Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 maja 2012 r.
14:36
Edytuj ten wpis

Pierwsze i ostatnie Igrzyska Karoliny Michalczuk

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
0 6 A A
 (Maciej Kaczanowski)
(Maciej Kaczanowski)

Ilu przedstawicieli będzie miał polski boks na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie? Jednego – Karolinę Michalczuk. To właśnie pięściarka Paco Lublin jako jedyna spełniła minimum i w nagrodę wystąpi w stolicy Wielkiej Brytanii.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Karolina Michalczuk awans na Igrzyska Olimpijskie zapewniła sobie w imponujący sposób – w chińskim Qinhuangdao wywalczyła właśnie brązowy medal mistrzostw świata w kategorii 51 kg.

– Bardzo cieszę się z tego medalu, choć zdaję sobie sprawę, że wiele osób powie, że to tylko brąz. Cenię sobie go jednak dużo bardziej, niż ten sam krążek zdobyty dwa lata temu w Bridgetown na Barbadosie – stwierdziła Michalczuk, która cztery lata temu była już mistrzynią świata. Wówczas jednak rywalizowała jeszcze w wyższej kategorii wagowej.

Dziwne punktowanie

W Chinach pięściarka Paco Lublin stoczyła łącznie cztery walki. Chociaż Polka była rozstawiona, to los w 1/16 finału jej nie oszczędził. Trafiła na bardzo mocną Turczynkę Sumeyrę Yazici, z którą kilka tygodni wcześniej boksowała podczas warszawskiego Turnieju im. Feliksa Stamma.

Przez trzy rundy wszystko szło zgodnie z planem, a Michalczuk prowadziła 14:9. W ostatniej fazie walki nasza pięściarka nieco rozluźniła się, a przewaga zaczęła błyskawicznie topnieć. Pojedynek zakończył się rezultatem 16:14. Kibice 32-letniej bokserki najedli się strachu.

– Przede wszystkim nie uważam, że przegrałam ostatnią rundę –tłumaczy Michalczuk. – Boksowałam równo przez cały pojedynek, ale sędziowie w końcówce zaczęli dziwnie punktować. Dla mnie to była najtrudniejsza walka w tej imprezie.

Regulaminowe zawiłości

Kolejną przeciwniczką była mało znana Irlandka Ceire Rose Smith. Reprezentantka "Zielonej Wyspy” nie dotrwała do końca pojedynku i poddała się w ostatniej rundzie. Media w całym kraju obiegła wówczas informacja, że bokserka Paco Lublin awansowała do Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Radość okazała się jednak przedwczesna.

– Przed turniejem mówiono, że do Londynu pojedzie najlepsza ósemka z mistrzostw świata. Podczas zawodów okazało się jednak, że z Europy na Igrzyska mogą pojechać jedynie trzy zawodniczki. A w ćwierćfinale znajdowały się cztery reprezentantki Starego Kontynentu – tłumaczy zawiłości regulaminowe Michalczuk.

O awans do Igrzysk Olimpijskich trzeba było walczyć z Bułgarką Stojką Petrową, jedną z największych niespodzianek chińskiej imprezy. W drodze do ćwierćfinału Petrowa pokonała m.in. Francuzkę Sarah Ourahmone, aktualną wicemistrzynię Europy. Michalczuk nie pozostawiła wątpliwości komu należy się bilet do Londynu i po jednostronnym pojedynku wygrała 27:14.

W Londynie będzie inaczej

W półfinale los zetknął Polkę z reprezentantką gospodarzy, Ren Cancan. Już po pierwszej rundzie lublinianka przegrywała 3:5.

– Powiedziałam wtedy w narożniku, że tej walki nie da się wygrać. Zadawałam znacznie więcej ciosów, ale sędziowie byli mało obiektywni. Aby zwyciężyć, musiałabym Chinkę znokautować. Na tym poziomie w ciągu czterech rund nie da się tego zrobić – wyjaśnia Michalczuk. Ostateczny wynik, 18:27, został odebrany w środowisku bokserskim jako bardzo niesprawiedliwy.

– Nie mam wątpliwości, że Karolina była najlepsza na tym turnieju. W Londynie nie powinno być takich problemów z arbitrami, gdyż będą oni pracowali w świetle wielu kamer – twierdzi Andrzej Stachura, prezes Paco.

