Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

BOKS

10 października 2023 r.
8:58

Krzysztof Włodarczyk: Chcę zdobyć pas mistrza świata

0 0 A A
Rozmawiał Kamil Kozioł
Rozmawiał Kamil Kozioł (fot. Wojciech Szubartowski)

Rozmowa z Krzysztofem Włodarczykiem, byłym mistrzem świata w boksie zawodowym

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Pańska wizyta w Lublinie jest spowodowana galą Polonika Boxing Night. Jak pan ocenia tę inicjatywę?

 – Bardzo dobrze. Polonika Boxing Night to w dużej mierze boks olimpijski, chociaż w trakcie gali odbywają się również walki zawodowe. Każda promocja pięściarstwa jest przeze mnie popierana. Myślę, że ta dyscyplina jest niedoceniana. Aby wejść do ringu, to najpierw trzeba wykonać mnóstwo pracy. W boksie olimpijskim są to 3 rundy po 3 minuty i w tym czasie trzeba dać z siebie absolutnie wszystko. Uważam, że boks to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportowych na świecie. Tu trzeba być niesamowicie sprawnym.

  • Skoro jesteśmy przy boksie olimpijskim, to kiedy doczekamy się medalu olimpijskiego?

 – To jest dobre pytanie, ale ono raczej powinno być adresowane do Wojciecha Bartnika, który jest trenerem reprezentacji Polski. Na pewno mamy nadzieje związane z tą imprezą, bo przecież dla niej robimy kolejne walki. Igrzyska Olimpijskie są już za rok i, mam nadzieję, że pojedzie tam kilku naszych zawodników, którzy w końcu przywiozą medal.

  • Pamięta pan swoją ostatnią wizytę w Lublinie?

 – To było w hali Gobus w 2008 r., a ja pokonałem Węgra Gabora Halasza. Było więc miło, fajnie i przyjemnie.

  • Moje pytanie nie jest bez przyczyny. Tamte czasy były w polskim boksie zawodowym zupełnie inne niż te, które mamy teraz. Wówczas mieliśmy wielu pięściarzy, których określilibyśmy jako klasa światowa. Widzi pan teraz takich zawodników?

 – Ciężko mi powiedzieć, ale kilku zawodników zbliża się do tej najwyższej półki. Są to młode osoby, które dopiero wspinają się po szczeblach kariery. Myślę, że w przyszłości o nich usłyszymy, ale potrzebują czasu. Nie można ich od razu wrzucić na głęboką wodę. Jedną z nadziei jest Fiodor Czerkaszyn, chociaż on ostatnio potknął się w walce z Anauelem Ngamissengue. Miałem wrażenie, że oglądam zupełnie innego Fiodora, niż tego, którego znam. Wierzę, że się podniesie po tej porażce. Jest perspektywiczny i przed nim jeszcze co najmniej 8-10 lat boksowania.

  • Lubelskie środowisko liczy, że w przyszłości wielką karierę zrobi Michał Soczyński. Widział pan jego walki?

 – Nie miałem okazji, aby na nie popatrzeć. Słyszałem jednak o nim. Trzeba pamiętać, że sukces jest wypadkową wielu czynników. Musimy chociażby sami się utrzymywać czy znajdować sponsorów. To jest trudne, bo każde przygotowania do walki to grube tysiące złotych wydawane w miesiącu. Nie da się jeść byle czego czy pić byle czego. Jeżeli będziemy jeść śmieciowe jedzenie, to będziemy śmieciowo trenować czy walczyć.

  • Co pana jeszcze motywuje, aby wchodzić do ringu?

– Mam 42 lata i chcę jeszcze zdobyć pas mistrza świata jednej z organizacji. Wtedy będę mógł zejść w glorii chwały – byłem, boksowałem i na odchodne zdobyłem jeszcze tytuł. To jest mój cel.

  • Ile daje pan sobie na to czasu?

 – Nie jestem Bernardem Hopkinsem czy Evanderem Holyfieldem. George Foreman również w zaawansowanym wieku zdobył tytuł mistrza świata. To tylko pokazuje, że wszystko może się zdarzyć. Dużo zależy od tego jak będę się prowadził i funkcjonował na co dzień.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

Odszedł mistrz Henryk Prażmo. Ostatni gong

1 maja 2024r. w wieku 85 lat zmarł mój Tata HENRYK PRAŻMO - sportowiec, pięściarz wagi ciężkiej WKS Lublinianka. Młodzieżowy Mistrz i Wicemistrz Polski ,,ZRYW”, 10-krotny Mistrz Województwa Lubelskiego. W latach 1956-1969 stoczył ok. 150 walk w większości zwycięskich. Był czołowym bokserem wagi ciężkiej w Polsce. Kuszony intratnymi ofertami z czołowych klubów - Legii, Gwardii i innych…pozostał wierny Lublinowi….! W środową majową noc usłyszał ostatni gong…- poinformował Jerzy Prażmo

