Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA

30 grudnia 2020 r.
12:15

Mateusz Dziemba (Pszczółka Start): Podróż do Rosji była najgorsza na świecie

0 0 A A
(fot. Piotr Michalski)

Rozmowa z Mateuszem Dziembą, kapitanem Pszczółki Start Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Doszliście już do siebie po wigilijnej podróży z Niżnego Nowogrodu?

– To była najgorsza podróż na świecie. Wolałbym tego nie wspominać. Postanowiono nas przetrzymać przez kilka godzin pomiędzy polską i rosyjską granicą. Łącznie w podróży byliśmy przez 26 godzin. Nie chcę już do tego wracać, bo kosztowało to nas mnóstwo nerwów.

W niedzielę pokonaliście Asseco Arka Gdynia. Dość nieoczekiwanie przeciwnik potrafił wam sprawić trochę problemów.

– Sami zaprosiliśmy ich do odrabiania strat. Nasze problemy rozpoczęły się w drugiej kwarcie. Rozpracowali nas, stanęli strefą i mieliśmy spory problem z jej rozbiciem. Na szczęście, druga połowa była już pod naszą kontrolą. Znaleźliśmy sposób, aby rozbijać defensywę gdynian i pewnie wygraliśmy.

16 pkt i 11 zbiórek - to był najlepszy mecz Mateusza Dziemby w tym sezonie?

– Pod względem rzutowym to był rzeczywiście mój najlepszy mecz. Byłem otwarty, więc rzucałem. Trener zawsze nam powtarza, że kiedy jestem otwarty, to mam rzucać. Jak się trafi jedną trójkę, to trzeba rzucić następną. Jak trafię następną, to trzeba rzucać aż się nie spudłuje. Jesteś ciepły, to rzucaj aż będziesz gorący. Co do moich zbiórek, to wynikały one z założeń przedmeczowych. Wiedzieliśmy, że wypadł nam Joshua Sharma, dlatego staraliśmy się mocniej pilnować tego elementu.

Jak oceni pan wejście do zespołu Yannicka Franke?

– Świetnie wpasował się w zespół. To Europejczyk, więc zna naszą mentalność. Był zresztą w wielu klubach i ma spore doświadczenie. Poza boiskiem jest otwarty, bardzo pozytywny i szybko złapaliśmy nić porozumienia. W meczu we Włocławku czy Niżnym Nowogrodzie wypadł z naszego składu Sherron Dorsey-Walker, więc Franke był idealnym zastępstwem dla niego. Czekamy na powrót Sherrona i myślę, że z nimi dwoma w składzie nasza gra będzie wyglądać jeszcze lepiej.

Częste zmiany chyba nie ułatwiają wam gry...

– To jest niesamowity sezon. Nie pamiętam, kiedy mieliśmy tyle zmian w kadrze, ile obecnie. Decyzję Josha w pełni rozumiem, ale my musimy teraz znaleźć inne rozwiązanie. Rynek jest jednak pełen ciekawych graczy, więc wierzę, że uda nam się go zastąpić. Na pewno tak duża rotacja w składzie, źle wpływa na drużynę, bo trzeba tracić czas na zgrywanie zespołu. Mimo to oraz faktu, że nasza forma faluje, to wygrywamy kolejne spotkania. To dobrze, bo na końcu liczą się i tak tylko zwycięstwa.

Czy zawężona rotacja powoduje, że wzrasta pewność siebie poszczególnych graczy?

– Oczywiście. Masz mniej zawodników na swojej pozycji, to płynność gry jest większa. Zawodnik ma wtedy więcej kontaktów z piłką, rzutów i jest w rytmie meczowym.

Czy przyzwyczailiście się już do gry przy pustych trybunach?

– Mamy półmetek sezonu, a czujemy się, jakbyśmy rozgrywali kolejne sparingi. Na trybunach znajduje się przecież jedynie kilka osób. To jest sztuczne. Kibice też nie są nasyceni, bo w telewizji to można obejrzeć film, a nie mecz. Brakuje nam energii płynącej od fanów.

Na koniec roku mierzycie się z Polpharmą Starogard Gdański. Czy nie będziecie mieli problemów z koncentracją? Rywal zajmuje ostatnie miejsce w Energa Basket Lidze.

– W tym momencie sezonu nie wolno patrzeć na miejsce w tabeli najbliższego przeciwnika, ale na jego aktualną formę. Polpharma natomiast wygrała trzy mecze z rzędu, a ostatnio nieznacznie uległa Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski. Jesteśmy gotowi na ciężki mecz. Myślę, że nawet trudniejszy niż ten z Asseco.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Granica nie do przejścia dla wroga. Presja nielegalnej migracji rośnie

Rząd chce jeszcze bardziej umacniać polską granicę z Białorusią. Specjalne fortyfikacje mają odstraszyć wroga. „Tarcza Wschód” pochłonie 10 mld złotych.

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Cenna wygrana Granicy Dorohusk. Wyniki chełmskiej klasy okręgowej

Bug Hanna podzielił się punktami z Unią Rejowiec. Skromna zwycięstwo Granicy Dorohusk w Izbicy z Ruchem. Brat Siennica Nadolna rozbił outsidera Unię Białopole, a Spółdzielca Siedliszcze zremisowała z Orzeł Srebrzyszcze 1:1

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu
LUBLIN

Budowa Lubelskiego Lipca ’80 trwa od roku. Wykonano 1/3 planu

— Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem — mówi wiceprezydent Artur Szymczyk. Przedłużenie ulicy Lubelskiego Lipca ’80 połączy dworzec metropolitalny i Arenę Lublin z ulicą Krochmalną.

