Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rozrywka

16 listopada 2009 r.
21:17
Edytuj ten wpis

Kayah: Nie robię przebojów, tylko muzykę

0 1 A A

Piątkowym koncertem w Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego Kayah otworzy swoje tournee promujące album "Skała”. Z tej okazji przeprowadziliśmy z artystką rozmowę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Twój najnowszy album nosi tytuł "Skała”. Pierwszy w pełni autorski był zatytułowany "Kamień”. Masz słabość do minerałów?

- W pewnym sensie, jak się głębiej zastanowić, coś w tym musi być. Kayah znaczy kamień, więc jakoś się tak złożyło. "Skałą” zataczam artystyczne koło i powracam stylistycznie do "Kamienia”, mojej pierwszej autorskiej płyty, czyli do źródeł niemalże.

- Podejrzewam, że sporo osób jest zaskoczonych charakterem nowego longplaya. Tylko dwie w miarę skoczne piosenki. Skąd w tobie tyle melancholii?

- Taką mam naturę. Choć uwielbiam się śmiać, żartować i tańczyć, tak jestem skonstruowana, że smutek jest bardziej dla mnie stymulujący i służy mi za kanwę do pisania piosenek. Poza tym nie robię płyt, by sprostać oczekiwaniom innych. Robię je ze zwykłej wewnętrznej potrzeby, tak jak gra mi w sercu. Jeśli kogoś zawiodłam, przepraszam. Wiem, że nie zawiodłam 30 tysięcy moich fanów, którzy już tę płytę kupili i od których dostałam sporo miłych komentarzy. Zadaniem tej płyty jest wzruszać i wzbudzać refleksje, a nie kołysać rzędy na festiwalach.

Takie piosenki, jakie dominują na "Skale”, rzadko pojawiają się na radiowych playlistach. Nie zależy ci na przebojach?

- Nie zależy, bo ja nie robię przebojów, tylko muzykę. Co więcej, tak robione przeboje żyją krótko. Ja chcę, by moja muzyka przetrwała nieco dłużej niż jakiś tam trend. Nie interesuje mnie również publiczność oczekująca ode mnie jedynie rzeczy łatwych, przyjemnych i płytkich.

- A siedząca w fotelach publiczność to fajny widok?

- Muzykalna i inteligentna publiczność to najfajniejszy widok na świecie. Wszystko mi jedno, czy stoi, czy leży.

- W Lublinie jest kilka dużych sal przystosowanych do odbioru muzyki na siedząco. Dlaczego wybrałaś akurat filharmonię?

- Gdy planowaliśmy trasę, doszliśmy do wniosku, że materiał, który chcemy zaprezentować widzom, świetnie by się sprawdził właśnie w tego typu salach.
W każdym z dziesięciu miast, gdzie zagramy, szukaliśmy miejsc eleganckich, klimatycznych. Przy tej trasie bardzo zależało mi na odpowiedniej oprawie, dlatego wybraliśmy takie sale. Mamy specjalne oświetlenie i efekty wizualne. W grę wchodziły sale teatralne, opery... W Lublinie udało nam się z filharmonią, z czego bardzo się cieszę.

- Na tym tournee wystąpisz ze swoim zespołem oraz z zaproszonymi gośćmi, między innymi z Nickiem Sincklerem, uczestnikiem talent-show "Fabryka Gwiazd”. Dlaczego go zaprosiłaś?

- Dlatego, że go podziwiam. Zrobił na mnie dobre wrażenie jako muzyk i człowiek.

- W twoim zespole jest Sqbass z Lublina. Skąd go wytrzasnęłaś?

- To wyśmienity wokalista. Pierwszy raz usłyszałam go na płycie Noviki "Tricks of Life”, którą w Kayaxie mieliśmy zaszczyt wydać. Potem wiele razy słyszałam go na jamach w klubach, zaprosiłam go do zespołu trzy lata temu, gdy prowadziłam i śpiewałam ogromny recital w Sopocie. Sprawdza się wokalnie, a przy okazji jest świetnym kumplem. Pracujemy już nad jego solową płytą, która ukaże się nakładem Kayaxu w 2010 roku.

- Z czyją opinią najbardziej się liczysz?

- Wiadomo, że najbliższych oraz współpracowników, bo ci znają się na rzeczy lepiej niż media czy gawiedź. Mają wykształcenie muzyczne, talent i doświadczenie, a ich krytyka, jako że nie jest wynikiem zazdrości lub złośliwości, jest cenna, bo konstruktywna.

- Jak zareagowali aranżer Krzysztof Pszona i producent Andrzej Smolik, kiedy się zorientowali, co szykujesz na "Skałę”?

- Zatarli ręce i wzięli się do roboty. Wszyscy, którzy pracowali przy płycie, mają ogromną satysfakcję, że coś tak inteligentnego, niekomercyjnego i skierowanego do myślącego odbiorcy po miesiącu pokryło się platyną. To daje ogromny wiatr w żagle i zachęca do tworzenia ekskluzywnych projektów.

- Co myślisz, kiedy słuchasz nowego albumu i kiedy patrzysz na jego okładkę?

- Cieszę się, że płyta tak sobie dobrze radzi na rynku, choć nie spodziewałam się takiego scenariusza. Jestem dumna, że stać nas na tak odważne produkcje. Mam ogromną satysfakcję, bo płyta nie tylko świetnie brzmi. Jest bardzo emocjonalna i dojrzała, ma też fantastyczną szatę graficzną. Czuję ulgę, że to już za mną, bo mogę się teraz oddać kolejnemu projektowi, jakim jest płyta z Royal String Quartet. Wszystkich wrażliwych i wymagających gorąco zachęcam do przysłuchania się tej płycie już w Walentynki.


Koncert rozpocznie się o godz. 20.30. Wcześniej, o 18, odbędzie się spotkanie z Kayah w Empiku w Galerii Olimp (al. Spółdzielczości Pracy 34).
Bilety – po 100, 80 i 60 zł – do kupienia w sieci Ticketpro, m.in. w Media Markt, ul. Zana 31.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium