Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 sierpnia 2008 r.
17:54
Edytuj ten wpis

O prapraprzodku galerii handlowej

0 0 A A

Rozmowa z dr Grażyną Jakimińską z Muzeum Historii Miasta Lublina

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Dziś zaczyna się w Lublinie czterodniowa impreza - Jarmark Jagielloński. Ma być "połączeniem tradycji historycznych jarmarków ze współczesną wymianą kulturalną”. Po co naszym przodkom były jarmarki?

- Jarmark był dla miasta bardzo ważnym wydarzeniem. Po pierwsze, przyjeżdżali do Lublina kupcy z Europy i części Azji. Przywozili towary, które tu sprzedawali - przede wszystkim hurtowo kupcom lubelskim. Później zdarzało się, że lublinianie mogli je nabywać detalicznie. Mamy na to dowody: XIV- i XV- wieczne dokumenty królewskie (prawo składu i zwolnienia od ceł dla kupców lubelskich). Jest oczywiste, że jarmarki były źródłem bogactwa dla kupców i dla miasta. Dla miasta, bo pobierano różnego rodzaju opłaty, które zasilały kasę miejską. Była to część dochodu, z którego miasto realizowało różnego rodzaju inwestycje. Poza tym, przyjezdni kupcy nieśli ze sobą tak zwany powiew innej cywilizacji, kultury. To w pewien sposób zmieniało standard życia miejskiego. Oczywiście, nie we wszystkich grupach społeczeństwa miejskiego.

• Kto zarabiał na organizacji jarmarków?

- Zarabiało miasto. Ale nie tylko miasto jako gmina miejska ściągająca wspominane wcześniej opłaty, ale zyski osiągali kupcy lubelscy, wiozący dalej nabyte towary. Na pewno również przekupnie, kramarze, czeladź, pomagająca w realizacji transakcji.

• Dlaczego lubelskiemu jarmarkowi patronują Jagiellonowie? Król był zamieszany w ich organizację, czy to taka medialnie ładna nazwa miejskiej imprezy?

- Patronują Jagiellonowie, ponieważ powstanie i rozwój lubelskich zjazdów handlowych był przez nich zapoczątkowany i przedstawiciele tej dynastii są dla naszych jarmarków szczególnie zasłużeni. Jagiełło, jeszcze jako wielki książę litewski, w 1383 roku nadał "naszym kochanym mieszczanom lubelskim” prawo prowadzenia handlu z Wielkim Księstwem Litewskim i zapewniał kupcom lubelskim opiekę i bezpieczeństwo. Już od króla polskiego Władysława Jagiełły otrzymał Lublin w 1392 roku przywileje na jarmark zielonoświątkowy i prawo składu. W 1405 roku król ten zwolnił kupców lubelskich z cła. Przywileje te były potwierdzane przez jego następców. Syn Jagiełły, Kazimierz Jagiellończyk, w 1448 roku pozwolił na organizację czterech jarmarków w ciągu roku: na święto Oczyszczenia NMP, czyli "na gromnice” (2 lutego), na Zielone Świątki, na Wniebowzięcie NMP (15 sierpnia) i na Szymona i Judy (28 października). Dwa pierwsze trwały 16 dni i obowiązywało na nich zwolnienie od ceł. Dwa kolejne były jarmarkami ośmiodniowymi. Monarcha ten zezwolił na urządzenie w Lublinie kramnicy czyli szmatruza, co można określić jako powstanie hali targowej.

• Wiadomo, gdzie ta kramnica była?

- W Rynku, najważniejszym placu miasta.

• Wracając do dobrotliwości Kazimierza Jagiellończyka...

- Wprowadził też dla kupców podążających ze Wschodu na Zachód obowiązkowy przejazd przez Lublin. Miasto otrzymało od tego monarchy jeszcze inne ważne przywileje ale nie były one bezpośrednio związane z jarmarkami. Następni panujący z dynastii Jagiellonowie pozwolili na pobieranie opłat za wagę i tragarstwo. Za panowania Jagiellonów Lublin przeżywał okres świetności. Dlatego właśnie ta dynastia patronuje współczesnemu lubelskiemu jarmarkowi.

