Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

20 września 2002 r.
13:11
Edytuj ten wpis

Szkoła trudnego przetrwania

0 0 A A

Najbardziej powszechną metodą gnębienia "kotów” jest malowanie markerami. Ale są też
i inne, bardziej
wymyślne: "spłuka”, "kilimandżaro”, "idol”, "znaczenie bydła”, albo "wściekłe mole”. Tutaj nie ma sentymentów, zdarza się, że brat ściga własnego brata-pierwszaka. Jeśli nie chce tego robić sam, prosi o pomoc kolegów

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Uczniowie z pierwszych klas niechętnie opowiadają o swoich przeżyciach. Jeżeli już ktoś się zdecyduje, woli nie ujawniać ani swojego imienia, ani nawet nazwy szkoły. Mówią, że się boją. Z tego samego powodu nie rozmawiają na ten temat z nauczycielami. Może dlatego w większości szkół dyrektorzy uważają, że problem w ogóle ich nie dotyczy.
Trzeba mierzyć

Trzeba mierzyć

- Oczywiście, że ścigają - mówi Kuba, tegoroczny pierwszoklasista jednej z chełmskich szkół średnich. - Teraz już się trochę uspokaja. Najgorsze były pierwsze dni. Ja zaczynałem od mierzenia zapałką obwodu płytki chodnikowej. To jest tak. Podchodzi koleś ze starszej klasy, pokazuje zapałkę i pyta "Mierzysz?”. Jeśli się odmówi, on przełamuje ją na pół i powtarza pytanie. Lepiej zgodzić się od razu, bo zapałka jest coraz krótsza, a mierzyć i tak w końcu trzeba.
Mierzą wszystko, ławki, schody, parapet okienny, nawet obrazy i tablice pamiątkowe na ścianach. - Jednemu chłopakowi kazali mierzyć obwód własnej głowy - przypomina sobie Paweł, kolega Kuby.

Ważne, żeby słuchać

Postępowanie zwykle jest podobne. Grupa wybiera sobie ofiarę. Otacza ją i "zaprasza na bocznicę”, tzn. odprowadza gdzieś na bok. Tylko od kaprysu oprawców zależy, jakiego rodzaju zadaniem ją obarczą. - Może być np. samochodzik - mówi Kuba. - Dają monetę pięciogroszową i zapałkę. Moneta to kierownica, zapałka dźwignia biegów. No i trzeba jechać, wydając do tego specjalne odgłosy.
Nie chodzi o to, żeby wykonać zadanie do końca. Ważne jest, że "kot” się złamał, słucha starszych i wykonuje ich polecenia.
- Jest też sposób na wściekłego mola - mówi Paweł. - Porusza się rękami udając ruch skrzydełek i gryzie firankę. Czasem wysyłają do sklepu po napój, drożdżówkę, ale też i papierosy. Oczywiście nie dają pieniędzy.

Pod okiem nauczycieli

Samochodzik czy zapałka, nie są może szczególnie uciążliwymi zadaniami, ale nie w tym rzecz. Wszystkie, bez względu na rodzaj, upokarzają. Są też bardziej drastyczne metody.
- Wkładają głowę pod umywalkę i robią tzw. kilimandżaro - opowiada Piotr, także pierwszoklasista. - Albo do klozetu. Przytrzymują i spuszczają wodę. Każdy mówi na to inaczej, ale najczęściej - spłuka.
Wszystko dzieje się praktycznie pod bokiem nauczycieli. Trudno uwierzyć, że nic nie widzą.
- Przeważnie siedzą na przerwie w pokoju nauczycielskim - mówi Kuba. - Są tacy, którzy nawet, jak coś widzą, to udają, że nic się nie dzieje. Ale niektórzy ostro reagują.
- Od nas ze szkoły podobno jeden chłopak wyleciał za ściganie - mówi Paweł. - Pchnął kogoś na ścianę i rozbił mu głowę. Na ogół jednak do bicia nie dochodzi. Najwyżej, jak nie chce się spełnić polecenia, to szturchną, albo popchną.

Stawiasz się to dostajesz

Większość incydentów ma miejsce na terenie szkoły. Zdarza się jednak, że "chrzczenie” przenosi się także poza nią. W biały dzień, na zatłoczonej ulicy pierwszak może zostać, w najlepszym przypadku, pomalowany. Nikt z przechodniów nie reaguje. Prześladowcy nie wybierają. Nieważne, czy jesteś wysoki czy niski, szczupły czy gruby, czy jesteś chłopakiem czy dziewczyną. Jesteś w pierwszej klasie, a więc jesteś kotem. Nie ma znaczenia także pokrewieństwo. Ci, którzy nie chcą gnębić swojego rodzeństwa, zlecają to kolegom. Zdarza się jednak, że robią to sami.
- Jeden z kolegów przyszedł na lekcję z domalowanymi markerem wąsami i okularami - mówi Piotr. - Nauczycielka spytała, kto mu to zrobił. Nie zareagowała, kiedy dowiedziała się, że to starszy brat.
Przez "chrzest” muszą przejść wszyscy. Chyba że tak jak Karol, mają znajomych w starszych klasach. - Oni mówią kolegom kogo nie ścigać - tłumaczy. - Dlatego ja mam od początku spokój. Ale słyszałem o różnych metodach. Kolega opowiadał w internacie, że zamknęli takiego jednego w szafie i kazali mu śpiewać. A przez dziurkę od klucza puszczali dym z papierosa. A w ogóle to najlepiej się nie stawiać, bo kto tak robi dostaje dwa razy więcej.

Zakazy i zarządzenia

Niepokoi fakt, że dzisiejsze "ofiary”, deklarują chęć podobnego postępowania za rok lub dwa, w stosunku do młodszych kolegów. Nieliczni, którzy twierdzą, że nie będą "ścigać”, motywują to jedynie obawą przed konsekwencjami, czekającymi ich ze strony szkoły. Nikt nie wspomina o szanowaniu drugiego człowieka, o jego godności.
Na pytanie o falę, dyrektorzy szkół zwykle reagują podobnie. Twierdzą, że problemu nie ma. Tylko nieliczni przyznają, że zjawisko rzeczywiście istnieje. - Trudno nazwać to falą, ale pojawiły się jakieś próby - mówi Marzena Prożogo, wicedyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 w Chełmie. - Staramy się je likwidować u źródła. Wydaliśmy zarządzenie, w którym uczniowie zostali poinformowani o zakazie represjonowania młodszych kolegów. Za złamanie zakazu grożą im konsekwencje karne włącznie z wydaleniem ze szkoły. Wydaje mi się jednak, że ten problem w tym momencie dotyczy bardziej gimnazjów.
- Zjawisko fali jest w każdej szkole, także gimnazjalnej - mówi Mariola Szynal, dyrektor Gimnazjum nr 2 w Chełmie. - Tylko nie wszyscy o tym chcą mówić, albo mówią zbyt cicho. Problem pojawia się co roku i my go nie ukrywamy. Trzeba po prostu podjąć konsekwentne działania, aby go wyeliminować. W naszym gimnazjum prowadzimy zajęcia profilaktyczne i współpracujemy z policją. Chcemy zdyscyplinować młodzież i uświadomić jakie konsekwencje przynieść takie nieodpowiedzialne zachowanie. Co jeszcze? Trzeba wspierać uczniów, pilnować i zwyczajnie z nimi być. •

Pozostałe informacje

Bogdanka Arka Chełm kończy sezon tuż za podium

Bogdanka Arka Chełm kończy sezon tuż za podium

W drugim meczu o brązowy medal Tauron 1. Ligi Siatkarzy Bogdanka Arka Chełm przegrała na wyjeździe z BKS Proline Visłą Bydgoszcz 0:3. Była to druga porażka chełmskiego beniaminka w rywalizacji. Tym samym na najniższym stopniu podium rozgrywki zakończyli bydgoszczanie, chełmianom zostało czwarte miejsce

Motoparada Klasyków w Zamościu przyciągnęła tłumy miłośników czterech kółek z całego regionu
Zdjęcia
galeria

Motoparada Klasyków w Zamościu przyciągnęła tłumy miłośników czterech kółek z całego regionu

Roztoczańskie Muzeum PRL zaprosiło do Zamościa miłośników starych samochodów i motocykli na "Speed Car 1-MajowąMotoparadę Klasyków". To motoryzacyjno-patriotyczne wydarzenie zgromadziło ponad dwieście unikatowych pojazdów, w tym zarówno kultowe modele z okresu PRL, jak i samochody z lat 90.

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zdobył Częstochowę!
Zdjęcia
galeria

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zdobył Częstochowę!

Kolejny mecz i kolejna wygrana lubelskich żużlowców. Po dwóch meczach na własnym stadionie Bartosz Zmarzlik wraz z kolegami cieszyli się z wyjazdowej wygranej nad Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa

Gnał jak szalony. Stracił prawo jazdy i 5 tysięcy złotych!

Gnał jak szalony. Stracił prawo jazdy i 5 tysięcy złotych!

Aż 5 tysięcy złotych mandatu, zatrzymane prawo jazdy i 15 punktów karnych – to konsekwencje przewinienia, jakiego w niedzielę dopuścił się w Celejowie 41-letni kierowca forda.

Trenerski dwugłos po meczu Wisły Płock z Motorem Lublin

Trenerski dwugłos po meczu Wisły Płock z Motorem Lublin

Piłkarze Motoru Lublin w meczu 31. kolejki Fortuna I ligi przegrali w Płocku z Wisłą 0:1. Zespół trenera Mateusza Stolarskiego spadł na ósme miejsce w ligowej tabeli. - Jeżeli chcemy dalej liczyć się w walce o najwyższe cele, musimy być bezwzględni w ostatnich trzech spotkaniach. Kolejny mecz już w piątek i mam nadzieję, że szybką odpowiedź dostaniemy i szybko zareagujemy - powiedział po niedzielnym spotkaniu szkoleniowiec lubelskiej drużyny.

Mecz o "sześć" punktów dla rywali. Motor Lublin minimalnie przegrywa w Płocku

Mecz o "sześć" punktów dla rywali. Motor Lublin minimalnie przegrywa w Płocku

W wyjazdowym spotkaniu Motor Lublin przegrał z Wisłą Płock 0:1. Gola na wagę trzech punktów strzelił dla gospodarzy Słowak Jakub Grić. Porażka sprawiła, że miejsce w szóstce oddaliło się od Motoru

MKS Funfloor Lublin słabszy od Zagłębia Lubin. Puchar Polski dla odwiecznych rywalek
Zdjęcia/Wideo
galeria

MKS Funfloor Lublin słabszy od Zagłębia Lubin. Puchar Polski dla odwiecznych rywalek

Niedzielny finał Orlen Pucharu Polski kobiet pomiędzy KGHM MKS Zagłebie Lubin oraz MKS FunFloor był kolejnym jednostronnym meczem

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

O godzinie 16.30 Orlen Oil Motor Lublin powalczy o kolejną wygraną w PGE Ekstralidze. Tym razem Bartosz Zmarzlik i spółka zmierzą się na wyjeździe z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.

Władza zmienia się, ale robić trzeba

Władza zmienia się, ale robić trzeba

Nowa rada miasta oraz burmistrz Krzysztof Staruch, którzy rozpoczną urzędowanie 7 maja będą pracować z budżetem uchwalonym jeszcze w poprzedniej kadencji. I chociaż może on być zmieniany w trakcie roku budżetowego, to część zadań jest już w trakcie realizacji i zostaną w najbliższych miesiącach dokończone.

Tak kiedyś zdawano egzamin maturalny
Zdjęcia
galeria

Tak kiedyś zdawano egzamin maturalny

Już za dwa dni, we wtorek (7 maja), tegoroczni maturzyści przystąpią do pierwszego egzaminu pisemnego - z języka polskiego. Matura była i jest jednym z najważniejszych etapów w edukacji. Jak wyglądała dawniej? Jakie panowały zwyczaje? Jak ubierali się maturzyści? Zobaczcie fotogalerię, która zabierze Was w nostalgiczną podróż do lat 30-tych, 50-tych i 80-tych ubiegłego wieku.

Rozpoczęły się powroty z majówki. Policja apeluje o ostrożność

Rozpoczęły się powroty z majówki. Policja apeluje o ostrożność

Kończy się wyjątkowo długi weekend. Dzisiaj większość osób, które spędzały majówkę poza domem będzie wracać do miejsca zamieszkania. – To, czy dojedziemy bezpiecznie do celu, w dużej mierze zależy od nas samych: kierowców i pieszych – mówi podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie i apeluje o ostrożność oraz zachowanie rozsądku.

Rowerowe patrole wróciły na ulice. W tych miastach spotkacie cyklistów w mundurach

Rowerowe patrole wróciły na ulice. W tych miastach spotkacie cyklistów w mundurach

Z początkiem maja w Zamościu i Zwierzyńcu ponownie można spotkać policjantów pełniących służbę na rowerach. Cykliści w mundurach dbają o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów, reagują również na łamanie przepisów prawa.

Mamy kolejną kwalifikację na igrzyska olimpijskie! Do Paryża pojedzie także lekkoatletka AZS UMCS

Mamy kolejną kwalifikację na igrzyska olimpijskie! Do Paryża pojedzie także lekkoatletka AZS UMCS

Za 82 dni w Paryżu rozpoczną się igrzyska olimpijskie, najważniejsza tegoroczna impreza sportowa na świecie. Kolejną zawodniczką z województwa lubelskiego, która będzie rywalizowała w stolicy Francji została w sobotę kraśniczanka Alicja Wrona – Kutrzepa, zawodniczka AZS UMCS Lublin!

Avia Świdnik wygrywa w Krośnie. Wojciech Białek bohaterem

Avia Świdnik wygrywa w Krośnie. Wojciech Białek bohaterem

Avia Świdnik zainkasowała komplet punktów po wyjazdowej wygranej 3:2 z Karpatami Krosno. Bohaterem spotkania był doświadczony Wojciech Białek, zdobywca dwóch bramek

Jesteście miłośnikami filmu Ogniem i mieczem? Warto odwiedzić zamek w Janowcu
Zdjęcia/Wideo
galeria

Jesteście miłośnikami filmu Ogniem i mieczem? Warto odwiedzić zamek w Janowcu

To nie lada gratka dla miłośników ekranizacji „Ogniem i mieczem” w reżyserii Jerzego Hoffmana. Na zamku w Janowcu można zobaczyć rekwizyty z filmu od premiery którego mija 25 lat, a także stroje w których swoje role odgrywali m.in. Izabella Scorupco, filmowa Helena Kurcewiczówna i Michał Żebrowski, który wcielił się w postać Jana Skrzetuskiego.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium