Kryształ Werbkowice – Górnik II Łęczna 2:0. Dobra passa trwa

W 14 minucie wynik otworzył Vadim Alokhin, który po centrze z rzutu rożnego głową wpakował piłkę do siatki. Później dwie dobre sytuacje zmarnował Andrzej Zuchowski. Przypadkowo, ale swoją szansę mieli też zielono-czarni, bo po jednym z dośrodkowań piłka musnęła słupek. Później bramkarz Kryształu poradził sobie z uderzeniem Karola Turka, a do piłki jako pierwszy dopadł Piotr Grober, ale huknął nad bramką.

Od 67 minuty, kiedy z czerwoną kartką boisko opuścił Patryk Orysz gospodarze osiągnęli większą przewagę. Szanse mieli przede wszystkim rezerwowi: Adrian Wołoch i Bartłomiej Reszczyński. Wynik ciągle nie ulegał jednak zmianie. Aż do 84 minuty, kiedy po strzale Reszczyńskiego Turek wepchnął ostatecznie piłkę do swojej bramki.

– Generalnie mieliśmy wszystko pod kontrolą. Po raz kolejny zawiodła nas jednak skuteczność. Już w pierwszej połowie mieliśmy kilka sytuacji, a jeszcze więcej po przerwie. Najważniejsze są jednak punkty i to że przedłużyliśmy dobrą passę – cieszy się Piotr Welcz, trener gospodarzy.

Górnik II tym razem nie mógł liczyć na posiłki z pierwszej drużyny. – Szkoda pierwszej bramki, bo przysnął nasz obrońca i straciliśmy gola po rzucie rożnym. Rywale na pewno mieli większą przewagę po czerwonej kartce. Wynik mógł wyglądać inaczej, bo rywale mieli swoje szanse, ale dobrze bronił Kuba Piotrowski. My też po przerwie mogliśmy coś strzelić. Jakub Sowa był sam na sam z bramkarzem, a lobem na listę strzelców mógł się wpisać Kuba Rojek – wyjaśnia Jacek Fiedeń, opiekun zielono-czarnych.

Kryształ Werbkowice – Górnik II Łęczna 2:0 (1:0)

Bramki: Alokhin (14), Turek (84-samobójcza).

Kryształ: Filipczuk – Wójtowicz, Alokhin, Śmiałko, Luterek, Zuchowski (60 Reszczyńki), Sas (60 Łappo), K. Wołoch (80 Pilipczuk), Borys, Nieradko (46 A. Woloch), Omański (60 Denkiewicz).

Górnik II: Piotrowski – Orysz, Sobiesiak, Szczerba, Turek, Cielebąk, Zdunek, Fiedeń (80 Sowa), Rojek, Grober (77 Pawlak), Lipski.

Żółte kartki: A. Wołoch. K. Wołoch, Luterek – Orysz, Rojek, Sobiesiak.

Czerwona kartka: Orysz (Górnik II, 67 min, za drugą żółtą).

Sędziował: Adrian Pukas (Chełm).