Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 sierpnia 2006 r.
11:24
Edytuj ten wpis

Wakacje w gipsie

0 0 A A

L ubelski Dziecięcy Szpital Kliniczny na ul. Chodźki pełen jest małych pacjentów. Na każdym piętrze, na każdym oddziale. Wystarczyła chwila nieuwagi i zaczęły się niespodziewane wakacje w gipsie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
DSK to istny labirynt. Niełatwo trafić na trzecie piętro, gdzie mieści się oddział A chirurgii i traumatologii dziecięcej.
Po korytarzu spacerują dzieci z rękami w gipsie. Miały szczęście w nieszczęściu, jeśli złamały kość w przedramieniu. Gorzej mają te, które złamały kość ramieniową albo nogę. Wtedy nawet o chodzeniu nie ma mowy. Trzeba leżeć na wyciągu tydzień, a często dłużej. Potem w normalnym gipsie przez parę następnych tygodni.
Jasne sale, w każdej cztery łóżka. Dzieciaki patrzą z zaciekawieniem, co nowego na korytarzu. Kto doszedł, kto wraca do domu. To jedna z nielicznych rozrywek.
- Mamy osiem sal czteroosobowych. Mało miejsca, ale bywało że było pełne obłożenie i na korytarzu stało jeszcze dziesięć łóżek - opowiada nam Małgorzata Pachuta, pielęgniarka oddziałowa. - Bo w wakacje zawsze mamy więcej pacjentów w tym wieku niż w czasie roku szkolnego.
Szok
Tu każdy pacjent ma swoją historię, choć scenariusz często jest podobny: dobra zabawa, chwila nieuwagi i złamanie.
Radek Sysa jechał rowerem.
- Jakoś tak za ostro skręciłem i upadłem - opowiada 14-latek z Oleśnik. - Kolega pomógł mi wstać, na początku nic mnie nie bolało, ale potem czułem, że z lewą ręką jest coś nie tak.
Dom, pogotowie, skierowanie do szpitala i szok. - W życiu nie miałem nic złamanego. A tu bach, otwarte złamanie z przemieszczeniem - Radek operuje już fachowymi terminami.
Martynka siedziała na trzepaku, ulubionym miejscu zabaw na osiedlu.
Natalka niefortunnie zeskoczyła z drabinek.
Małgosia spadła z huśtawki.
A Dawid zeskoczył z balustrady. Upadł i złamał rękę.
Modne złamania
Prof. Jerzy Osemlak, kierownik Kliniki, nie jest zdziwiony taka liczbą młodych pacjentów ze złamaniami. - Większa swoboda, mniejszy nadzór rodziców i gotowe. I jeszcze dużo pacjentów z wypadków komunikacyjnych, z różnymi urazami; są tu rowerzyści, deskorolkowcy... W zależności od obecnej mody.
Czteroletni Dawidek w gipsowym pancerzu bawi się właśnie z rodzicami w świetlicy. - Odzyskaliśmy go na nowo. Jakby się drugi raz narodził - nie kryje wzruszenia pani Iwona, mama Dawidka.
To był wypadek samochodowy. Krótka trasa z domu do sklepu. Uderzył w nich inny samochód. Chłopczyk wypadł przez przednią szybę, na szczęście na trawę.
Walka z nudą
Najgorsze są pierwsze dni w szpitalu. Wszystko dzieje się tak szybko: rentgen, diagnoza, badania i czekanie na poskładanie połamanych kości.
Lekarze robią, co mogą bez względu na porę dnia czy nocy. Jednak trzeba czekać z pomocą, gdy nastawianie złamania odbywa się w znieczuleniu ogólnym, a nie minęło sześć godzin od ostatniego posiłku pacjenta.
Po zabiegu młodzi pacjenci z jeszcze ciepłym gipsem wybudzają się i zaczynają nowy etap w swoim życiu.
- Na początku było trudno, ciężko i strasznie swędział ten gips - opowiada dziewięciolatka z trzytygodniowym stażem w gipsie. - Wszyscy chcą pomóc, ale najlepiej samemu nauczyć się robić wszystko lewą ręka: jeść, ubierać... ja się nawet pisać tak nauczyłam.
A potem nuda. Bo co można robić w szpitalu? Co można robić w łóżku przez parę dni?
- Rozmawiamy z chłopakami z sali. O różnych rzeczach: o samochodach, komórkach, sporcie, o dziewczynach też. Śmiechu było co niemiara - opowiada Radek, który spędził w szpitalu już 16 dni.
Rozkład dnia
W szpitalu jest stały rozkład dnia: 6.00 mierzenie temperatury. 8.00 śniadanie, 9.00 obchód. 12.30 obiad, o 17.00 kolacja i jeszcze zastrzyki, leki przeciwbólowe czy zmiana opatrunku.
A tak to właściwie jak na koloniach: śmiech, wesołe pogaduchy i słuchanie muzyki. Telewizja tylko wtedy, gdy rodzice przyniosą komuś telewizor. Komputer? Można sobie pomarzyć.
Są jeszcze książki, krzyżówki i karty, ale to nie są raczej ulubione rozrywki 10-latków. No i krótkie wyprawy w tę i z powrotem po korytarzu. Byłoby źle, gdyby nie mama, tata, siostra, brat i koledzy.
- Dzieci dobrze sobie radzą w szpitalu, szybko się zapoznają, niektóre czują się tu dużo lepiej bez obecności rodziców. Jak na koloniach - twierdzi prof. Jerzy Osemlak.
Mamy
Przy najmłodszych pacjentach przeważnie cały czas siedzą rodzice na zmianę z dziadkami. Dla nich najtrudniejsze do przetrwania są noce na krzesłach przy łóżku. Szpital oferuje hotel, ale niektórzy wolą cały czas czuwać przy dziecku.
- Męczące, ale można się przyzwyczaić. Oby tylko dziecko zdrowiało. Ja wytrzymam wszystko - mówi mama Dawidka.
- Byłem z synem przez pierwsze dni, potem odwiedzaliśmy go na zmianę - dodaje Wiesław Sysa, tata Radka.
- Zawsze miałyśmy dobry kontakt, a teraz była okazja by być jeszcze dłużej razem. Czytałam jej bajki, rysowałam, dużo rozmawiałyśmy - opowiada Edyta Saran z Trzcińca, mama dziewięcioletniej Darii.
Daria prawie już zapomniała o złamaniu, bo oprócz mamy ma jeszcze o rok młodszą Małgosię, przyjaciółkę z sąsiedniego łóżka: - Najbardziej ją polubiłam.
Wakacyjne wspomnienia
Zamiast zdjęć z plaży, pamiątek z Krupówek i znajomych z kolonii są szpitalne wspomnienia.
Jakie?
- Ja oswoiłem się ze szpitalem - mówi Radek. - Już się nie boję czekającej mnie w grudniu operacji, kiedy będą mi wyciągać te druty z ręki. Przez złamaną rękę odechciało mi się jazdy na rowerze. Mam też zapewnione zwolnienie z wuefu. Trochę szkoda...
Daria ma nadzieję, że jeszcze wyjedzie z rodziną nad wodę, chociaż na trochę. W tym roku zdążyła popływać, więc wakacje nie były takie złe. Cieszy się, że niedługo rączka będzie zdrowa. Ze szpitala zapamięta wiele, ale najbardziej Małgosię, ma jej numer telefonu.
Czy wakacyjne znajomości ze szpitala przetrwają?
Radek na to liczy. Choć wyszedł ze szpitala kilka dni temu, to przy każdej wizycie w szpitalnej przychodni odwiedza kolegów z sali. Polubili się; zgrali się. Fajni koledzy i koleżanki. - Lekarze i pielęgniarki też - dorzuca Radek. - Tu rzeczywiście było prawie jak na koloniach. Ale nie polecam nikomu takich wakacji w gipsie.

Pozostałe informacje

Wreszcie będzie przyjemnie  -  pogoda na weekend
Pogoda na weekend
film

Wreszcie będzie przyjemnie - pogoda na weekend

Po chłodach wreszcie pogoda będzie bardziej przyjemna. Napływające ciepłe powietrze już odczuwamy. Tradycyjnie w piątkowe przedpołudnie prezentujemy prognozę pogody na weekend. Przygotowali ją meteorolodzy mgr Anna Brzozowska-Junak i dr Krzysztof Siwek z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS. Prezentuje ją Gabriela Szewczyk.

Lubelscy łowcy głów złapali poszukiwanego przez Interpol
LUBLIN

Lubelscy łowcy głów złapali poszukiwanego przez Interpol

Policjanci z Lublina złapali mężczyznę, który ukrywał się przed organami ścigania przez ostatnie 5 lat. Wystawiona za nim została czerwona nota Interpolu oraz ENA. Mężczyzna został znaleziony na terenie Anglii i został ekstradowany do Polski.

Wisła Grupa Azoty Puławy chce przerwać złą passę w meczu ze Skrą Częstochowa

Wisła Grupa Azoty Puławy chce przerwać złą passę w meczu ze Skrą Częstochowa

Na pięć kolejek przed końcem sezonu piłkarze Wisły Grupy Azoty wciąż muszą zacięcie walczyć o utrzymanie. Po dwóch porażkach z rzędu ekipę trenera Mikołaja Raczyńskiego czeka kolejny arcyważny mecz. W sobotę puławianie zmierzą się u siebie ze Skrą Częstochowa.

Kolarze pojadą przez Lublin. Będą utrudnienia w ruchu

Kolarze pojadą przez Lublin. Będą utrudnienia w ruchu

W najbliższy weekend 27 i 28 kwietnia w Lublinie odbędą się 3 etapy XXVII Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Tandemów oraz V Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny. W związku z tym zamkniętych będzie kilka ulic, w tym także w centrum miasta.

Kulminacja Konkursu "Prima Aprilis" Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie
film

Kulminacja Konkursu "Prima Aprilis" Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie

W dniach od 1 do 18 marca 2024 roku, OSM Krasnystaw wraz z Katarzyną Bosacką, znaną z programu "Wiem co jem", zorganizowały konkurs kulinarny "Prima Aprilis".

Zabezpiecz swoją inwestycję: Dlaczego audyt działki jest niezbędny?

Zabezpiecz swoją inwestycję: Dlaczego audyt działki jest niezbędny?

Audyt działki – pierwszy krok do bezpiecznej inwestycji

Zostawiłem w kopalni kawał serca
TYLKO U NAS

Zostawiłem w kopalni kawał serca

Mogę tylko powiedzieć, że nie jestem o nic podejrzany i na dzisiaj nie mam absolutnie pretensji do żadnych służb – wykonują po prostu swoją pracę. Nie mam sobie też nic do zarzucenia, w związku z czym nie martwię się tymi działaniami – ROZMOWA z Kasjanem Wyligałą, byłym prezesem LW Bogdanka

Orlen Oil Motor w piątek zmierzy się z Apatorem, czyli sprowadzić toruńskie Anioły na ziemię

Orlen Oil Motor w piątek zmierzy się z Apatorem, czyli sprowadzić toruńskie Anioły na ziemię

Po efektownej wygranej ze Stalą Gorzów, Orlen Oil Motor po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. W piątek do Lublina przyjedzie napędzony wysokim domowym zwycięstwem nad Fogo Unią Leszno Apator Toruń. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.30, a transmisję będzie można obejrzeć na kanale Eleven Sports 1

Pierwsza Komunia Święta: pomysły na wartościowe upominki dla dziecka

Pierwsza Komunia Święta: pomysły na wartościowe upominki dla dziecka

Pierwsza Komunia Święta to wyjątkowe święto. Jeden z najważniejszych dni w życiu dziecka, kiedy po raz pierwszy przyjmuje Ciało Chrystusa. Dla większości rodzin jest to także niezwykła okazja do świętowania, wspólnego radowania oraz dziękowania za ważny krok w duchowym życiu młodego człowieka. Jednym z nieodłącznych elementów tego wydarzenia bez wątpienia są prezenty, które dzieci otrzymują od przyjaciół domu oraz rodziny. Czym warto kierować się podczas wyboru upominku? Czy prezenty komunijne muszą wiązać się z ogromnymi wydatkami? Warto zastanowić się nad praktycznymi i znaczącymi podarkami o charakterze przede wszystkim sentymentalnym, które będą stanowiły pamiątkę na całe życie.

Zastosowanie miodu lipowego w kuchni

Zastosowanie miodu lipowego w kuchni

Miód pszczeli, jeden z najstarszych naturalnych słodzików, od wieków cieszy się uznaniem nie tylko ze względu na swój słodki smak, ale również dzięki rozmaitym właściwościom. Wśród różnorodnych odmian miodu, miód lipowy wyróżnia się jako wyjątkowy produkt pszczelarstwa.

Remonty domów i mieszkań - jak się do nich przygotować?

Remonty domów i mieszkań - jak się do nich przygotować?

Jak zaplanować remont mieszkania? Tego typu pytania pojawiają się wśród wielu osób przygotowujących się do metamorfozy wnętrz, bądź do ich wykończenia, kiedy odbierają je w stanie surowym. Od czego zacząć remont mieszkania, ile kosztuje remont mieszkania - pytań jest wiele. Jak odnaleźć się w ich gąszczu? Najlepiej wziąć głęboki oddech i zacząć od początku, czyli planu działania. Co dalej? Podpowiadamy.

Kolejne niewybuchy w Białej Podlaskiej

Kolejne niewybuchy w Białej Podlaskiej

W Białej Podlaskiej odnaleziono kolejne niewybuchy. Tym razem to około 18 granatów z zapalnikami.

Nawet 3 miliony do wzięcia – pomysły  w cenie
Dzień Wschodzi
film

Nawet 3 miliony do wzięcia – pomysły w cenie

Jest szansa na 600 tysięcy, a nawet 3 miliony złotych. Wschodni Akcelerator Biznesu 2 chce wesprzeć 200 startupów w opracowaniu przetestowanego na klientach modelu biznesowego. Gościem porannej rozmowy Dzień Wschodzi jest dr inż. Jakub Bis z Politechniki Lubelskiej.

Znowu strata punktów i znowu niedosyt. Zdjęcia kibiców z meczu Motor – Chrobry
galeria

Znowu strata punktów i znowu niedosyt. Zdjęcia kibiców z meczu Motor – Chrobry

W czwartkowy wieczór na Arenie Lublin zameldowało się dokładnie 4653 kibiców. Ponownie musieli jednak przełknąć gorzką pigułkę. Mimo wielu sytuacji Motor tylko zremisował z Chrobrym Głogów 1:1.

131 km/h w terenie zabudowanym

131 km/h w terenie zabudowanym

Bialscy policjanci z grupy SPEED zatrzymali 28-latka, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 81 km/h. Mężczyzna przyznał, że ma świadomość popełnionego przez siebie przewinienia.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium