W sobotę finał Ligi Mistrzów, kto zdobędzie Madryt: Bayern czy Inter?

W sobotę o godz. 20.45 na Santiago Bernabeu rozpocznie się walka o tytuł najlepszej klubowej drużyny Europy.

Oba kluby w oficjalnych rozgrywkach spotkały się zaledwie czterokrotnie. Dwa razy z tych konfrontacji zwycięsko wychodzili Niemcy, a tylko raz Włosi.

Ostatnie starcie obu zespołów miało miejsce 5 grudnia 2006 roku i zakończyło się remisem 1:1. Inter wyrównującego gola strzelił w doliczonym czasie gry, a jego autorem był Patrick Vieira.

Teraz jednak Francuza już nie ma w Interze, ale skład Bayernu także bardzo się zmienił. Przede wszystkim do ekipy Bawarczyków dołączył Louis van Gaal. Zatrudnienie doświadczonego holenderskiego szkoleniowca okazało się znakomitym posunięciem.

Chociaż Bayern w pierwszych meczach pod jego wodzą miał problemy ze zdobywaniem punktów, to piłkarze z Monachium szybko przekonali się do wizji futbolu van Gaala.

– On jest trenerem, który chce grać ofensywnie i efektownie. Jose Mourinho ma natomiast gotową taktykę, ale nie myśli za wiele o stylu gry. Koncentruje się tylko na wygraniu meczu.

Dla mnie, jako zawodnika, gra ofensywna sprawia więcej radości – powiedział na stronie www.bayernmonachium.pl Arjen Robben, pomocnik Bayernu.

Ale tak samo wysokie są notowania Jose Mourinho, trenera mediolańczyków. Portugalczyk już raz wygrywał Ligę Mistrzów, w 2004 roku z FC Porto. 47-letni szkoleniowiec uznawany jest za jednego z najbardziej aroganckich trenerów na świecie.

Trzeba jednak dodać, że jego bezczelność jest elementem gry, która ma na celu zdjęcie presji z zawodników.

– Mourinho jest systematyczny, precyzyjny, traktujemy bardzo poważnie wszystko co nam mówi. Już sama jego osoba przeraża naszych rywali. Taktyka na Bayern? To tajemnica, ale zobaczycie wszystko w sobotę podczas meczu – powiedział na stronie www.intermediolan.com Julio Cesar, bramkarz mistrzów Italii.

Dla szkoleniowca Interu mecz z Bayernem może być ostatnim w roli trenera Interu. Mourinho jest przymierzany do Realu Madryt, na którego stadionie zostanie rozegrany sobotni finał.

Obie drużyny wystąpią dzisiaj osłabione. W Interze zabraknie Thiago Motty, a w Bayernie Francka Riberey'ego.

– Wygraliśmy w Lyonie bez niego. W pierwszym meczu przeciwko Manchesterowi United wygraliśmy też bez Robbena. Nie poddamy się bez walki. Uważam, że mamy wystarczająco dużo jakości – powiedział Mark van Bommel na portalu niemieckiego klubu.

Mecz będzie transmitowany przez Polsat, relacja rozpocznie się już o godz. 20.

Bayern Monachium – faza grupowa: Maccabi Hajfa 3:0 (wyjazd) i 1:0 (dom) * Juventus Turyn 0:0 (d) i 4:1 (w) * Bordeaux 1:2 (w) i 0:2 (d). 1/8 finału: AC Fiorentina 2:1 (d) i 2:3 (w). Ćwierćfinał: Manchester United 2:1 (d) i 2:3 (w). Półfinał: Olympique Lyon 1:0 (d) i 3:0 (w).

Inter Mediolan – faza grupowa: FC Barcelona 0:0 (d) i 0:2 (w) * Rubin Kazań 1:1 (w) i 2:0 (d) * Dynamo Kijów 2:2 (d) i 2:1 (w). 1/8 finału: Chelsea Londyn 2:1 (d) i 1:0 (w). Ćwierćfinał: CSKA Moskwa 1:0 (d) i 1:0 (w). Półfinał: FC Barcelona 3:1 (d) i 0:1 (w).