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Lubelskie sokoły z nowoczesnym sprzętem

Shani, Borowy oraz Chmielowa zostały "ubrane" w nowoczesne nadajniki telemetryczne, które pozwolą monitorować ich życie po opuszczeniu gniazda.

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Trochę mniej niż poprzednik

O około 300 złotych niższe pobory będzie otrzymywał Rafał Zwolak w porównaniu z Andrzejem Wnukiem, swoim poprzednikiem na stanowisku prezydenta Zamościa.

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Kradli sprzęt budowlany i rolniczy. Grozi im do 10 lat więzienia

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżami maszyn rolniczych i budowlanych. Skradziony sprzęt legalizowali metodą na tzw. klona

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce
MAGAZYN
galeria

Jestem z Lubartowa. To moje miejsce

Najważniejsze jest odnalezienie swojego miejsca, akceptacja tego miejsca i akceptacja siebie takim, jakim człowiek jest. Porządek z samym sobą. To nas zabezpiecza przed różnymi przeciwnościami losu – ROZMOWA z Markiem Danielkiewiczem, poetą, prozaikiem i malarzem, który 18 maja o godz. 16 będzie miał benefis w Muzeum Ziemi Lubartowskiej

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach
Zamość

Dwójka nowych radnych. Przejęli mandaty po wiceprezydentach

W kwietniowych wyborach mandatów nie zdobyli, ale do Rady Miasta Zamość weszli, bo zajęli miejsca zwolnione przez dwójkę nowych wiceprezydentów. Na ostatniej sesji Katarzyna Szargało-Szkałuba i Grzegorz Podgórski złożyli ślubowanie.

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę
Dzień Wschodzi
film

Bądźmy ostrożni, ale nie panikujmy. Nie każde ugryzienie oznacza boreliozę

W porannej rozmowie Dzień Wschodzi, gościem jest prof. Joanna Krzowska-Firych, Kierownik Kliniki Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi. To najbardziej wyspecjalizowana w regionie jednostka zajmująca się m.in. boreliozą, czy odkleszczowym zapaleniem opon mózgowych.

Walka o baraże trwa w najlepsze. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Walka o baraże trwa w najlepsze. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Ważna wygrana Victorii Łukowa w Majdanie Starym nad Tanwią. Derbowe starcie Pogoni 96 Łaszczówka i Korony Łaszczów na remis

Az-Bud postawił się liderowi. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Az-Bud postawił się liderowi. Wyniki bialskiej klasy okręgowej

Bad Boys Zastawie pokonał Orlęta II Radzyń Podlaski 3:2. Prowadzące w tabeli Orlęta Łuków lepsze od Az-Bud Komarówka Podlaska. 14 goli w meczu ŁKS Łazy z Tytanem Wisznice, sześć strzelił Radosław Szustek

Poniedziałek pod znakiem burz. Czy spadnie grad?
AKTUALIZACJA

Poniedziałek pod znakiem burz. Czy spadnie grad?

Synoptycy ostrzegają – dzisiaj może zagrzmieć i popadać. Miejscami wystąpią też silne porywy wiatru.

Kierowca uderzył w drzewo. Dwie osoby w szpitalu

Kierowca uderzył w drzewo. Dwie osoby w szpitalu

23-latek stracił panowanie nad pojazdem. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego do tego doszło

Marsz Równości ponownie w Lublinie

Marsz Równości ponownie w Lublinie

To już szósty raz, kiedy tęczowa parada przejdzie ulicami Lublina. W tym roku hasłem przewodnim jest „Miłość, a nie wojna”.

Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju z pomocą de minimis. 300 tys. euro wsparcia dla przedsiębiorcy

Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju z pomocą de minimis. 300 tys. euro wsparcia dla przedsiębiorcy

Po bardzo dużym zainteresowaniu wśród lubelskich przedsiębiorców niskooprocentowaną pożyczką w ramach pomocy de minimis Lubelski Regionalny Fundusz Rozwoju wprowadził ją do swojej oferty na stałe. Pożyczki będą oprocentowane bardzo preferencyjnie, od 1,07% w skali roku. Podwyższeniu ulega maksymalna kwota pomocy, ale także pojawią się nowe możliwości dla przedsiębiorców z sektora transportu drogowego. Fundusz już czeka na wnioski.

ORLEN BASKET LIGA MĘŻCZYZN
30. KOLEJKA

Wyniki:

Icon Sea Czarni Słupsk - Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 93:82
Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67
BM Stal Ostrów Wlkp. - Enea Zastal BC Zielona Góra 126:60
Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112
Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70
Trefl Sopot - King Szczecin 92:98
WKS Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79
GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110

Tabela:

1. Anwil 30 53 2585 - 2312
2. Trefl 30 51 2570 - 2385
3. Ostrów Wlkp. 30 49 2641 - 2417
4. King 30 49 2701 - 2534
5. Legia 30 49 2587 - 2473
6. Śląsk 30 47 2393 - 2469
7. Dąbrowa G. 30 46 2887 - 2755
8. Spójnia 30 46 2453 - 2333
9. Start 30 46 2720 - 2707
10. Dziki 30 46 2347 - 2382
11. Czarni Słupsk 30 44 2332 - 2395
12. Toruń 30 43 2428 - 2520
13. Arka 30 39 2452 - 2753
14. Gliwice 30 39 2577 - 2729
15. Zielona Góra 30 38 2468 - 2737
16. Sokół 30 35 2413 - 2653

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!