Piaskovia Piaski – Sokół Konopnica 0:2. Mogą zapisać się w historii

Utrzymania wciąż nie jesteśmy pewni, ale na razie cieszy mnie postawa zespołu. Naszym celem jest wygrywanie każdego kolejnego spotkania. Co mnie usatysfakcjonuje? Chciałbym poprawić historyczny wynik Sokoła, którym było szóste miejsce – mówił po zwycięstwie w poprzedniej kolejce Tomasz Prasnal, opiekun zespołu z Konopnicy.

Ten 43-letni szkoleniowiec w podlubelskiej miejscowości znalazł swoje miejsce na ziemi. Prasnal w czasie kariery zawodniczej grał w naprawdę dużych klubach na czele z Górnikiem Zabrze czy Górnikiem Łęczna. Na wielkie sukcesy w roli trenera jeszcze czeka, ale po tym co robi w Konopnicy, można być pewnym, że w przyszłości może je osiągnąć. Sokoła prowadzi już od kilku lat i widać, że jego zespół ma swój styl. Chociaż to oczywiście tylko piłka amatorska, to jednak jej odsłona prezentowana przez Sokół może zadowolić nawet największych malkontentów.

W sobotę na boisku w Piaskach dominował, chociaż spotkał się z rywalem, który wiosną również gra bardzo dobrze. Goście jednak od pierwszych minut rzucili się na przeciwników i zepchnęli ich do defensywy. Swoją przewagę udokumentowali jeszcze przed przerwą dzięki dwóm trafieniom Mateusza Wrzyszcza. Po zmianie stron już tylko kontrolowali przebieg meczu i nie pozwolili rywalom na zagrożenie bramce Pawła Koleńca.

Dzięki sobotniej wiktorii Sokół zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. – Nie spodziewałem się aż tak dobrych wyników. Jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny. Nie stawiamy sobie konkretnych celów i nie mówimy, że musimy koniecznie zająć czwarte czy piąte miejsce. Cieszę się z innych rzeczy, jak chociażby z atmosfery w drużynie czy z faktu, że do zespołu wprowadzana jest duża liczba młodzieży – mówi Sławomir Sarna, prezes Sokoła Konopnica.

Piaskovia Piaski – Sokół Konopnica 0:2 (0:2)

Bramki: Wrzyszcz (21, 36).

Piaskovia: Snizhko – Damian Jarosz, Muda (70 R. Wójcik), Bednarek, Pizun, Kucharzewski (50 Kapica), Bomba, P. Ziętek (50 Olender), T. Nowak (80 Dominik Jarosz), P. Wójcik, Trokhymczuk.

Sokół: Koleniec – Bednarski, Sowiński, Kisiel, Ryba (77 Persona), D. Wójcik (85 Zabłocki), P. Wójcik, J. Wójcik, K. Wójcik (70 Jeczeń ), Młynarczyk (75 Osoba), Wrzyszcz (82 Obara).

Żółte kartki: Bomba, Pizun, Tokhymczuk, Dominik Jarosz, P. Wójcik, Bednarek – P. Wójcik, J. Wójcik. Sędziował: Chmielik. Mecz bez udziału publiczności.