• W której części miasta handlowano i czy wiadomo co tam sprzedawano?

- Handlowano przede wszystkim na Rynku, najważniejszym placu miasta. Jednak rozwój Lublina spowodował, że handel towarami wielkogabarytowymi, np. suknem, przywożonym w postawach, musiał wyjść z terenu miasta w murach. Przeniesiono więc wagi - większą i mniejszą, służącą do ważenia takich towarów jak pieprz, szafran, imbir, goździki, migdały, rodzynki czy kminek - na plac w pobliżu Bramy Krakowskiej. Dziś są to okolice placu Łokietka i ul. Królewskiej czyli dawne Korce. Z dokumentów dotyczących Lublina wynika również, że handlowano poza Rynkiem i na przedmieściach - Krakowskim i Lwowskim czyli dzisiejszej Kalinowszczyźnie. Poza czasem jarmarków także handlowano, ale towarami tzw. pierwszej potrzeby: żywnością, odzieżą i innymi artykułami potrzebnymi w domach: kałamarzami, zwierciadełkami, paciorkami, obrazkami no i oczywiście lekarstwami. Handel mięsem miał swoją lokalizację w pobliżu kościoła oo. Dominikanów. Przed kamienicą Sebastiana Klonowica znajdowały się kramy wynajmowane przez tego rajcę bibliopolom czyli księgarzom krakowskim. Ponadto można było kupić towar w zakładzie rzemieślniczym: buty, sakiewki, pasamony czyli galony i różnego rodzaju wstążki i tasiemki.... Stragany nie miały wielkiej powierzchni. W połowie XVII wieku na Rynku w pobliżu Ratusza stały 33 takie kramy.

• Jak wyglądało życie miasta w czasie jarmarków?

- Na pewno było kolorowe. Ulica, pełna kupców z terenu Rzeczypospolitej, tureckich, ormiańskich, węgierskich, włoskich, z krajów niemieckojęzycznych, Szkotów i kupców z Wilna musiała wyglądach barwnie. Wszędzie było widać charakterystyczne ubrania przyjezdnych, słychać było obcą mowę. Jak finalizowano kontrakty, były na pewno uczty, ale i sprawy umów zawieranych przed sądem radzieckim (sąd rady Miasta). Jarmarki to była dodatkowo okazja do występów różnego rodzaju aktorów i sztukmistrzów czyli kwitło też życie kulturalne miasta.

• Kiedy jarmarki się skończyły i dlaczego? Jakaś ówczesna konkurencja je wykończyła?

- W początku wieku XVII można zauważyć spadek znaczenia lubelskich jarmarków. Wpływ na to miały wydarzenia w Europie, wojny, ale i ustanowienie Trybunału Koronnego. Wyrosła nam również konkurencja, handel przeniósł się do Jarosławia, Lwowa, Zamościa i Warszawy.

• Czy we współczesnym mieście można odnaleźć ślad po dawnym handlowaniu?

- Nie zmienił się kształt Rynku Starego Miasta. Do dziś są Korce czyli plac Łokietka i ul. Królewska. Na Kalinowszczyźnie utrzymała się nazwa Słomiany Rynek.

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [na żywo]
RELACJA NA ŻYWO

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

Polski Cukier Start Lublin chce uniknąć wyższej matematyki

W sobotę o godz. 17.30 Polski Cukier Start Lublin podejmie w hali Globus Legię Warszawa. Ten mecz zadecyduje o tym, czy podopieczni Artura Gronka awansują do fazy play-off

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Koniec ewakuacji w Białej Podlaskiej. Bomby usunięte

Ewakuowani rano mieszkańcy mogą bezpiecznie wrócić do domu. Saperzy pracujący na miejscu sprawnie usunęli zagrożenie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!