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

GIS ostrzega: Bakterie w mleku dla niemowląt. Mogą powodować groźną chorobę

Listerioza to choroba zagrażająca głównie kobietom w ciąży, noworodkom i osobom z obniżoną odpornością. Bakterie, które mogą ją wywołać wykryto w mleku modyfikowanym dla niemowląt

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Piaseczno. Eko-patologia, wypoczynek wśród śmieci

Tak gmina trwa o eko turystykę, nad jeziorem Piaseczno pełno śmieci, gdy zawieje wiatr, fruwają po okolicy i pływają w wodzie - alarmuje nasz Czytelnik

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji
4 maja 2024, 8:00
galeria

Majówka 2024. Zamojska Akademia Kultury otwiera letni sezon. Sobota pełna atrakcji

Od rana do popołudnia jest otwarta 4 maja Zamojska Akademia Kultury mieszcząca się w gmachu dawnej Akademii Zamojskiej. Na dziś zaplanowano tutaj mnóstwo atrakcji dla dużych i małych gości. Bo to ma być rodzinne otwarcie sezonu letniego

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Krasnystaw. Marzy ci się policyjny mundur? Nabór trwa

Marzy ci się policyjny mundur? Jest okazja, bo komenda w Krasnymstawie prowadzi nabór do służby

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole
galeria

"Jestem szczęśliwy, że wygraliśmy, ale patrzymy do przodu". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Odrą Opole

W piątkowy wieczór Górnik Łęczna zdobył bardzo ważne trzy punkty pokonują na swoim stadionie Odrę Opole. Dla łęcznian było to tym samym przełamanie po dwóch domowych porażkach z rzędu. Jak mecz podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę zmierzy się w Częstochowie z Krono-Plast Włókniarzem

Niepokonany Orlen Oil Motor Lublin w niedzielę (godz. 16.30) zmierzy się na wyjeździe z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa. Ekipa spod Jasnej Góry we wtorek nadrobiła ligowe zaległości, ale wciąż czeka na premierowe zwycięstwo w tym sezonie

Motor Lublin w niedzielę zagra w Płocku z Wisłą i celuje w kolejne zwycięstwo

Motor Lublin w niedzielę zagra w Płocku z Wisłą i celuje w kolejne zwycięstwo

Po wyjazdowym zwycięstwie w Opolu nad Odrą piłkarzy Motoru Lublin czeka kolejny mecz w delegacji. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego zagrają w niedzielę (godz. 15) w Płocku z tamtejszą Wisłą. Dla obu ekip wynik meczu może okazać się kluczowy w kontekście walki o PKO BP Ekstraklasę

Puławy. Dryfujące zwłoki zauważył wędkarz

Puławy. Dryfujące zwłoki zauważył wędkarz

Dryfujące w Wiśle zwłoki zauważył wędkarz

Świdniczanka mocno postraszyła KSZO Ostrowiec Świętokrzyski [zdjęcia]
galeria

Świdniczanka mocno postraszyła KSZO Ostrowiec Świętokrzyski [zdjęcia]

W spotkaniu 28. kolejki trzeciej ligi Świdniczanka Świdnik zremisowała bezbramkowo z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski

Lublinalia - dzień drugi (zdjęcia)
galeria

Lublinalia - dzień drugi (zdjęcia)

Piątkowe Lublinalia przyciągnęły prawdziwe tłumy. Kolejka oczekujących ciągnęła się przez całą ulicę Bernardyńską.

Górnik Łęczna wciąż w grze o PKO BP Ekstraklasę [zdjęcia]
galeria

Górnik Łęczna wciąż w grze o PKO BP Ekstraklasę [zdjęcia]

Bardzo ważna wygrana na swoim stadionie Górnika Łęczna. Po dwóch domowych porażkach podopieczni trenera Pavola Stano pokonali Odrę Opole i wciąż mogą myśleć o grze w barażach o PKO BP Ekstraklasę

MKS Funfloor Lublin w finale Orlen Pucharu Polski

MKS Funfloor Lublin w finale Orlen Pucharu Polski

W środę MKS Funnfloor Lublin pokonał na wyjeździe Młyny Stoisław Koszalin w ramach Orlen Superligi Kobiet. W piątek podopieczne trener Edyty Majdzińskiej wygrały z tymi samymi rywalkami w półfinale Orlen Pucharu Polski i o trofeum zagrają z Zagłębiem Lubin

Świdnik. Wiwat maj, trzeci maj
galeria

Świdnik. Wiwat maj, trzeci maj

W Świdniku uczczono 233. rocznicę uchwalenia przez Sejm Czteroletni Konstytucji 3 maja. Święto jest jednym z najważniejszych świąt państwowych Rzeczypospolitej Polskiej.

W piątek MKS FunFloor Lublin zacznie walkę w Final Four Orlen Pucharu Polski

W piątek MKS FunFloor Lublin zacznie walkę w Final Four Orlen Pucharu Polski

W piątek MKS FunFloor Lublin rozpocznie walkę o to, żeby zakończyć sezon z jakimś trofeum. Na początek turnieju Final Four w Kaliszu wicemistrzynie Polski zmierzą się z Młynami Stoisław Koszalin

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!