Podziały

Sukces Michalczuk mocno fałszuje obraz polskiego boksu amatorskiego. Środowisko jest mocno podzielone, czego efektem są coraz gorsze wyniki naszych pięściarzy. Wystarczy wspomnieć, że w klasyfikacji medalowej turniejów olimpijskich "biało-czerwoni” zajmują drugie miejsce z ponad czterdziestoma krążkami na koncie. Jednak ostatni z nich zdobyliśmy w 1992 r., kiedy Wojciech Bartnik stanął na najniższym stopniu podium Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Dlaczego nie potrafimy wyjść z kryzysu?

– Winne temu są podziały między trenerami. Proszę sobie wyobrazić, że opiekun reprezentacji Polski, Leszek Piotrowski nie zabrał do Qinhuangdao Władysława Maciejewskiego, szkoleniowca Karoliny. Uważam, że brak Maciejewskiego w narożniku pozbawił Michalczuk szans na złoty medal – tłumaczy Stachura.

– Mam wielki żal do trenera Piotrowskiego. Kazano mi składać dokumenty potrzebne do wyrobienia chińskiej wizy. O tym, że nie jadę do Qinhuangdao dowiedziałem się ze strony internetowej Polskiego Związku Bokserskiego – komentuje Maciejewski. – Nie pozwolono mi na udział w najważniejszej imprezie w karierze mojej podopiecznej.
Bez trenera nie jadę

Michalczuk stoi murem za swoim szkoleniowcem.

– Ta sytuacja bardzo mnie boli. Informuję, że jeżeli trener Maciejewski nie poleci ze mną do Londynu, to ja nie wezmę udziału w Igrzyskach Olimpijskich. A jeżeli ja nie pojadę do Wielkiej Brytanii, to żaden polski trener nie będzie obecny na Igrzyskach. W końcu jestem jedyną reprezentantką Polski w turnieju bokserskim – zapowiedziała Michalczuk.

Lublinianka chcę wszystko podporządkować wyjazdowi do Londynu i nawet w Chinach ostro trenowała. Kiedy część reprezentacji wybrała się, aby obejrzeć słynny Wielki Mur, Michalczuk w tym czasie pozostała w bazie i ćwiczyła. – Taki wyjazd zakłóciłby mój cykl treningowy oraz mógł spowodować zmęczenie – tłumaczy.

Po powrocie do Polski brązowa medalistka mistrzostw świata dostała kilka dni odpoczynku. – Marzę, aby się wyspać oraz zjeść dobry obiad – przyznała tuż po przyjeździe do Lublina. Przerwa potrwa jednak tylko do piątku, bo w sobotę Michalczuk musi stawić się na obozie w Cetniewie. Później pojedzie jeszcze na obozy do Wałcza, Karpacza i ponownie do Cetniewa.

– W ciągu najbliższych dwóch miesięcy będziemy pracować głównie nad poprawieniem szybkości ataku Moją podopieczną stać na medal olimpijski. Proszę mi uwierzyć ona ma jeszcze spore rezerwy – przyznał Maciejewski.
Impreza życia

Co widzi Michalczuk, kiedy zamyka oczy? – Na pewno nie widzę siebie na olimpijskim podium. Śpię spokojnie i czekam na swój start – zapewnia bokserka Paco. Szansa na medal jest jednak ogromna, bo w Londynie do wywalczenia go może wystarczyć zaledwie jedno zwycięstwo. W turnieju olimpijskim weźmie udział dwanaście pięściarek, a cztery z nich będą rozstawione i swoje zmagania rozpoczną dopiero od ćwierćfinału.

– Liczę, że trzecie miejsce w Qinhuangdao zapewni Michalczuk wolny los w pierwszej rundzie, który pozwoliłby jej zaoszczędzić nieco sił – dodaje Stachura.

– Londyn 2012 to będzie impreza mojego życia. Będą to pierwsze i zarazem ostatnie zawody olimpijskie w mojej karierze. Za cztery lata, w Rio de Janeiro, przekroczę limit wiekowy uprawniający do startu w Igrzyskach – przyznaje Karolina Michalczuk. – Obecnie wynosi on 34 lata. Medal będzie spełnieniem moich najskrytszych marzeń i zrobię wszystko, aby go wywalczyć.

Pozostałe informacje

Noc tylko dla dorosłych
11 maja 2024, 20:00

Noc tylko dla dorosłych

Zapraszamy na wyjątkowy wieczór do Piwnic Centrum Kultury w Lublinie. Z premierowym programem wystąpi Grupa Oł Maj Gad oraz lubelska performerka, tancerka i producentka burleski Harpy Queen.

Sztuczna inteligencja wykryje choroby przewodu pokarmowego

Sztuczna inteligencja wykryje choroby przewodu pokarmowego

W nowoczesny sprzęt została wyposażona pracownia endoskopowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Dzięki temu pacjenci mają czuć się bezpieczniej i bardziej komfortowo, ale lekarze szybciej wykryją zmiany.

Gol z połowy boiska, ponad 100 minut gry, Motor i Znicz Pruszków na remis po szalonym meczu [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Gol z połowy boiska, ponad 100 minut gry, Motor i Znicz Pruszków na remis po szalonym meczu [zdjęcia, wideo]

Czasami o meczach piłki nożnej mówi się, że emocji było w nich tyle, co na rybach. W spotkaniu Motoru Lublin ze Zniczem Pruszków było jednak zupełnie odwrotnie. Mieliśmy w nim wszystko: sporo goli, zwroty akcji, interwencje VAR i niesamowitą dramaturgię. Niestety, nie było za to happy-endu, bo skończyło się remisem 3:3. A ten wynik powoduje, że drużynie Mateusza Stolarskiego będzie jeszcze trudniej o miejsce w strefie barażowej.

Znamy numery list w wyborach do PE. Trzecia Droga pierwsza, a PiS na końcu

Znamy numery list w wyborach do PE. Trzecia Droga pierwsza, a PiS na końcu

Państwowa Komisja Wyborcza wylosowała dzisiaj numery list komitetów, które wezmą udział w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Głosowanie odbędzie się 9 czerwca.

Problemy Lewartu w Tomaszowie Lubelskim. Lider po przerwie odwrócił losy meczu

Problemy Lewartu w Tomaszowie Lubelskim. Lider po przerwie odwrócił losy meczu

Lewart musiał się napracować na punkty w Tomaszowie Lubelskim, ale lider tabeli zrobił swoje. Goście przegrywali 0:1 jednak w drugiej połowie odwrócili losy spotkania i wygrali 2:1.

Kadet to brzmi dumnie. Uczennice i uczniowie klas wojskowych świętowali w Targach Lublin
Zdjęcia
galeria

Kadet to brzmi dumnie. Uczennice i uczniowie klas wojskowych świętowali w Targach Lublin

10 maja w Lublinie obchodzono II Wojewódzkie Dni Kadet. Święto było okazją do upamiętnienia zasług kadetów walczących o wolność Polski oraz wyrażenia dumy ze współczesnych – uczniów i uczennic klas wojskowych.

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Zdjęcie z Dziennika Wschodniego Zdjęciem XX-lecia Grand Press Photo? Głosowanie tylko do północy

Jeszcze tylko dziś, do godz. 23.59, można głosować na Zdjęcie XX-lecia w jubileuszowej 20. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej – Grand Press Photo. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu, autorami dwóch z nich byli fotoreporterzy Dziennika Wschodniego!

Kochają stare samochody i dobrą zabawę
Zdjęcia/Wideo
galeria

Kochają stare samochody i dobrą zabawę

W Lublinie rozpoczął się V Rajd Ziemi Lubelskiej, będący II rundą Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych.

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Przetarg na Lubelskie Centrum Piłki Nożnej rozstrzygnięty. Miasto wyda nieco więcej niż planowało

Urząd Miasta w Chełmie rozstrzygnął dzisiaj przetarg na budowę Lubelskiego Centrum Piłki Nożnej. Ratusz na inwestycję w ramach, której przebudowany zostanie Stadion Miejski przy ul. Szwoleżerów, a także powstaną trzy boiska treningowe: przy stadionie, Zespole Szkół Budowlanych i Geodezyjnych oraz Medycznym Studium Zawodowym (kryte balonem) wyda blisko 6 milionów złotych więcej niż planował.

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty
Łęczna

Burmistrz obiecuje aquapark, ale zacznie od oświaty

Leszek Włodarski, nowy-stary burmistrz Łęcznej, przedstawił długą listę inwestycji w nowej kadencji. Czy uda mu się je zrealizować?

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium