Zwykły bohater z Dęblina. "Nigdy nie chwaliłem się tym, co robię"

Mateusz wygrał w kategorii inicjatywa. - To była dla mnie szokująca wiadomość. Zwłaszcza, że od początku, kiedy zostałem zgłoszony do tego programu starałem się być obok tego wszystkiego - mówi raper. - Nie uważam, że do końca zasłużyłem aż na taką nagrodę. Ale cieszę się, że tyle osób doceniło, to co robię i głosowali na mnie.

Zarażamy radością

Mateusz od kilku lat pomaga chorym dzieciom, mimo że sam zmaga się z ciężką chorobą o podłożu neurologicznym.

- Pomógł już tylu osobom i nadal działa charytatywnie. Za każdym razem daje z siebie 110 proc. i nigdy nie chce nic dla siebie. Zgłaszając go do tej akcji mogłam zrobić coś tylko dla niego - mówi Ola Laskowska, siostra Mateusza.

Chłopak zorganizował między innymi zbiórki pieniędzy na leczenie chorych dzieci, wspiera także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi.

To właśnie dla nich, razem z przyjaciółmi, stworzył kampanię społeczną "Zarażamy radością”. W swoje 23 urodziny zorganizował koncert, na który biletem wstępu była wyprawka szkolna. Wszystkie trafiły do dwóch ośrodków dla dzieci z okolic Dęblina.

- Nigdy nie chwaliłem się tym, co robię. Po prostu działam, to wynika z mojego podejścia do drugiego człowieka. Jestem jednak tylko iskrą, cieszę się więc, że moją działalność wspiera tyle osób i razem udaje nam się zrobić dużo pozytywnych rzeczy - mówi Mateusz. - Zaczęło się od akcji zbierania nakrętek dla Mikołajka, który urodził się bez rąk i nóg. Dzięki akcji jego rodzina ma środki na protezy, rehabilitację i leczenie za granicą.

Mogą być szczęśliwi

Kampania "Zarażamy radością”, która ma odczarować wizerunek niepełnosprawnych dzieci i ich rodziców ciągle się rozrasta.

- Chcemy udowodnić, że to nie są ludzie, którzy są załamani i bezradni. Pokazujemy, że mogą być szczęśliwi i aktywni tak, jak inni - zaznacza Mateusz Laskowski.

Celem akcji "Zwykły Bohater” jest nagrodzenie ludzi, którzy bezinteresownie pomogli innym, wykazali się inicjatywą i odwagą, postępują fair na co dzień.

W skład tegorocznego jury weszli: Szymon Hołownia, dziennikarz i publicysta, Bożena Walter, założycielka fundacji TVN "Nie jesteś sam”, Ewa Drzyzga, dziennikarka i autorka talk show "Rozmowy w toku”, Mariusz Kostera, wiceprezes Zarządu Banku BPH oraz aktorka Małgorzata Foremniak. Zwycięzcy w każdej kategorii otrzymali nagrody główne - po 100 tys. zł. Finaliści, którzy nie zdobyli nagród głównych, otrzymali po 25 tys. zł.