Skoki narciarskie w Niżnym Tagile. Gdzie oglądać? Transmisja w TV i internecie

W poprzednim tygodniu skoczkowie rywalizowali na skoczni w Ruce, a Biało-Czerwoni zaprezentowali się tam z bardzo dobrej strony. Co prawda oba konkursy wygrał rewelacyjny Japończyk Ryoyu Kobayashi, który obecnie jest liderem Pucharu Świata, ale drugie miejsce w sobotę i trzecie w niedzielę zajął Kamil Stoch i pokazał, że w tym sezonie interesuje go obrona Kryształowej Kuli. U progu sezonu w świetnej formie jest także Piotr Żyła. Skoczek z Cieszyna w ostatnich dwóch konkursach zajął trzecie i piąte miejsce. – To był bardzo udany weekend w Finlandii – powiedział piotr Żyła, w rozmowie z portalem Ski jumping.pl.

31-letni skoczek w niczym nie przypomina osoby choćby sprzed roku, gdy przed kamerami był skory do żartów. Teraz Żyła raczej unika mediów, a jego odpowiedzi są bardzo zwięzłe.– Ostatnie skoki były udane i przełożyło się to na wynik. Pracuje w dalszym ciągu żeby było jeszcze lepiej, bo moim celem jest być jak najwyższej formie. Cieszę się, że mam po swojej stronie wielu kibiców i serdecznie ich pozdrawiam – dodał skoczek.

W sobotę i niedzielę kibice emocjonować się będą dwoma kolejnymi konkursami indywidualnymi w Niżnym Tagile w Rosji. I podobnie jak przed tygodniem mogą pojawić się problemy z przeprowadzeniem konkursu. Od piątku do niedzieli w Rosji ma mocno wiać. Według prognoz uśrednione pomiary wiatru mają osiągać od 6 do 7 m/s. Do tego skoczkowie muszą przygotować się na silne mrozy. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że pogoda jednak okaże się łaskawa i kibice będą świadkami kolejnych emocji z udziałem Polaków. Poza Stochem i Żyłą trener Stefan Horngacher powołał na zawody Dawida Kubackiego, Jakuba Wolnego, Stefana Hulę i Macieja Kota.

Zarówno sobotni jak i niedzielny konkurs będzie można obejrzeć na antenach Eurosportu i TVP.

Program – piątek: 15.45 Kwalifikacje * Sobota: 15:45 Konkurs indywidualny * Niedziela: 14.30 Kwalifikacje * 16 konkurs indywidualny.

Klasyfikacja Pucharu Świata: 1. Ryoyu Kobayashi 260 * 2. Kamil Stoch 190 * 3. Piotr Żyła 145 * 4. Stephan Leyhe 135 * 5. Andreas Wellinger 133 * 6. Karl Geiger 106 * 7. Jewgienij Klimow 105 * 7. Timi Zajc 105 * 9. Domen Prevc 100 * 10. Robert Johansson 83 *** 12. Dawid Kubacki 54 *13. Jakub Wolny 52 * 33. Stefan Hula 11 *42. Maciej Kot 2.