Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

INNE

25 października 2017 r.
8:05

Andrzej Maciejewski (Polski Związek Karate Tradycyjnego): Koniec podziałów

0 0 A A
Andrzej Maciejewski
Andrzej Maciejewski (fot. Kamil Kozioł)

Rozmowa z Andrzejem Maciejewskim, wiceprezesem Polskiego Związku Karate Tradycyjnego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Jak ocenia pan poziom Otwartych Klubowych Mistrzostw Europy, które w weekend zostały rozegrane w Lublinie?

– To były bardzo udane zawody, a ich poziom był niezwykle wysoki. Warto również podkreślić wspaniałą atmosferę w hali. Dla nas wszystkich była to nowa impreza, bo w Lublinie mieliśmy do czynienia z pierwszą edycją Otwartych Klubowych Mistrzostw Europy. Myślę, że jeszcze nie do końca się ona przyjęła. Potrzeba czasu, żeby na dobre zagościła w kalendarzu europejskich rozgrywek. Myślę, że za rok ta impreza będzie wyglądać już dużo lepiej. Teraz dużym problemem był termin, bo niedługo odbędą się mistrzostwa Europy w Rumunii, które dla wielu zawodników są priorytetem. W przyszłym sezonie gospodarzem Otwartych Klubowych Mistrzostw Europy będzie Belgrad. Serbowie planują rozegrać zawody w marcu i myślę, że to jest bardzo dobry pomysł. Z kolei Puchar Europy dzieci, który również odbywał się w weekend w Lublinie, znakomicie zadomowił się w naszym mieście. Polska wśród dzieci nadal wiedzie prym w Europie. Bardzo dobrze wystartowały też dzieci reprezentujące Mołdawię, Armenię, Izrael czy Czechy – w przyszłości możemy spodziewać się, że wyrosną z nich mistrzowie.

  • Przy okazji mistrzostw otrzymał pan również medal 700-lecia Miasta Lublin. To dla pana ważne wyróżnienie?

– Oczywiście. Nie jestem jednak kolekcjonerem medali i odznaczeń. Wystarczy powiedzieć, że mój medal z mistrzostw świata, który wywalczyłem w Montrealu, ostatnio odnalazłem w jednej z gablotek w hali OSiR w Zamościu. Zacząłem go szukać, bo chciałem przekazać go Centrum Historii Sportu w Lublinie. Dla mnie dużo bardziej istotne są relacje międzyludzkie. Dzięki karate poznałem wielu wspaniałych ludzi i mogę brać udział w tak fantastycznych imprezach, jak ta w Lublinie. Myślę, że Otwarte Klubowe Mistrzostwa Europy świetnie wpisują się w jubileusz 700-lecia miasta.

  • Lubelski Klub karate Tradycyjnego ostatnio przeżywa chude lata w rywalizacji seniorskiej. Jest pomysł, aby zmienić ten stan rzeczy?

– W karate tradycyjnym nieuwaga powoduje, że szybko traci się swoją pozycję. Na ukształtowanie kolejnych mistrzów trzeba wielu lat. Myślę, że ten proces zajmuje nawet 15 lat. Trzeba nam cierpliwości.

  • Karate włączono do programu Igrzysk Olimpijskich. To dobrze dla waszej dyscypliny?

– W Tokio zobaczymy tzw. karate sportowe, które mocno różni się od tradycyjnej odmiany tego sportu. Optowali za tym zwłaszcza Francuzi, którzy mają duże wpływy w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Karate tradycyjne również stara się o włączenie do programu Igrzysk Olimpijskich. Miało się to stać juz w końcówce ubiegłego stulecia, ale ówczesny prezes MKOL, Juan Antonio Samaranch, wykreślił je z programu w ostatnim dniu swojego urzędowania. Sukces karate sportowego pozytywnie wpłynął na konsolidację środowiska karate. Chorobą naszego sportu są podziały na różne federacje, co nie jest zrozumiałe dla przeciętnego widza. Teraz obserwuje proces jednoczenia się karate. Mamy zbudowaną już platformę porozumienia między nami, a karate fudokan. Teraz intensywnie rozmawiamy również z jedna z japońskich organizacji.

Pozostałe informacje

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Nazywają to porozumieniem programowym. We władzach powiatu radzyńskiego doszło do nietypowego sojuszu PiS z komitetem bezpartyjnego Jakuba Jakubowskiego, który wcześniej działania polityków tej partii krytykował choćby w mieście. Niektórzy radni powiatowi czują się oszukani.

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Jeżeli w Radzyniu Podlaskim marzą jeszcze o utrzymaniu, to w sobotę muszą przerwać serię czterech porażek z rzędu. Orlęta Spomlek podejmą Czarnych Połaniec (godz. 17). Niestety, Tomasz Złomańczuk do końca sezonu nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników ofensywnych.

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Porzucony i przestraszony pies został odnaleziony obok stawu w miejscowości Minkowice. Policja ustala szczegóły i prosi o pomoc, jeśli ktoś zna sprawcę.

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Po efektownej wyjazdowej wygranej z Radunią Stężyca, Wisła Grupa Azoty w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem II Lubin (godz. 16).

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów
galeria

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów

Saperzy zakończyli prace przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Ewakuowani mieszkańcy mogą wrócić do domów.

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Protesty trwają na terenie powiatów chełmskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego i zamojskiego. Tam można spodziewać się utrudnień w ruchu.

Słoneczna prognoza pogody
Pogoda na weekend
film

Słoneczna prognoza pogody

Jak co weekend przedstawiamy prognozę pogody dla Lubelszczyzny. Tradycyjnie przygotowali ją meteorolodzy z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS. Prezentuje Gabriela Szewczyk.

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Walczący wciąż o miejsce w strefie barażowej Górnik Łęczna w niedzielny wieczór (godz. 18) zagra na wyjeździe z Polonią Warszawa. Jeśli zielono-czarni nadal marzą o PKO BP Ekstraklasie, to muszą ze stolicy przywieźć komplet punktów.

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Nieco mniej, niż poprzedniczka na identycznym stanowisku, ale więcej niż drugi z wiceprezydentów za czasów Andrzeja Wnuka ma zarabiać Marek Kudela, pierwszy zastępca Rafała Zwolaka, nowego prezydenta Zamościa.

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Na pomysł wpadli dwaj mieszkańcy gminy Niedźwiada. Upili się, położyli się na jezdni i pozorowali potrącenie, bo chcieli mieć podwózkę do domu radiowozem.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!