Postępowanie konserwatorskie w sprawie ustalenia zabytkowości Domu Chemika jest bezprzedmiotowe – stwierdził minister kultury. Decyzja sprawiła, że już wkrótce miasto będzie mogło wznowić przerwaną w lutym budowę nowej siedziby biblioteki miejskiej przy ul. Wojska Polskiego.
W środę do puławskiego Ratusza wpłynęła podpisana przez wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego, decyzja o umorzeniu postępowania konserwatorskiego dotyczącego oceny zabytkowości "Domu Chemika". Szef resortu uznał je za bezprzedmiotowe. Nie jest to zaskakująca opinia, bo przedmiot badań, a więc dawny pawilon wystawowy w wyniku rozbiórki przestał istnieć.
Zdaniem prezydenta Puław, Pawła Maja, decyzja ministra umożliwi wznowienie przerwanej w lutym tego roku budowy mediateki, czyli nowej siedziby biblioteki miejskiej. Miejscy urzędnicy rozpoczęli już rozmowy z wykonawcą robót o tym, kiedy robotnicy będą mogli wrócić na plac budowy przy ul. Wojska Polskiego.
Przypominamy, że na skutek sądowej walki stowarzyszenia "Puławianie" o objęcie Domu Chemika ochroną konserwatorską oraz potwierdzającymi zasadność tej argumentacji wyrokami sądowymi zarówno pierwszy, jak i drugi etap inwestycji wiązał się z przymusowymi, wielomiesięcznymi przestojami. Jak wyliczyli puławscy urzędnicy, wstrzymanie przebudowy głównego gmachu Domu Chemika naraziło miasto na koszty w wysokości 500 tys. zł. W przypadku mediateki, dzięki odpowiednim zapisom w umowie z wykonawcą, miasto zabezpieczyło się jednak na ryzyko przerwania prac. Dlatego, gdy w lutym faktycznie do nich doszło nie naraziło to budżetu miasta na straty.
Co istotne, od decyzji ministra mówiącej o bezprzedmiotowości postępowania konserwatorskiego, stowarzyszenie "Puławianie" może się jeszcze odwoływać do sądu. Jak zapewnia Robert Domański, szef wydziału rozwoju miasta, nie będzie miało to jednak wpływu na prowadzenie dalszych prac budowlanych.
Mediatekę, czyli nową siedzibę puławskiej biblioteki na miejscu pawilonu wystawowego Puławskiego Ośrodka Kultury buduje spółka Erbud. Inwestycja, w której ramach powstanie także niewielki (ok. 50 miejsc) podziemny parking, jest warta 26,5 mln zł. W związku z półrocznym opóźnieniem, przewidywany termin zakończenia prac ma zostać wydłużony do później jesieni przyszłego roku.