Sieć marketów Castorama nie może już dłużej wznosić składu remontowo-budowlanego Brico Depot w centrum Puław. Zabronił jej tego dziś Wojewódzki Sąd Administracyjny.
– Plan nie pozwala w tym miejscu na budowę obiektów o powierzchni sprzedaży większej niż 2 tys. mkw. – mówi Anna Pawłowska, kierownik Wydziału Budownictwa i Planowania Przestrzennego w puławskim Urzędzie Miasta.
– Choć w projekcie budynku powierzchnia sprzedaży ma mniej niż 2 tys. mkw., to faktycznie jest o 5 tys. mkw. większa. Tyle zajmują bowiem magazyny otwarte dla klientów. A jeśli klient może podejść do półki, wziąć towar i zanieść go do kasy to dla nas jest to powierzchnia sprzedaży. A nawet, gdyby był to tylko magazyn, to plan nie przewiduje tu magazynów. Jakby patrzeć, ta budowa nie zgadza się z planem.
Puławscy urzędnicy walczyli o uchylenie wydanego przez starostwo pozwolenia na budowę. Wojewoda nie przyznał im racji, budowa ruszyła, a obiekt jest już w połowie gotowy.
Urzędnicy z Puław wygrali w sądzie, Castorama może się od tej decyzji odwołać, ale nawet to nie pozwoli jej wznowić prac.
– Bo sąd zdecydował, że roboty mają być wstrzymane do czasu prawomocnego wyroku – dodaje Pawłowska.
Z inwestorem nie udało nam się skontaktować.