Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

26 sierpnia 2021 r.
8:54

Wielka radość przez wielkie łzy. Pieniądze zebrane dla Mateusza pomogą małej Wiktorii

1092 2 A A
Wiktoria przejdzie operację szybciej dzięki pieniądzom przekazanym przez rodziców Mateusza. 19-latek z Lublina zmarł w czerwcu
Wiktoria przejdzie operację szybciej dzięki pieniądzom przekazanym przez rodziców Mateusza. 19-latek z Lublina zmarł w czerwcu (fot. Archiwum prywatne)

Rozmowa z Anną Bednarz, mamą 7-letniej Wiktorii z Krzczonowa o zakończonej właśnie zbiórce pieniędzy na operację dziewczynki. Zbiórce, którą udało się zakończyć szybciej dzięki pieniądzom przekazanym przez rodziców 19-letniego Mateusza Szaconia z Lublina. Chłopak niestety swoją walkę z chorobą przegrał.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Wiktoria urodziła się z szeregiem wad wrodzonych.

– Najpierw walczyliśmy o jej życie. Najpierw była operacja główki, a potem serca. Wtedy poprosiliśmy o pomoc po raz pierwszy. Dzięki wsparciu cudownych ludzi, udało się zebrać 24 tysiące euro i zoperować córeczkę za granicą.

• Dzięki temu przeżyła. Ale to nie była jedyna operacja.

– Była też operacja polegająca na wydłużeniu ścięgien Achillesa. Lekarz zapewniał nas wtedy, że ten zabieg wystarczy do samodzielnego chodzenia, ale niestety nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Z każdym dniem było coraz gorzej.

• Na czym polega problem?

– Przykurcze stawowe w kolanach uniemożliwiają Wiktorii utrzymanie równowagi. Dlatego jeździ na wózku. Samodzielnie przemieszcza się głównie na kolanach. Te są już w bardzo złym stanie, bo córeczka rośnie i jest coraz cięższa. Kolana muszą wytrzymywać coraz większe obciążenie, a ta część ciała nie jest do tego stworzona.

• Ruszyła więc kolejna zbiórka.

– Lekarze dali nam stuprocentową gwarancję, że Wiktoria będzie chodzić, ale koszt operacji i rehabilitacji to 400 tys. zł, czyli 200 tys. na nóżkę. Zbiórkę zaczęliśmy w grudniu 2020 r. Włączyło się w nią wiele osób o wielkich sercach. Były licytacje, zbiórki publiczne i zbiórki w kościołach. Podczas tych ostatnich otrzymywaliśmy budujące wsparcie słowem i modlitwą. To dawało nam siłę, bo nie ukrywam, że zbiórka szła bardzo powoli. Nie wiedzieliśmy, czy uda się zebrać potrzebną kwotę.

• Zbiórkę spowolniła epidemia?

– Na pewno tak, ale z moich obserwacji wynika, że ludzie znacznie chętniej pomagają w sytuacji, gdy ratowane jest życie. Absolutnie się temu nie dziwię. Angażujemy się bardziej wiedząc, że dziecko bez pomocy umrze. W trudnej, ale nie beznadziejnej sytuacji o pomoc jest trudniej.

• Tak było w przypadku 19-letniego Mateusza Szaconia…

– Mateusz uskarżał się na ból, a lekarze przepisywali mu leki mające go złagodzić. Diagnoza została postawiona dopiero, gdy przestał chodzić. Okazało się, że chłopiec ma guza w miednicy. Były już też przerzuty do płuc. Rodzice chłopca założyli zbiórkę na kupno drogiego i nierefundowanego leku, który jest niezbędny przy leczeniu tak niebezpiecznego nowotworu, jakim jest mięsak Ewinga.

• Zbiórka się zakończyła?

– Tak, 2 sierpnia. Lek, który był zalecany przez lekarzy i na który była prowadzona zbiórka, okazał się jednak nieskuteczny. Mateusz odszedł. Teraz skontaktowała się ze mną jego mama i przekazała na rzecz Wiktorii część zebranych pieniędzy. Reszta trafi do innych potrzebujących dzieci.

• Co pani czuje?

– Nie sposób ubrać tego w słowa. Nie jestem sobie nawet w stanie wyobrazić, z jak wielkim dramatem muszą sobie radzić rodzice Mateusza. To niewyobrażalne cierpienie, więc są łzy niewypowiedzianego żalu. Z drugiej strony są jednak łzy wdzięczności. Wierzę, że Mateusz jest dziś aniołem, który gdzieś z góry czuwa nad Wikusią i będzie cieszył się z każdego jej samodzielnego kroku. Mam też nadzieję, że rodzice Mateusza odnajdą przynajmniej odrobinę spokoju patrząc, że ich dziecko wsparło w taki sposób innego potrzebującego malucha.

• Macie kontakt z rodzicami Mateusza?

– Tak i mam nadzieję, że tak już zostanie. Że będziemy się wspierać. Rozmawiamy zwykle przez telefon. Dzisiaj o godz. 17.00 spotkamy się w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Krzczonowie, gdzie zamówiliśmy z mężem mszę w intencji duszy Mateusza i dziękczynną dla jego rodziców. Niewiele więcej możemy zrobić, by podziękować. Bo co można zrobić w takiej sytuacji?! Mam nadzieję, że przynajmniej to przyniesie im ukojenie. Mam też nadzieję, że w modlitwę włączy się wiele osób, które przyłączyły się wcześniej w zbiórki na rzecz Mateusza i Wiktorii.

• Co będzie dalej z Wiktorią?

– 23 października zoperuje ją zespół prof. Feldmana z Paley Institute w Warszawie. To też jakiś znak z nieba, bo gdyby zbiórki nie udało się zakończyć teraz, to następna okazja byłaby dopiero wiosną przyszłego roku, bo lekarze dopiero wtedy ponownie przyjadą do Polski. W trakcie jednego zabiegu zoperowane zostaną jednocześnie obie nóżki. Po tygodniu rozpocznie się rehabilitacja, która będzie trwać do 10 grudnia. Lekarze zapewniają, że cztery tygodnie po jej rozpoczęciu Wiktoria będzie już stawiać pierwsze kroki bez pomocy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Policjanci zabezpieczali teren, a wojskowi saperzy zajęli się neutralizacją niewybuchów

Leśniczy wziął turystów do lasu. Musieli ściągać policję i saperów

Nie takiego odkrycia spodziewali się turyści, gdy z leśniczym szli na spacer. W lesie w okolicach Lubyczy Królewskiej (pow. tomaszowski) natrafili na niewybuchy z czasów II wojny światowej.

St. kpt. mgr inż. Kamil Bereza (na zdjęciu z prawej) jest od dzisiaj już oficjalnie komendantem straży pożarnej w Krasnymstawie

Strażacy mają komendanta na stałe. Dziś objął stanowisko

Od lutego był pełniącym obowiązki, a dzisiaj st. kpt. mgr inż. Kamil Bereza już oficjalnie objął stanowisko komendanta powiatowego straży pożarnej w Krasnymstawie.

Wesołe świętowanie Dnia Dziecka z Kicią Kocią w centrum handlowym VIVO! Lublin 31 maja – 1 czerwca godz. 12.00 – 19.00

Wesołe świętowanie Dnia Dziecka z Kicią Kocią w centrum handlowym VIVO! Lublin 31 maja – 1 czerwca godz. 12.00 – 19.00

Przed nami wyjątkowe święto, które wzbudza niezwykłe emocje w sercach najmłodszych – Dzień Dziecka! Aby uczcić tę radosną okazję, VIVO! Lublin zaprasza wszystkie dzieci wraz z rodzinami na niezapomniane spotkanie z jedną z najbardziej lubianych bohaterek literatury i filmów dla najmłodszych – Kicią Kocią!

Franciszkanie FC pokonali Kopaczy FC 8:4

Ruszyły rewanże w Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Lidze Orlikowej w Świdniku

Zespoły z grupy „open” rozegrały pierwszą kolejkę rundy rewanżowej Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Pościg zakończył się zatrzymaniem 21-latka

Uciekał przed policją z narkotykami. Zatrzymali go w pościgu

Sceny jak z sensacyjnego filmy rozegrały się minionej nocy w Lublinie. Policja ścigała 21-latka, który nie chciał się zatrzymać do kontroli.

W wypadku brały udział dwa samochody dostawcze i jeden osobowy

Matka i córka w szpitalu. Groźny wypadek wydarzył się nad ranem

38-letnia kobieta i jej 17-letnia córka ucierpiały w wypadku, który dzisiaj rano wydarzył się w miejscowości Płonka (gm. Rudnik).

Do wypadku doszło w poniedziałek po południu

Wypadek w Szczekarowie. 13-latek potrącona na pasach

13-laetni chłopiec trafił do szpitala po tym, jak w poniedziałek po południu został potrącony przez samochód w Szczekarowie pod Lubartowem.

Parking przy ul. Partyzantów, popularnie zwany w Zamościu „przy PZU”, podobnie jak ten w sąsiedztwie Parku Miejskiego są płatne przez 6 miesięcy w roku

Darmowe parkingi odkorkują Starówkę?

Będzie więcej darmowych miejsc parkingowych w sąsiedztwie Starego Miasta w Zamościu? Z taką propozycją wyszedł przewodniczący osiedla. Prezydent nie powiedział „nie”. Zniesienie opłat, oznaczałoby jednak stratę niemałych pieniędzy.

Do pożaru doszło nocą z poniedziałku na wtorek

Pożar od paneli słonecznych. Spaliło się poddasze

Przez 2 godziny 23 strażaków gasiło minionej nocy pożar na jednym z osiedli w Zamościu. Zapaliły się panele słoneczne, ogień strawił sporą część poddasza.

Czy montaż kominka jest trudny i wymaga pozwolenia?

Czy montaż kominka jest trudny i wymaga pozwolenia?

Montaż kominka wpływa na wygląd wnętrza, a także na jego funkcjonalność i bezpieczeństwo. Przed przystąpieniem do jego instalacji pojawia się wiele pytań, w tym dwa zasadnicze: czy montaż kominka jest trudny i czy jego przeprowadzenie wymaga pozwolenia? Zagadnienie budzi wątpliwości, zwłaszcza wśród osób, które dopiero rozważają to rozwiązanie.

Julian Kot dzielnie walczył na czwartym etapie Orlen Wyścigu Narodów

Bardzo dobra jazda Juliana Kota w Orlen Wyścigu Narodów

Tegoroczny Orlen Wyścig Narodów był wyjątkowym dla kibiców w województwie lubelskim. Nasz region był bowiem bardzo mocno reprezentowany w tych najważniejszych zmaganiach orlików w naszym kraju. Impreza organizowana przez LangTeam w tym roku zresztą wykroczyła poza Polskę.

Waldemar Robak

Najpierw kontrola. Później resort kultury odwołał dyrektora szkoły muzycznej

Waldemar Robak nie jest już dyrektorem szkoły muzycznej w Białej Podlaskiej. Ze stanowiska odwołało go ministerstwo kultury.

Niedźwiadek przebrany za ducha Bielucha znajduje się przy Chełmskich Podziemiach Kredowych na ul. Lubelska 55A

Co krok, to niedźwiadek. W mieście pojawi się ich jeszcze jedenaście

Wydłuża się szlak chełmskich niedźwiadków. Do 11 już istniejących, które można znaleźć w dziewięciu lokalizacjach niebawem dołączy kolejnych 11.

prof. Aleksandra Józefczyk
Dzień Wschodzi
film

Zanurz się w świat medycyny – już jutro dni otwartych możliwości

80 różnych pozycji w tym nauka gipsowania, szycia rany, USG, symulator starości, czy medycyna sądowa, tajemnice krwi. To wszystko czeka na tych, którzy przyjdą 22-23 maja między 9-14 przed i do Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Impreza skierowana jest przede wszystkim do tegorocznych maturzystów, ale też uczniów szkół średnich.

W hali GOSiR w Woli Uhruskiej rozegrany został piąty finałowy Rzut Ligi Powiatowej Dziewcząt i Chłopców

Finałowy Rzut Ligi Powiatowej Dziewcząt i Chłopców w zapasach dla Chełma

W hali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Woli Uhruskiej rozegrany został piąty finałowy Rzut Ligi Powiatowej Dziewcząt i Chłopców.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium