Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Joanna Puszka/UMCS)
– Osobistą motywacją wykonania tej pracy było pragnienie wypowiedzenia się w sposób artystyczny o protestach i wydarzeniach politycznych, trwających do tej chwili w moim rodzinnym kraju na Białorusi – tłumaczy Alena Hrybianchuk, studentka UMCS. Na ścianie akademika namalowała mural – swoją pracę dyplomową
Na ścianie domu studenckiego UMCS Amor jest nowy mural. Odnosi się do białoruskich protestów.
– Na muralu są pełnopostaciowe wybrane osoby, znane oraz nieznane, które były i są aktywnie zaangażowane w życie polityczne na Białorusi. Moim założeniem było nie tylko pokazanie mieszkańcom Lublina, co się dzieje w sąsiednim kraju, ale poparcie moralnie Białorusinów mieszkających w Lublinie, którzy w tej chwili cierpią z powodu niesprawiedliwości w swoim kraju rodzinnym – mówi Alena Hrybianchuk, studentka Wydziału Artystycznego UMCS.
Dzieło powstało jako jej praca dyplomowa pod kierunkiem prof. Sławomira Tomana i promotora pomocniczego mgr. Rafała Roskowińskiego.
Odpowiedzią na pokojowe protesty jakie trwają na Białorusi od 2020 roku, są działania represyjne władz Białorusi. Dotknęły one też nauczycieli akademickich i studentów, ograniczając wolność badań naukowych i wypowiedzi, autonomię uczelni, tworząc atmosferę zastraszenia, „oczyszczania” środowiska akademickiego z osób sprzeciwiających się reżimowi, włącznie z aresztowaniami.
Senat UMCS na ostatnim posiedzeniu przyjął stanowisko, zgodnie z którym społeczność uczelni wyraziła solidarność z narodem białoruskim i okazała wsparcie obywatelom Białorusi walczącym o wolność. Jak informuje uczelnia, zgodnie z przyjętym stanowiskiem dołoży ona starań, aby tworzyć atmosferę życzliwości i wsparcia dla Białorusinów dołączających do naszej wspólnoty akademickiej.
