, o którym Pani wspomniała.
• Czyli Izabela Jaruga Nowacka została feministką nie dlatego że miała przykre doświadczenia z mężczyznami?
– Powiedziałabym nawet, że wręcz przeciwnie. Myślę, że aby być człowiekiem odważnym i świadomym swoich praw i wolności, to trzeba tę odwagę i poczucie godności wynieść z domu. Pomaga też wiara w siebie. Wartości te wpajane mi było zarówno przez tatę, jak i mamę. No i oczywiście, trzeba być kochanym. A ja właśnie w takich warunkach się wychowałam.
• Więc jak to się stało, że zaczęła pani pomagać innym? Zwłaszcza kobietom?
– Walką o prawa człowieka, o prawa kobiet, zajęłam się jeszcze przed zmianą ustroju w Polsce. Przełom nastąpił w 1989 roku. Pracowałam wtedy w Lidze Kobiet Polskich. Spotykałam się z kobietami, których zakłady pracy likwidowano. Kobiety coraz częściej stawały się bezrobotne. I coraz częściej mówiono im, że po czterdziestce na pracę nie mają szansy. A przecież jakoś trzeba dalej żyć, nakarmić i ubrać dzieci. Uznałam, że powinnam zaangażować się w życie publiczne.
• Czym się różni kobieta polityk od mężczyzny polityka?
– Wieloma cechami. Badania potwierdzają że kobiety inaczej zarządzają zespołem. Nie tylko oszczędniej, ale i przyjaźniej. Są lepsze na stanowiskach menadżerów. Ale nie chciałabym, aby z tego wynikło, że jesteśmy we wszystkim lepsze od mężczyzn. Robimy wiele rzeczy inaczej i ta odmienność sama w sobie jest wartością. Kobiety i mężczyźni mają odmienną tożsamość kulturową. My na inne rzeczy zwracamy uwagę, oni na inne. I tak, na przykład, do niedawna przemoc w rodzinie była uważana za sprawę prywatną, a nie kwestię społeczną, polityczną. Nie były jej poświęcane żadne regulacje prawne. To kobiety sprawiły, że o przemocy, gwałtach, molestowaniu seksualnym zaczęło się głośno mówić.
• Jeden z magazynów kobiecych uznał Panią za jedną z najlepiej ubranych posłanek. Podpisane było: „Izabela Jaruga-Nowacka z wdziękiem walczy ze schematami w życiu i ubiorze”.
– Ten tytuł sprawił mi dużą przyjemność. Staram się ubierać odpowiednio do sytuacji, czyli inaczej do opery, filharmonii, inaczej do pracy w Sejmie, a zupełnie inaczej na grilla do znajomych czy na spacer. Sądzę, że sposób ubierania się powinien zarówno odzwierciedlać nasz nastrój – jak i go tworzyć.
• Mężczyźni uważają Panią za atrakcyjną kobietę. Jeden z konserwatywnych polityków zachwycał się pani wydatnymi ustami. Czy wykorzystuje Pani swoją kobiecość w polityce? Czy uroda Pani pomaga?
– Wręcz przeciwnie. Uważam, że uroda w polityce może prowokować do tego, by uznawać kobietę za ozdobnik. Często spotykam się z opinią, że kobieta jest ozdobą mężczyzny. Ja dekoracją być nie zamierzam. Zresztą dla mnie większym „ozdobnikiem” są mężczyźni, niż kobiety. To oni zdobią mój kobiecy świat. W polityce walory zewnętrzne są ważne, ale przede wszystkim trzeba mieć swoje poglądy, ideały i umiejętnie ich bronić.
• Czy Pani, jako kobieta-polityk, ma w sobie jakieś męskie cechy?
– Uważam, że i jako polityk i jako kobieta, mam typowo żeński genotyp. Kobiecość u kobiet, a męskość u mężczyzn trzeba po prostu cenić.
• Czy koledzy-politycy dyskryminują panie?
– Wyczuwa się odmienne traktowanie kobiet w polityce. Politycy próbują traktować kobiety jako ozdobniki w świecie polityki. Jesteśmy odbierane jako bardziej uległe, trochę gorsze od płci przeciwnej. Proszę zauważyć, że jeżeli myli się kobieta, to myli się za cały kobiecy ród. Wtedy wszyscy mówią – wiadomo: baba. A jeżeli mężczyzna polityk będzie zachowywał się irracjonalnie i arogancko, to zaistnieje z imienia i nazwiska. I albo jedni powiedzą, że to prawdziwy, twardy facet, albo po prostu przymkną oko na jego zachowanie i stwierdzą, że miał dziś taki nastrój.
• Czyli lepiej w Sejmie przyjaźnić się z kobietami?
– Nie chciałbym tak generalizować. To nie jest tak, że z tytułu płci będę się z kimś lepiej komunikowała. Myślę, że kobiety powinny zrozumieć, że łączy nas wspólny cel. Chcemy osiągać takie same prawa człowieka dla kobiet i mężczyzn. Dlatego powinny się wspierać i być solidarne w polityce. Nie mogę zrozumieć tych pań, które, przemawiając z trybuny sejmowej, odsyłają inne kobiety do domu. Chętnie zapytałabym się wtedy: jak to się stało, że one mogą być w takim miejscu i przemawiać? W ich zachowaniu przejawia się brak wiedzy o historii feminizmu. Jest to także brak szacunku dla kobiet, które od czasu rewolucji francuskiej zapłaciły ogromną cenę. Niektóre z nich cenę życia. Właśnie za to, żebyśmy dziś mogły się kształcić, zarabiać, przemawiać z trybuny sejmowej, pełnić wysokie funkcje społeczne...
• ... i na przykład zostać prezydentem? A raczej prezydentową?
– Już kilka osób mnie o to pytało. Dziś nie mogę jednoznacznie na to odpowiedzieć. Polityk nigdy nie mówi nigdy...

Pozostałe informacje

Kreacje z odzysku, czyli ubrania z elektrośmieci dla celebrytów
galeria
film

Kreacje z odzysku, czyli ubrania z elektrośmieci dla celebrytów

Wyjątkowe warsztaty odbyły się w czwartek, 25 kwietnia w puławskiej Mediatece.

Imprezy klubowe w Lublinie – 26-27 kwietnia
26 kwietnia 2024, 18:00

Imprezy klubowe w Lublinie – 26-27 kwietnia

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Imprezuje przez cały czas. Weekend tuż, tuż. W gotowości są już wszystkie lubelskie kluby. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki przewodnik po najlepszych imprezach w mieście. Oto najciekawsze naszym zdaniem propozycje.

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego! 

Kolejny szczęśliwy gracz z Lubelskiego! 

Dokładnie 376 751,10 zł to wygrana w grze Mini Lotto, która padła w Międzyrzecu Podlaskim. 

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

Górnik Łęczna wraca z punktem po meczu walki w Katowicach

W meczu kończącym 29. kolejkę Fortuna I Ligi Górnik Łęczna zremisował bezbramkowo w Katowicach z tamtejszym GKS. Zielono-czarni tym samym wypadli poza strefę barażową, ale różnice punktowe w tabeli są tak znikome, że wciąż mają szansę na znalezienie się w barażach o PKO BP Ekstraklasę

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie
galeria

Złoto Adeli Piskorskiej, dyskwalifikacja Laury Bernat i ciekawy I dzień pływackich MP w Lublinie

W czwartek na Aqua Lublin wystartowały Mistrzostwa Polski w kategorii open i młodzieżowców (19-23 lata). Dla naszych zawodników, to ostatnia szansa, żeby wywalczyć bilet na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Pierwszego dnia AZS UMCS wywalczył cztery medale. Złoto zdobyła chociażby Adela Piskorska.

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

Bogdanka Arka wygrała w Bielsku-Białej. Decydujące starcie o finał w Chełmie

W drugim meczu półfinałowym fazy play-off Bogdanka Arka pokonała na wyjeździe BBTS Bielsko-Biała. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane w sobotę w Chełmie.

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje
28 kwietnia 2024, 20:00

Boskie Buenos. Koncert Dmiana Ukeje

W swoim ostatnim - jak dotąd - scenicznym wcieleniu, Damian Ukeje podzieli się z nami autorską interpretacją muzyki zespołu Maanam. Koncert już w najbliższą niedzielę (28 kwietnia) w Fabryce Kultury Zgrzyt.

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Znowu brak skuteczności i proste błędy. Motor zgubił punkty w meczu z Chrobrym Głogów [zdjęcia, wideo]

Niestety, po raz kolejny można o występie Motoru napisać to samo – niewykorzystane sytuacje i błędy w defensywie. W czwartkowy wieczór drużyna Mateusza Stolarskiego prowadziła z Chrobrym Głogów 1:0, ale musiała się zadowolić remisem.

Polała się krew. I to kilkanaście litrów
Patronat Dziennika Wschodniego
galeria

Polała się krew. I to kilkanaście litrów

Za nami Wampiriada, czyli akcja Niezależnego Zrzeszenia Studentów UMCS i RCKiK. Przez dwa dni, kilkadziesiąt osób honorowo oddało swoją krew.

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego
galeria

Nowa do kolekcji. Srebrna moneta na 100 lat złotego

Narodowy Bank Polski wyemitował srebrne monety, upamiętniające wprowadzenie w 1924 roku waluty odrodzonego państwa polskiego. Setna rocznica złotego w obiegu jest nie lada gratką dla kolekcjonerów. W czwartek stali od wczesnego rana w kolejkach, aby pieniądz kupić.

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz jedynką na lubelskiej liście Lewicy do Europarlamentu. PiS postawi na Kamińskiego czy Czarnka?

Agata Fisz otworzy lubelską listę Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Znamy także nazwiska liderów dwóch innych ugrupowań w regionie, które wystawią swoich kandydatów. "Jedynką" Koalicji Obywatelskiej będzie posłanka Marta Wcisło, a Konfederacji były europoseł Mirosław Piotrowski.

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

Krzyż pański z takim synem. Wyzywał matkę, groził, że spali jej dom

To nie była pierwsza taka awantura, ale tym razem matka nie wytrzymała. Wezwała policję do wyrodnego syna. 27-latek został aresztowany.

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Zbigniew Stopa nowym prezesem LW Bogdanka

Od 1 maja nowym prezesa zarządu LW Bogdanka będzie Zbigniew Stopa. Jego zastępcą ds. produkcji zostanie Bartosz Rożnawski, a Sławomir Krenczyk będzie wiceprezesem ds. rozwoju.

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?
Wideo

Kandydaci KO z Lubelskiego. Jedynką Marta Wcisło, dwójką Krzysztof Grabczuk. Kto jeszcze do Europarlamentu?

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Wiemy, już kto będzie kandydował z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 8, obejmującym województwo lubelskie. Czołowych pięć miejsc zajęli obecni parlamentarzyści. Jedynką będzie Marta Wcisło, a dwójką Krzysztof Grabczuk. Na kolejnych pozycjach znaleźli się: Małgorzata Gromadzka, Michał Krawczyk i Krzysztof Bojarski.

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

Bawimy się z „lokomotywami" Funduszy Europejskich

W związku z obchodami 20 rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie we współpracy z beneficjentami Funduszy Europejskich przygotował szereg atrakcji. Ich kulminacją będą zaplanowane na 10 i 11 maja br. Dni Otwarte Funduszy Europejskich (DOFE). Już teraz zachęcamy jednak do skorzystania z propozycji przygotowanych przez tzw. „Lokomotywy Funduszy Europejskich”.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium