Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 stycznia 2008 r.
14:14
Edytuj ten wpis

Zmory bramkarzy

0 0 A A

W meczach eliminacyjnych do finałów piłkarskich mistrzostw Europy kunsztem strzeleckim zabłysnął Euzebiusz Smolarek.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Okazuje się jednak, że takich Smolarków w naszym województwie nie brakuje, a hat-tricki są praktycznie na porządku dziennym. Mamy takich piłkarzy, co strzelają po siedem bramek. W jednym meczu.


Takim wyczynem popisał się napastnik rezerw Hetmana Zamość, Rafał Szkamruk. W meczu zamojskiej klasy okręgowej przeciwko Koronie Łaszczów zawodnik ten siedmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Spotkanie zakończyło się wygraną Hetmana II 7:1.

Czekam na 10

- To był ogromny wyczyn. Byłem pełen podziwu dla tego chłopaka. Tego dnia praktycznie wszystko mu wychodziło. Był nieprawdopodobnie skuteczny - wspomina mecz Krzysztof Rysak, trener zamościan. W podobnym tonie wyraża się sam zainteresowany:

- Za to spotkanie powinienem od szkoleniowca dostać "dziesiątkę” - podkreśla Rafał Szkamruk, który mimo wszystko czuje niedosyt. - Mogłem strzelić jeszcze jednego gola, jednak trafiłem w poprzeczkę. Ale, faktycznie, to spotkanie na długo pozostanie w mojej pamięci. Nigdy przecież nie zdobyłem tylu bramek w jednym meczu. A tego dnia grało mi się naprawdę dobrze - dodaje zawodnik, który nie po raz pierwszy w swojej karierze błysnął formą. W ubiegłym sezonie Szkamruk strzelił pięć bramek Unii Hrubieszów.

12:0

Identyczną liczbą zdobytych goli, co zamościanin może pochwalić się Rafał Wesołowski z Opolanina Opole Lubelskie. Snajper lubelskiego piątoligowca był bohaterem spotkania z BKS Lublin, które podopieczni trenera Henryka Kamińskiego wygrali 12:0!

- Ma smykałkę do zdobywania bramek. Piłka sama go szuka w polu karnym - komplementuje zawodnika szkoleniowiec Opolanina. Okazuje się jednak, że Henryk Kamiński, ma nosa do "bombardierów”. W 2000 roku, kiedy jeszcze prowadził Stal Kraśnik, w jej szeregach grał Piotr Antoniuk, który zasłynął tym, że w meczu przeciwko LKS Sobolew strzelił... dziewięć goli! - I jest to najprawdopodobniej rekord na Lubelszczyźnie - podkreśla z dumą Henryk Kamiński. Bliski osiągnięcia tego wyniku był właśnie Wesołowski, jednak w kilku sytuacjach zawodnikowi zabrakło zimnej krwi.

- Najważniejsze jest szczęście. Bez niego ciężko liczyć na to, że pokona się bramkarza rywali - mówi Rafał Wesołowski. - Często bywa tak, że wysoko prowadząc, gra się na luzie. W tym spotkaniu, mając już na koncie hat-tricka, odpuściłem nieco. Może gdybym zagrał na najwyższych obrotach ten dorobek byłby okazalszy.

Im wyżej, tym gorzej

Nie da się jednak ukryć, że rekordowe popisy snajperów częściej notujemy na boiskach niższych klas rozgrywkowych, niż w ligach szczebla centralnego. Dla przykładu, najskuteczniejszym zawodnikiem Górnika Łęczna w ekstraklasie jest Sebastian Szałachowski, który legitymuje się dziesięcioma trafieniami. Grający obecnie w Legii Warszawa napastnik potrzebował jednak na to aż 2,5 roku. Dopiero po degradacji "zielono-czarnych” do III ligi odrodził się talent Grzegorza Szymanka. W minionej rundzie wychowanek Górnika zapisał na swoim koncie już 12 bramek. - Nie mam żadnego patentu. Ale faktycznie im wyższa liga, tym trudniej o gole.

Wynika to z wyższego poziomu, większych umiejętności zawodników przeciwnika czy nawet boiska - podkreśla Grzegorz Szymanek, jedyny w lidze zawodnik, który w jednym meczu strzelił cztery gole. - Sam byłem tym zaskoczony. Na szczęście, umiałem się znaleźć w tych czterech sytuacjach. Miałem "dzień konia”, bo czasami bywa tak, że zawodnik ma pięć dogodnych okazji, a wykorzystuje tylko jedną.

Królowie

Zawodnicy z Lubelszczyzny zdążyli i tak zapisać się do kart historii naszych rodzimych rozgrywek. Co prawda, były to odległe lata, jednak i oni błyszczeli kunsztem strzeleckim. W sezonie 1984/85 królem strzelców I ligi został Janusz Iwanicki z Motoru Lublin. Dwa sezony później, już na drugoligowym froncie, zmorą bramkarzy był jego klubowy kolega Janusz Kudyba. Po koronę najlepszego snajpera sięgnął również Jacek Ziarkowski. W rozgrywkach sezonu 2001/02 grający w barwach Hetmana Zamość napastnik zdobył 22 bramki w II lidze. Obecnie również bryluje w klasyfikacjach - będąc grającym trenerem czwartoligowej Sparty Rejowiec wespół z Łukaszem Gizą (Wisła Puławy) i Jackiem Iwanickim (Spartakus Szarowola), przewodzi liście najskuteczniejszych.

Droga do awansu

Okazuje się, że takie jednorazowe "wybryki” napastników mają również drugą stronę medalu. Poza satysfakcją jest to też doskonała forma promocji. Niemalże każdy z wymienionych wyżej piłkarzy miał lub ma tej zimy okazję do zmiany barw klubowych i awansu do wyższej ligi. Szymanek testowany był przez Lecha Poznań, a na obozie Stali Kraśnik przebywa Szkamruk. Bliski natomiast zasilenia lubelskiego Motoru jest Wesołowski...

Pozostałe informacje

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Jest nowy prezes w Azotach Puławy

Do wykonywania obowiązków prezesa Zarządu Grupy Azoty Puławy został delegowany już w kwietniu. Od jutra, zgodnie z dzisiejszą decyzją Rady Nadzorczej Hubert Kamola będzie oficjalnie zajmował to stanowisko. Został powołany na 3-letnią kadencję,

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Pierwsza decyzja nowego burmistrza. Jego ludzie mają wpływy również w powiecie

Jest pierwsza decyzja nowego burmistrza Radzynia Podlaskiego. Ogłosił ją tuż po oficjalnym zaprzysiężeniu.

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz
Zdjęcia
galeria

Mieli odsunąć PiS od władzy, a zagłosowali ramię w ramię. Wiemy, ile zarobi nowy burmistrz

To obrzydliwy skandal – tak o porozumieniu radnych Platformy Obywatelskiej z klubem nowego burmistrza Świdnika Marcina Dmowskiego mówi Mariusz Wilk z Polski 2050 Szymona Hołowni. To ugrupowanie w wyborach startowało wraz z PO pod szyldem Koalicji 15 Października po to, by odsunąć PiS od władzy w mieście i powiecie. PO za poparcie Dmowskiego w Radzie Miasta już otrzymało funkcję wiceprzewodniczącego dla Roberta Syryjczyka. To jeszcze nie koniec, bo ma dostać także stołek wiceburmistrza!

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów
film

Eurowizja 2024. Luna walczy o finał dla Polski. Liczą się głosy widzów

Luna, jako reprezentantka Polski, a poza nią wokaliści z Chorwacji, Cypru, Irlandii, Litwy, Serbii, Ukrainy, Australii, Azerbejdżanu, Finlandii, Islandii, Luksemburga, Mołdawii, Portugalii i Słowenii będą dzisiaj wieczorem walczyć o wejście do finału tegorocznej Eurowizji.

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin
11 maja 2024, 20:00

Noc z muzyką Queen w Radiu Lublin

W sobotę (11 maja) w lubelskim Studio im. Budki Suflera zostanie złożony muzyczny hołd dla wyjątkowego zespołu. „A Night At The Radio” to koncert w wykonaniu Queen Band, jednego z najciekawszych tribute bandów tej legendarnej formacji.

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

Motocyklista wylądował w rowie. Zachciało mu się jazdy bez uprawnień

To mogło naprawdę skończyć się tragicznie. Na szczęście życiu 35-latka, który jadąc motocyklem wpadł do rowu, nic nie zagraża. Ale konsekwencje mieszkaniec Warszawy i tak poniesie.

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka
8 maja 2024, 19:00

Majowa edycja "Sceny Ad Hoc" w Chatce Żaka

Już jutro kolejna odsłona „Sceny Ad Hoc” w lubelskiej Chatce Żaka. Na scenie zobaczymy młodych, lubelskich artystów.

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Krzysztof Staruch objął Kraśnik

Na inauguracyjnej sesji Rady Miasta Kraśnik IX kadencji radni oraz nowy burmistrz Krzysztof Staruch złożyli ślubowania. Przewodniczącym został wybrany Jarosław Jamróz, a jego zastępcami Piotr Janczarek i Zbigniew Bartysiak.

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Kolejni zawodnicy pożegnali się z Azotami Puławy, jest też nowy trener

Azoty Puławy straciły głównego sponsora, a to spowodowało, że przyszłość klubu stoi pod dużym znakiem zapytania. We wtorek działacze poinformowali o zmianach, które zaszły ostatnio w drużynie. Wiadomo, że Siergiej Bebeszko nie jest już trenerem zespołu. Jego miejsce w roli szkoleniowca zajął Patryk Kuchczyński. Z drużyny oficjalnie odeszło też kilku zawodników.

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Bartosz Jaworski i Bartosz Bańbor poprowadzili Motor Lublin do pierwszego zwycięstwa w Ekstralidze U24

Trzeci mecz i pierwsza wygrana Motoru w Ekstralidze U24. Lubelskie „Koziołki” we wtorkowy wieczór pokonały w Krośnie tamtejsze Orlen Cellfast Wilki 46:44. Drużynę do sukcesu poprowadzili Bartoszowie: Jawroski i Bańbor. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie komplet 15 punktów. Drugi dorzucił 12.

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach
galeria

Polski mają już za sobą. Puławscy maturzyści w dobrych nastrojach

Dzisiaj rano absolwenci szkół średnich przystąpili do egzaminu pisemnego z języka polskiego. Większość uczniów, z którymi rozmawialiśmy wybrała temat dotyczący buntu i jego konsekwencji dla człowieka. Drugim tematem było pytanie o relacje. Nastroje - na razie bardzo dobre.

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Wypadek pijanego motorowerzysty. Miał szczęście, że nic poważnego mu się nie stało

Pił, więc jechać nie powinien. Ale zrobił to. Ta przejażdżka dla motorowerzysty zakończyła się wypadkiem.

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

Najdłuższy stół świata stanął w Lublinie i połączył się z... Wilnem

To było wyjątkowe spotkanie. Dzisiaj przedstawiciele Lublina i Wilna mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole, ustawionym i zastawionym przed portalem na Placu Litewskim.

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli
galeria

To mógł być fatalny weekend na zalewem. Ale policjanci pomogli

Młodzi, grzeczni i uczynni - tak o policjantach z posterunku nad Zalewem Zemborzyckim napisał do komendanta obywatel, któremu mundurowi pełniący służbę nad wodą bardzo pomogli w trakcie minionego weekendu.

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Łosie błąkały się po mieście. Tragiczny finał na ogrodzeniach

Po Białej Podlaskiej od kilku dni błąkały się trzy łosie. Niestety, ich miejska przygoda zakończyła się tragicznie.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium