Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

25 sierpnia 2005 r.
20:58
Edytuj ten wpis

Władza potrafi

0 0 A A

Za oknem Genowefy Wierzbickiej wyrosły garaże dla parczewskich elit. Z burmistrzem Stanisławem Mroczkiem na czele. Prokuratura uważa, że burmistrz przy nich nakręcił. Mroczka czeka proces

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A dlaczego nie miałem kupić garażu? – pyta burmistrz. – Został zbudowany legalnie. Jest blisko mojego mieszkania. Do starego miałem ponad kilometr.

Ściana za oknem
Genowefa Wierzbicka przez okno widzi wysoką ścianę. To tył garaży, które ciągną się wzdłuż jej działki. Stoją półtora metra od granicy. I około pięć metrów od okien jej domu.
– Prosiłam, nie budujcie tak blisko – żali się pani Genowefa. – Niechby się tylko odsunęli dalej naprzeciwko domu. A potem budowali tak jak teraz. Ale z władzą człowiek nie wygra.
Afera wyszła, gdy córka pani Genowefy zajrzała do dokumentacji budowlanej garaży. Okazało się, że są w niej dwie decyzje o lokalizacji, wydane przez parczewski Urząd Miasta. Miały tę samą datę i numer, i treść. Oprócz jednego zapisu. W tej podpisanej osobiście przez burmistrza Mroczka było dodane zdanie: garaże mogą stać półtora metra od granicy z sąsiednią działką. Wierzbicka znała inne pismo, które dostała z parczewskiego urzędu. Podpisał się pod nim kierownik referatu inwestycji i planowania przestrzennego. O odległości od sąsiedniej działki nie było ani słowa.

Nie wysyłamy
Garaże wyrosły na działce, która do końca 2002 roku należała do Urzędu Miejskiego. Była przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe i towarzyszące obiekty. Ale znalazł się inwestor Zenon O., sąsiad burmistrza. Wraz z innymi mieszkańcami potrzebowali garaży. Działka sąsiadująca z domem Wierzbickiej pasowała jak ulał.
Jesienią 2002 roku Zenon O. wystąpił do urzędu o wydanie warunków lokalizacji. To pierwszy krok na drodze do budowy. W takiej decyzji urząd ogólnie określa, co na działce można zbudować. W parczewskim urzędzie takie pisma podpisuje kierownik referatu inwestycji. Zenonowi O. wystawił ją 11 grudnia.
Urząd wysłał pismo do sąsiadów miejskiej jeszcze działki. Zenon O. doszedł do wniosku, że taka decyzja jest za mało precyzyjna. Przyszedł do urzędu i powiedział to urzędniczce z referatu inwestycji. Chciał, żeby w decyzji znalazł się zapis o odległości garaży od działki sąsiadów.
Tego dnia kierownik referatu był na urlopie. Wracał następnego. Urzędniczka wyłożyła sprawę burmistrzowi. Mroczek postanowił, że nie będzie czekał, aż jego kierownik wróci z urlopu. Sprawę załatwił od ręki. I po myśli sąsiada. Kazał przygotować nowy dokument z odpowiednim zapisem. I podpisał go. Był 21 grudnia. Na decyzji była data 11 grudnia. Urzędniczka zapytała jeszcze czy nową wersje lokalizacji wysłać sąsiadom działki. Burmistrz tylko machnął ręką. Nową decyzję dostał tylko Zenon O.

Garaże wyrosły
– Gdybym dostała decyzję, że garaże będą tylko 1,5 metra od granicy, na pewno złożyłabym odwołanie – mówi córka Wierzbickiej. – A tak myślałam, że garaże będą budowane na zasadach ogólnych. Trzy metry od naszej granicy.
Odwołanie przeciągnęłoby kompletowanie dokumentacji potrzebnej do budowy garaży. A przygotowania szły sprawnie. Urząd Miejski przeprowadził przetarg. Blisko 10-arowa działka trafiła w ręce Zenona O. Zapłacił niecałe 10 tys. zł. Złożył wniosek o pozwolenie na budowę. Według lokalizacji podpisanej przez burmistrza. Prace ruszyły jesienią 2003 roku. Rodzina Wierzbickich zobaczyła, że garaże powstają bardzo blisko jej działki. Jedenaście 25-metrowych garaży było gotowych w grudniu 2003. W styczniu 2004 roku zostały sprzedane. Oprócz burmistrza garaż kupił m.in. dyrektor szkoły i urzędniczka z Urzędu Miejskiego.

Wygrali tylko w sądzie
Sąsiedzi garaży walczyli w sądzie. I wygrywali. W lipcu 2004 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił pozwolenie na budowę garaży. Spostrzegł, że parczewski urząd wydał dwie różniące się decyzje. Sprawą zajęło się też Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które ocenia, czy decyzje urzędników są zgodne z prawem. Unieważniło tę podpisaną przez burmistrza. Nie można było jej wydać, skoro urząd podjął już pierwszą. I rozesłał ją do sąsiadów.
Prokuratura postępowanie burmistrza uznała za przekroczenie obowiązków i poświadczenie nieprawdy. Mroczek został oskarżony o wydanie decyzji i zakazanie doręczenia jej właścicielom sąsiedniej działki.
– Uniemożliwił im napisanie odwołania. W efekcie powstały garaże, z których jeden kupił – podkreśliła prokuratura w akcie oskarżenia.
Akt oskarżenia napisała prokuratura w Radzyniu Podlaskim. Parczewska mieści się w tym samym budynku co Urząd Miasta. Sprawa trafiła do parczewskiego sądu. Burmistrz zasiądzie na ławie oskarżonych najdalej za kilka miesięcy. Prawomocne skazanie oznacza utratę urzędu.

To wina urzędnika
Burmistrz Mroczek uważa,
że nic się takiego nie stało. Przed różnymi organami tłumaczył, że tylko doprecyzował pierwszą decyzję. Bo i ta podpisana przez kierownika referatu pozwalała na budowę w odległości 1,5 metra od działki Wierzbickiej. Według niego zawinił urzędnik, który nie odebrał pierwszej decyzji, żeby ją anulować. Upomniał winnego.
– Według przepisów decyzja o lokalizacji garaży nie musiała zostać wysłana do sąsiadów.
Bo ten kto o nią wystąpił, nie był właścicielem działki i nie był stroną prawną w stosunku
do sąsiadów.
• Dlaczego podpisał pan pismo z datą wcześniejszą o 10 dni?
– Nie jestem w stanie dokładnie sprawdzać wszystkich pism, które dają mi do podpisu pracownicy.
– Dwie decyzje z tej samej daty i numerze? Też wydaję decyzje, ale nigdy bym tak nie zrobił – dziwi się Władysław Rosłoń, przewodniczący Rady Miejskiej w Parczewie i dyrektor miejscowego biura pracy. – To błąd. Mam nadzieję, że niezawiniony, ale to już pewnie oceni sąd.
Będą stać
A garaże stoją i stać będą. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego doszedł do wniosku, że trzeba w nich poprawić tylko wentylację.
– Decyzja o pozwoleniu na budowę została uchylona już po oddaniu garaży do użytku. A potem weszły w życie przepisy, które są korzystniejsze dla inwestorów, jeśli chodzi o odległość budynków od granicy działek – mówi Bożena Siatka, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Parczewie. – To zaważyło na tym, że uznaliśmy je za legalne i kazaliśmy poprawić tylko wentylację.
Tylko właściciele sąsiadującej działki zapowiadają, że wystąpią o odszkodowanie za to, co wyrosło za ich oknami. Czy wygrają z władzą... •

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium