Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 grudnia 2008 r.
14:40
Edytuj ten wpis

Twarde lądowanie pieczonego kurczaka

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 1 A A

Ktoś skarży się, że kurczak, z którego zostały tylko kości, był źle upieczony.
Ktoś inny dzwoni z prośbą, by oddać mu pieniądze za telefon, bo nie żyje. Nie żyje on, a nie telefon.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ktoś jeszcze nawet nie może zadzwonić, choć podpisał kilka umów z operatorem. Czyli co się dzieje po odejściu od kasy.

Nieraz kupujemy bez głowy. Bo coś było fajne i tanie. Potem okazuje się, że się rozpadło, bo było tanie i tylko fajne, a sprzedawca nabił nas w butelkę. Ale nieraz to my spodziewamy się zbyt wiele po kupionym towarze. I tu dopiero zaczyna się jazda...

Halo! Umarłem!

Konsultanci Telekomunikacji Polskiej jako jedni z nielicznych posiadają umiejętność rozmowy ze zmarłymi. Nie muszą się specjalnie trudzić, bo zmarli dzwonią sami. Informują, że chcą zrezygnować z abonamentu i domagają się zwrotu wpłaconych pieniędzy. - A później wychodzi na jaw, że prawdziwy abonent nie żyje, a dzwoniąca osoba korzysta z jego telefonu i nie chce już płacić rachunków po zmarłym - mówi Izabella Szum z Telekomunikacji Polskiej.

Po śmierci bliskiej osoby nie wszyscy mają głowę do formalności. A kiedy zaczynają im przychodzić rachunki zastanawiają się, jak się z takiej umowy wyplątać. Niektórzy od razu przyznają jak wygląda sytuacja, inni kombinują i podszywają się pod nieżyjącego abonenta.

\"Popsułosie”

Pewien zamościanin z popsutym aparatem fotograficznym szukał pomocy w magistracie. - Po naszej interwencji serwis przedstawił dokładną ekspertyzę techniczną, z której wynikało, że aparat wpadł w piasek, czego gwarancja już nie obejmuje - mówi Katarzyna Mazur, miejski rzecznik konsumentów w Zamościu. - Ten pan już się więcej u nas nie pojawił - dodaje.

Inny klient przyszedł ze słuchawką od prysznica. Puściła uszczelka i spomiędzy szyjki, a główki słuchawki zaczęła wyciekać woda. Co się okazało? Urządzenie było całkowicie pokryte kamieniem wytrącającym się z wody. Wystarczyło słuchawkę odkamienić.

Bez skierowania

Kolejki do lekarzy specjalistów są w Polsce nieporównanie większe od tych, które ustawiają się do kas w sklepach obuwniczych. Niektórzy handlowcy postanowili to wykorzystać i zabrali się za udzielanie porad ortopedycznych.

Pewien znany, ponad 40-letni lublinianin zapragnął sobie kupić markowe, sportowe buty. Nie minęło wiele czasu i prawy but zaczął się rozpadać. Sklep nie chciał uznać reklamacji i bardzo fachowo wyjaśnił, że to "nowy but dopasowuje się do stopy, a nie odwrotnie” i że "uszkodzenie jest spowodowane sposobem stawiania prawej stopy”. - Człowiek przeżył 40 lat, w różnych butach chodził i dopiero teraz się dowiedział, że ma jedną stopę koślawą - uśmiecha się Lidia Baran-Ćwirta, rzecznik konsumentów z Lublina, która wspiera pechowca w walce z obuwniczym.

Wykład o nogach

Usłyszała jedna z mieszkanek Kraśnika. - Dowiedziała się, że jej nogi są źle skonstruowane. Sprawę udało się załatwić - mówi Halina Wyka, kraśnicka rzecznik. We wmawianiu klientom, że mają złe stopy specjalizuje się również jeden ze sklepów przy ul. Lipowej w Lublinie.

Buty to "ulubiony” temat rzeczników. - Sprzedawcy często próbują tłumaczyć, że kozaki to nie gumowce i że najlepiej byłoby znaleźć odpowiednio suche miejsce i dopiero tam w nich chodzić - przyznaje Baran-Ćwirta. - Myślę, że w styczniu to Italia byłaby odpowiednia dla butów sprzedawanych w Polsce, bo u nas jest śnieg, a nie wszyscy jeżdżą samochodami.

A brzuch rośnie

Klientka jednego z lubelskich biur podróży domaga się zwrotu pieniędzy, które wydała na wycieczkę. I to w podwójnej wysokości. Nie zgłaszała problemów, nie kazała znaleźć dla siebie innego hotelu. Ale wróciła i coś jest nie tak. I chce pieniędzy.

Prawdziwy problem ma jedna z lublinianek. Spodziewa się dziecka i postanowiła kupić wózek w internetowym sklepie. Zamówienie zostało przyjęte, kobieta wpłaciła pieniądze, ale dowiedziała się, że wózka nie dostanie. Sprzedawca stwierdził, że klientka ma mu jeszcze dopłacić tysiąc złotych. Kobieta jest oszukana, sprzedawca pokazuje zapis w regulaminie sklepu, że w razie czego to on może ot tak odstąpić od transakcji. Czas mija, wózka nie ma, pieniędzy nie ma, a brzuch rośnie.

Nie ten numer

Do TP SA często dzwonią też ludzie, którzy chcą lub powinni dodzwonić się zupełnie gdzie indziej. Nikogo nie dziwią już telefony od osób, które mają pretensje do swojego operatora telefonicznego. Długo wyrzucają z siebie żale, narzekają na usługi, sposób potraktowania itd., aż w końcu ze zdziwieniem odkrywają, że telefon mają... w zupełnie innej sieci.

Gdy okolice Wrocławia nawiedziła trąba powietrzna TP SA postanowiła najbardziej poszkodowanych czasowo zwalniać z płacenia abonamentu lub im go obniżać. Ale do biura obsługi dzwonili ludzie, którzy prosili o zniżkę na abonament radiowo-telewizyjny. I byli zdziwieni, że to nie ten abonament i nie ta firma.

Czytaj!

To że ludzie nie czytają umów przed ich podpisaniem nikogo już nie dziwi. Grzech podstawowy, ale powszechny. Ale czasem nie trzeba nawet niczego podpisywać.

Mieszkanka miejscowości pod Chełmem przyszła tydzień temu do swojego rzecznika konsumentów z pytaniem, co ma dalej robić. Wcześniej przez telefon zgłosiła w banku chęć zawarcia umowy kredytowej. Kartę kredytową dostała pocztą, zdołała już wykorzystać 1500 zł, czyli połowę dostępnego limitu. - Pytała, czy może wycofać się teraz z tej karty, bo jak twierdzi do tej pory nie dostała żadnej umowy z banku - mówi Adam Kraska, powiatowy rzecznik konsumentów.

Przykład z Zamościa nie jest już śmieszny. - Na rynku działają operatorzy telefoniczni, którzy nie mają własnych sieci, ale świadczą usługi w oparciu o sieć TP SA i żeby korzystać z ich usług trzeba mieć aktywny telefon stacjonarny - wyjaśnia Katarzyna Mazur. Ale dla 82-letniej kobiety okazało się to zbyt skomplikowane.

Staruszka w sieci

Kobieta miała umowę z Tele 2, ale stwierdziła, że jej się to nie opłaci i postanowiła zrezygnować. Miała takie prawo. Wcześniej z TP zawarła umowę, w której zobowiązała się, że przez rok będzie korzystać z usług tej firmy. Później skontaktował się z nią przedstawiciel Tele 2 obiecując nowe, bardziej korzystne warunki. Ucieszona kobieta zrezygnowała więc z usług TP SA, choć do końca umowy pozostało jej jeszcze kilka miesięcy. Linia abonencka została postawiona w stan likwidacji, kobieta nie mogła więc korzystać również z usług Tele 2. Efekt?

Staruszka ma zapłacić Tele 2 za utrzymanie pakietu połączeń, którego nie może wydzwonić, a do tego o pieniądze za zerwaną umowę upomina się TP SA. Wszystkie firmy mają rację i teraz tylko od ich dobrej woli zależy, czy kobieta, która nic z tego nie rozumie będzie musiała płacić ciężkie pieniądze.

Kurczak ląduje

Coś na deser. Pewnego dnia do miejskiego rzecznika konsumentów w Chełmie zgłosił się klient, który skarżył się, że pieczony kurczak był niewłaściwie upieczony. Chodziło o to, że przy kręgosłupie zostały drobne fragmenty podrobów. Na tę przypadłość cierpi wiele pieczonych kurczaków i nikomu to z reguły nie przeszkadza. Ale znalazł się zdegustowany klient.

- Rozmawiałem z osobą, która obsługiwała rożen i dowiedziałem się, że za każdym razem kurczaki są pieczone w taki sam sposób - śmieje się Krzysztof Nadolski, chełmski rzecznik.

Bardziej wnikliwego śledztwa nie udało się przeprowadzić, bo klient jako dowód zbrodni przyniósł tylko ogryzione kości, z których nic nie wynikało, a potem zostawił je na biurku. - Co z nimi zrobiłem? A co miałem zrobić? Wyrzuciłem.

Pozostałe informacje

Przed nami zimna noc. IMGW wydaje alert

Przed nami zimna noc. IMGW wydaje alert

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia o przymrozkach. W kilku powiatach temperatura może spaść do -3 stopni Celsjusza.

Pożar drewnianego budynku. Ogień gasiło 6 zastępów strażaków
ZDJĘCIA
galeria

Pożar drewnianego budynku. Ogień gasiło 6 zastępów strażaków

W nocy z wtorku na środę doszło do pożaru drewnianego budynku. Z żywiołem walczyło 23 strażaków.

PiS wybory wygrało, ale w powiecie lubelskim rządzić nie będzie
WYBORY 2024

PiS wybory wygrało, ale w powiecie lubelskim rządzić nie będzie

Mimo, że Prawo i Sprawiedliwość wybory do rady powiatu lubelskiego wygrało i wprowadziło aż 15 radnych, to rządzić samodzielnie nie będzie. Przegrało bowiem większość głosowań na pierwszej sesji.

Łada wygrała w finale Pucharu Polski z Kryształem. „Zniszczyli nas zmianami”

Łada wygrała w finale Pucharu Polski z Kryształem. „Zniszczyli nas zmianami”

Kryształ dwa razy prowadził w środowym finale okręgowego Pucharu Polski z Ładą. Trofeum do domu zabrali jednak goście. Bohaterem drużyny z Biłgoraja był zdecydowanie Patryk Dorosz, który zdobył… cztery gole, a jego zespół pokonał rywali 4:2.

Avia i Opolanin w finale okręgowego Pucharu Polski

Avia i Opolanin w finale okręgowego Pucharu Polski

Obyło się bez niespodzianek w środowych meczach półfinałowych Pucharu Polski okręgu lubelskiego. Trzecioligowa Avia w drugiej połowie meczu z Górnikiem II Łęczna przechyliła szalę na swoją stronę i wygrała ostatecznie 3:0. Po przerwie kwestię awansu rozstrzygnął też Opolanin, który pokonał LKS Wierzchowiska 4:0.

Szwedzkie asy przestworzy na naszym niebie. Znamy kolejne gwiazdy Świdnik Air Festival

Szwedzkie asy przestworzy na naszym niebie. Znamy kolejne gwiazdy Świdnik Air Festival

Po gwiazdach muzycznych przyszedł czas na gwiazdę przestworzy. Nad świdnickie niebo przyleci prosto ze Szwecji grupa Scandinavian Airshow.

Beksiński.Live 2024 w Lublinie
patronat
22 maja 2024, 20:00

Beksiński.Live 2024 w Lublinie

W środę (22 maja) projekt zawita do Lublina. W ramach tego multimedialnego spektaklu przy muzyce autorstwa Michała Wasilewskiego i Kamila Zawiślaka "Wishlake’a", zaprezentowane zostanie malarstwo Zdzisława Beksińskiego. Na scenie pojawią się wyjątkowi goście: Katarzyna Nosowska, Błażej Król, Piotr Rogucki oraz Fisz.

18-latek z Biłgoraja stracił prawo jazdy nim je otrzymał
BIŁGORAJ

18-latek z Biłgoraja stracił prawo jazdy nim je otrzymał

Kierowca z Biłgoraja długo nie nacieszył się prawem jazdy. Rano zdał egzamin, a po południu złapała go drogówka. Pojeździć będzie mógł dopiero za 3 miesiące, a na jego konto wpadło 14 pkt karnych.

II Lubelskie Forum Muzyki Improwizowanej
14 maja 2024, 19:00

II Lubelskie Forum Muzyki Improwizowanej

W dniach 14-17 maja w ACKiM „Chatka Żaka” w Lublinie, odbywać się będą koncerty (Dominik Wania, Henryk Miśkiewicz, Dorota Miśkiewicz oraz Aga Derlak) i spotkania w ramach II Lubelskiego Forum Muzyki Improwizowanej. Impreza wpisuje się w cykl obchodów 80-lecia Uniwersytety Marii Curie-Skłodowskiej.

Wyrazili solidarność z osobami z niepełnosprawnościami
Foto/wideo
galeria
film

Wyrazili solidarność z osobami z niepełnosprawnościami

Lublin włącza się w obchody dnia, w którym szczególnie przypomina się o godności i walce z dyskryminacją osób z niepełnosprawnościami. Z tej okazji, ulicami miasta przeszedł uroczysty korowód.

Wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Zwycięstwa
Foto
galeria

Wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Zwycięstwa

W Lublinie przed Pomnikiem Nieznanego Żołnierza, odbyły się wojewódzkie obchody 79. rocznicy zakończenia II wojny światowej oraz Narodowego Dnia Zwycięstwa. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz rządowych, samorządowych oraz delegacje.

W powiecie ryckim PiS rozdaje karty. Radni złożyli ślubowanie

W powiecie ryckim PiS rozdaje karty. Radni złożyli ślubowanie

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady powiatu ryckiego niespodzianek nie było. Starostą po raz kolejny został wybrany Dariusz Szczygielski. Na czele rady stanął natomiast Piotr Łysoń. Władza zostaje w rękach Prawa i Sprawiedliwości.

Zmarł na ławce przed galerią handlową

Zmarł na ławce przed galerią handlową

W poniedziałek na skwerze pomiędzy Galerią Zieloną, a Urzędem Skarbowym w Puławach zmarł 43-letni mężyczna. Przyczyny zgonu wyjaśni sekcja.

Matura 2024. Sprawdźcie arkusze i odpowiedzi z matematyki
foto

Matura 2024. Sprawdźcie arkusze i odpowiedzi z matematyki

Za maturzystami egzamin z wiedzy matematycznej. W finałowym, ostatnim zadaniu, młodzież musiała „wykonać” ogrodzenie z siatki w schronisku dla zwierząt.

Wybrali zarząd powiatu. "Starosta nowy, ale problemy te same"

Wybrali zarząd powiatu. "Starosta nowy, ale problemy te same"

Podczas pierwszej sesji rady powiatu lubartowskiego nowej kadencji radni wybrali swoje prezydium, a następnie starostę i jego zastępcę. Wszystkie kierownicze funkcje objęli samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości, którzy po wyborach mogą liczyć na samodzielną większość.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium