Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Był początek maja 2013 roku, kiedy w serwisie Youtube pojawił się hip-hopowy teledysk do utworu "Kocham Puławy" autorstwa artysty o pseudonimie Eksa. Jak przyznał raper, był on wyrazem ekspresji artystycznej, dla której inspiracją stały się doniesienia medialne mówiące o możliwych nadużyciach przy modernizacji Skweru Niepodległości w czasie prezydentury Janusza Grobla. Ówczesny prezydent pokazany został w prześmiewczy sposób, a jednym z bohaterów wideoklipu był szerzej nieznany wtedy architekt krajobrazu - Paweł Maj.

Ten już wtedy krytykował inwestycję m.in. za niedostatki w liczbie i rodzaju nasadzeń, a także użycie nieskiej jakości materiałów do budowy szutrowych alejek. Gdy Maj został radnym, a następnie prezydentem miasta, obiecywał poprawienie popularnego skweru. W taki sposób, by korzystanie z alejek było bardziej komfortowe, zwłaszcza podczas deszczowej aury. Na realizację tej obietnicy puławianie musieli jednak chwilę zaczekać. Pieniądze na ten cel w budżecie za zgodą rady pojawiły się dopiero w tym roku.

Obecnie trwa przetarg, który ma wyłonić wykonawcę. Zainteresowanie potwierdziły dwie firmy: Garden Desingers z Lublina oraz piaseczyński Sorted. Ta pierwsza zaproponowała 2,45 mln zł, a druga 3,9 mln zł. W wyznaczonym budżecie zmieściła się jedynie ta tańsza z ofert i to ona najpewniej zostanie zaakceptowana przez zamawiającego, czyli Zarząd Dróg Miejskich.

Zmiany dotyczą trzech obszarów. Pierwszy z nich to zieleń. Na skwerze przybędzie krzewów, bylin i pnączy. Drugi obszar dotyczy istniejącego placu zabaw. Stare urządzenia ustąpią miejsca nowym, które zostaną zamontowane na sztucznej, miękkiej nawierzchni. Trzeci obszar to wspomniane alejki, które czeka wymiana nawierzchni oraz regulacja granitowych obrzeży. Pojawią się również dwie nowe ścieżki w miejsce istniejących przedeptów. Zadaniem wykonawcy będzie również roczna pielęgnacja zieleni skweru. Roboty mają potrwać 5 miesięcy, co oznacza, że powinny zakończyć się jesienią tego roku.