Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 lutego 2006 r.
12:13
Edytuj ten wpis

Zawód: Pan urzędnik

0 0 A A

Lubimy swoją pracę. Swoje biurka, pieczątki, procedury, kupki papierów. Najmniej lubimy petentów, którzy ciągle czegoś od nas chcą. Skwaszeni, krzykliwi i wiecznie niezadowoleni. Jakby nie rozumieli, że tu się ciężko pracuje

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Najważniejsza sprawa, której pod żadnym pozorem nie można przegapić: punktualnie podpisać listę obecności.
Lista jest bezcenna. Lista może cię zgubić, pogrążyć w oczach szefów i zakończyć twoją błyskotliwą karierę. Bo żaden kierownik w biurze nie lubi spóźnialskich. - U nas są tacy kierownicy, których jedynym obowiązkiem jest właśnie zabranie listy o 7.15. Trudno się dziwić, że traktują to śmiertelnie poważnie - śmieje się Leszek, pracownik urzędu skarbowego.
Leszek się śmieje, bo to jeszcze młody pracownik.

Śniadanie

Po liście jest już z górki. - Pierwsza czynność urzędnika to wstawić wodę do czajnika - Leszek nauczył się tego już w pierwszym tygodniu. - Awaria sieci wodociągowej skutkuje u nas zbiorową paniką. No bo jak: do pracy bez kawy?
Potem urzędnik włącza komputer. Odpisze na maile, wejdzie na swoją ulubioną stronę o wędkarstwie (gołe baby w większości firm są zablokowane!). Poczyta, co w polityce. Zerknie na plotki. Na wciągające jak bagno gierki przyjdzie czas potem.
W niektórych urzędach pracownicy mają dostęp do zwykłych, papierowych gazet prenumerowanych przez rodzimą instytucję. Ale we właściwej kolejności:
- sekretarka, bo przychodzi przed dyrektorem/kierownikiem/naczelnikiem
- dyrektor/kierownik/naczelnik
- lubiani przez powyższych.
Potem śniadanie. O godz. 10 niczego się nie da załatwić. Bilanse, zestawienia i korespondencja idą w odstawkę. Na stołach lądują sałatki, twarożki, nie brakuje też socrealistycznych jajek na twardo i kiełbasy.

Wszyscy w oknach

Po śniadaniu czas na własne interesy. Bank, mechanik albo wyprzedaż w pobliskim sklepie. - Tylko trzeba zostawić włączony komputer i rozłożyć papiery na biurku - przestrzega Anka, urzędniczka z urzędu wojewódzkiego. - Lekki, artystyczny nieład wskazuje, że jesteśmy w samym środku bardzo ważnej sprawy. Wychodząc "w miasto” warto zabrać papierową teczkę. Że niby w służbowej sprawie.
Lepiej nie próbować wyjść dwie minuty przed końcem pracy. Wszyscy stoją w oknach. - Patrzą i zapamiętują. A potem donoszą komu trzeba - dodaje Anka.
- Można się urwać albo pół godziny wcześniej, albo już trzeba odczekać do końca - radzi Leszek.

Dekretacja

Oczywiście, ludzie w urzędach, biurach, instytutach i izbach nie tylko jedzą, grają i załatwiają własne sprawy. Przede wszystkim produkują dokumenty. Stosy dokumentów. Miliony zadrukowanych kartek. Każda z podpisem najważniejszego w hierarchii szefa. Ta jest prosta i nienaruszalna: nad zwykłymi pracownikami stoi kierownik. Wyżej naczelnik, a na samej górze dyrektor. - Moja praca polega na tym, że piszę jakieś pismo. Np. odpowiedź na jakiś wniosek. Zanoszę kierownikowi. On je czyta kilka razy, nanosi poprawki, każe mi napisać ponownie. Poprawione zanosi do naczelnika. Ten zmienia te trzy zdania po swojemu. I znowu mam robotę. Pismo trafia wreszcie do dyrektora. Dyrektor czyta, zastanawia się i w końcu przewraca wszystko do góry nogami. Po jego zmianach okazuje się, że treść jest identyczna, jak ta w pierwotnej wersji - śmieje się pani Ewa, urzędniczka z 15-letnim stażem.
Ale kiedy pismo trafia na biurko, trzeba najpierw sprawdzić, czy na pewno ty musisz zajmować się tą sprawą. - Jeśli uda ci się znaleźć choćby jeden argument za tym, że załatwienie tej sprawy nie leży w twoich kompetencjach natychmiast, idziesz z pismem do swojego szefa - wyjaśnia Marcin. Pracuje w rządowej agencji związanej z rolnictwem, wiec dokumentów na biurku mu nie brakuje. - Szef dekretuje je do innej osoby. Która robi dokładnie to sami, co ty... I już wiadomo, dlaczego załatwienie sprawy w urzędzie tyle trwa.

Naczelnik wszystko widzi

W urzędzie nikomu się nie spieszy. Ale udawanie, że się ciężko pracuje to też harówka. Trzeba chodzić szybkim krokiem po korytarzu. Patrzeć przed siebie nieprzytomnym wzrokiem. Nie rozglądać się. Nie zatrzymywać. Pod żadnym pozorem nie zagadywać do sekretarki. Nie ziewać. W ręku zawsze mieć jakieś papiery. Nie obnosić się z rodzinnymi koneksjami. - Ktoś głośniej powie "ciociu” i cały urząd zamiera - opowiada Anka. - Jak przyszłam do pracy, to pierwsze pytanie moich koleżanek z działu brzmiało: "od kogo jesteś?”
Jednak nie wszędzie wystarczy udawać.
W Urzędzie Miejskim w Świdniku system kontroli pracy urzędników to skomplikowany i, jak twierdzi rzecznik, niezawodny mechanizm, który wychwytuje wszystkie słabe punkty pracowników. - Mamy elektroniczny system obiegu dokumentów, który wprowadziliśmy jako pierwszy urząd w Polsce - chwali się Artur Soboń, rzecznik UM w Świdniku. - Dzięki niemu naczelnik widzi całą historię danej sprawy: kto i w jakim czasie ją załatwił, czy nie było opóźnienia.

Wielki Brat za biurkiem

Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji dodaje, że pracownicy dostają zakres swoich obowiązków na piśmie. - I są z niego rozliczani przez przełożonych. Zwierzchnicy wydają okresowe opinie o swoich podwładnych. Sami mogą stworzyć sobie system oceny, mają w tej kwestii wolną rękę.
W urzędach trzeba też uważać na komputer i telefon. Czasy, kiedy można było godzinami wisieć na drucie już mijają. Komórki mają limity. Stacjonarne są monitorowane. Po miesiącu przyjdzie szef z billingiem i zacznie się dopytywać, do czego służyły te codzienne, półgodzinne rozmowy pod taki a taki numer.
Z komputerem jeszcze gorzej. Zablokowane strony płatne i pornograficzne. Poza tym administrator sieci może sprawdzić, jakie witryny odwiedzał pracownik i jak długo. Do tego systemy monitorowania maili.
- Niestety, im więcej techniki, tym większe możliwości kontrolowania - wzdycha Leszek.

Pańskie oko

- Nasz urząd działa zgodnie z system jakości ISO. Procedurom podlega każde działanie pracownika, do każdej sprawy przypisany jest określony formularz. Zarządzanie jakością doskonale weryfikuje poziom i wydajność pracy - wylicza Soboń.
Robert Sienkiel, naczelnik III Urzędu Skarbowego w Lublinie przyznaje, że w urzędzie nie ma sformalizowanego systemu oceny wydajności pracy. - Rzecz w tym, żeby pracować, a nie mnożyć dokumenty kontrolne - wyjaśnia Robert Sienkiel. - Każdy kierownik ma kilkuosobowy zespół i na co dzień kontroluje pracę swoich ludzi. W jaki sposób to robi? To już decyzja każdego szefa. Niektórzy stosują tzw. system punktowy, który trafia potem wyżej i na tej podstawie oceniana jest praca zespołu.
W firmach prywatnych to raczej nie do pomyślenia. System zapewnienia jakości ISO śledzi każde działanie ludzi i maszyn. - Niektóre firmy wprowadzają też tzw. fotografie dnia roboczego, które pozwalają zbadać dzienne obciążenie pracą - mówi Marek Spuz vel Szpos, specjalista organizacji i zarządzania. - Generalna zasada jest taka: tam, gdzie rozlicza się pracowników z wykonanych zadań, wydajność pracy jest większa.

Pozostałe informacje

Zamienił stołek burmistrza na starosty. PiS z PSL i PO rządzą w powiecie świdnickim

Zamienił stołek burmistrza na starosty. PiS z PSL i PO rządzą w powiecie świdnickim

Powiat świdnicki już z władzami. W czwartek przed południem podczas nadzwyczajnej sesji radni funkcję starosty powierzyli Waldemarowi Jaksonowi z Prawa i Sprawiedliwości, który do wtorku przez ponad 25 lat pełnił funkcję burmistrza Świdnika. Wicestarostą został Dariusz Kołodziejczyk, a członkiem zarządu Anna Dygulska. Oboje ostatnio byli sekretarzami w gminach powiatu świdnickiego.

KUL ma tego samego rektora. W planach status uczelni badawczej

KUL ma tego samego rektora. W planach status uczelni badawczej

Już oficjalnie ks. profesor Mirosław Kalinowski został ponownie rektorem KUL. Nie miał konkurentów.

Zamojska Akademia Kultury z koncertami na dziedzińcu
10 maja 2024, 19:00

Zamojska Akademia Kultury z koncertami na dziedzińcu

Orkiestra Symfoniczna im. Karola Namysłowskiego i Zamojska Akademia Kultury zapraszają na otwarcie sezonu plenerowych koncertów, które odbywać się mają na dziedzińcu odnowionego gmachu dawnej Akademii Zamojskiej. Trzy pierwsze już w ten weekend.

Dwie dziewczyny i jeden chłopak. A na horyzoncie zastępczy tata

Dwie dziewczyny i jeden chłopak. A na horyzoncie zastępczy tata

W czwartek lubelskie sokoły zostały zaobrączkowane i poznaliśmy ich płeć. Udało się także zidentyfikować kawalera, który od blisko tygodnia kręci się wokół lubelskiego gniazda.

Strzelał z wiatrówki na ulicy. Zranił 14-latka

Strzelał z wiatrówki na ulicy. Zranił 14-latka

24-latek strzelał z wiatrówki w Zamościu. Ranił w głowę 14-latka. Usłyszał już zarzuty.

W tym miejscu oddychać warto pełną piersią. Mikroklimat w kolejnym mieście
galeria

W tym miejscu oddychać warto pełną piersią. Mikroklimat w kolejnym mieście

W tym miejscu nie tylko można, ale nawet trzeba oddychać pełną piersią. Wszystko po to, by zaznać leczniczych właściwości tężni solankowej. Pierwsza taka instalacja w mieście stanęła nad Krzną.

Kolarstwo. Wielkie emocje w Pucharze Polski „Po ziemi zamojskiej”

Kolarstwo. Wielkie emocje w Pucharze Polski „Po ziemi zamojskiej”

Zmagania toczyły w okolicach Suchowoli, a rywalizowano w dwóch konkurencjach – jeździe indywidualnej na czas oraz wyścigu ze startu wspólnego

Awaria na kolei. Pociągi nie docierają do Warszawy

Awaria na kolei. Pociągi nie docierają do Warszawy

Paraliż kolejowy pod Warszawą. Awarii uległ rozjazd od strony zachodniej.

Młodzi chłopcy w środku nocy na dworcu. Daleko nie pojechali

Młodzi chłopcy w środku nocy na dworcu. Daleko nie pojechali

W środku nocy młodzi chłopcy próbowali się schować w toalecie na dęblińskim dworcu. Okazało się, że wcześniej zgłoszono ich zaginięcie.

"Wysokiej klasy samorządowiec". Prezydent musi dobrać nowego zastępcę

"Wysokiej klasy samorządowiec". Prezydent musi dobrać nowego zastępcę

Zastępca prezydenta Michała Litwiniuka (PO) 14 maja odejdzie do innego urzędu. Nazwisko nowego bliskiego współpracownika mamy poznać za kilka dni.

Wymarzone wesele w najlepszych europejskich tradycjach- jakim jest?

Wymarzone wesele w najlepszych europejskich tradycjach- jakim jest?

Mówią, że ideał nie istnieje. Wbrew temu, ekipa agencji weselnej AlexShow udowodnia, że to nie tak. Eksperci od organizacji wiedzą, jakie szczegóły należy wziąć pod uwagę, aby przyszli małżonkowie mogli cieszyć się wymarzoną uroczystością. Agencja przeprowadziła ponad 2500 wesel w Niemczech, Polsce i innych krajach Europy. Dlatego zespół z pewnością ma pomysły, aby zafascynować każdą parę.

Zmiany w strefie płatnego parkowania. Nasz gość: Tomasz Fulara prezes MPK
Dzień Wschodzi
film

Zmiany w strefie płatnego parkowania. Nasz gość: Tomasz Fulara prezes MPK

Rewolucyjne zmiany w strefie płatnego parkowania w Lublinie. Samochód z kamerami sprawdzający, czy pojazdy mają opłacone parkowanie. Nowe aplikacje w tym te pokazujące wolne miejsca. Takie zmiany już za kilka dni.

Co dzieje się w branży transportu kontenerowego w świetle globalnej niestabilności?

Co dzieje się w branży transportu kontenerowego w świetle globalnej niestabilności?

Rok 2024 rozpoczął się intensywnymi wydarzeniami w świecie logistyki oraz transportu towarów i kontenerów. Wydarzenia i kryzysy w niektórych częściach świata wydłużyły czas dostaw, ceny, a także wpłynęły na całą globalną logistykę transportu. W tym artykule porozmawiamy o najważniejszych światowych wydarzeniach w branży transportu kontenerowego.

Studenci na planie filmowym. Jest taka szansa

Studenci na planie filmowym. Jest taka szansa

Podpisana przez miasto umowa z Politechniką Lubelską, ale także z Lubelskim Funduszem Filmowym jest elementem Strategii Lublin 2030 i starań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

Gotówka rozsypana w sklepie. Oni wiedzieli, jak należy postąpić

Gotówka rozsypana w sklepie. Oni wiedzieli, jak należy postąpić

Taka postawa zasługuje na uznanie. W sklepie w Werbkowicach mieszkańcy znaleźli 5 tys. zł. Gotówkę przynieśli na komendę.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium